« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-13 17:53:01
Temat: Pojemnik na posiew moczuWitam :)
Mam pytanie- musze pobrac mocz na posiew i ja wyslac poczta do badania.
Czy taki pojemnik kupie w kazdej aptece?
Moze sa rozne rodzaje?
Ktory lepszy?
Mieszkam w Warszawie - jesli nie ma ich w kazdej aptece - to moze ktos wie
gdzie mozna dostac?
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-10-13 17:59:02
Temat: Re: Pojemnik na posiew moczu
Użytkownik "La Luna" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:l8pi5foam4eb$.fhgwmhxuwjn9$.dlg@40tude.net...
> Mam pytanie- musze pobrac mocz na posiew i ja wyslac poczta do badania.
> Czy taki pojemnik kupie w kazdej aptece?
>
Lekko OT - wysyłanie moczu na posiew pocztą nie jest najlepszym pomysłem.
Mocz na badania bakteriologiczne powinien być przechowywany w cieplarce do
mom. rozpoczęcia badania.
A co do próbówki - powinna je mieć każda apteka, a ostatecznie zapytaj w
jakimś lab.analitycznym.
Pozdrawiam!
__________________
Jola
Nakarm głodne dziecko
www.pajacyk.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-10-13 18:04:44
Temat: Re: Pojemnik na posiew moczu
Użytkownik "C.Jola" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ckjqcn$jkr$1@news.onet.pl...
> A co do próbówki - powinna je mieć każda apteka, a ostatecznie zapytaj w
> jakimś lab.analitycznym.
Prosząc o pojemnik, podkreś, że ma być jałowy!
--
Jola
Nakarm głodne dziecko
www.pajacyk.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-10-13 18:12:21
Temat: Re: Pojemnik na posiew moczuPewnego wieczoru Wed, 13 Oct 2004 19:59:02 +0200 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako C.Jola, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:
> Lekko OT - wysyłanie moczu na posiew pocztą nie jest najlepszym pomysłem.
> Mocz na badania bakteriologiczne powinien być przechowywany w cieplarce do
> mom. rozpoczęcia badania.
Niestety - nie mam za bardzo alternatywy - to ma byc mocz koci do
specjalnego badania. Najwyzej ono nie wyjdzie :(
W najgorszym razie - bedziemy z tym kotem u akurat tego weta za 3 tygodnie,
wiedy zrobi sie badanie pobierajac mocz bezposrednio od kota. Choc
wolelibysmy zeby jadac z kotem - miec juz na biurku u weta wynik badania
bakteriologicznego. Poniewaz problem jest bardzo zlozony i taki wynik
ulatwilby sporo.
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-10-13 18:13:00
Temat: Re: Pojemnik na posiew moczuPewnego wieczoru Wed, 13 Oct 2004 20:04:44 +0200 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako C.Jola, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:
> Prosząc o pojemnik, podkreś, że ma być jałowy!
To wiem :)
Szczegoly techniczne wysylki znam :)
Problemem jest pojemniczek.
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-10-13 18:21:21
Temat: Re: Pojemnik na posiew moczuUżytkownik "La Luna" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:yapuuxclgpzn$.1s8nzt9r5y8tx$.dlg@40tude.net...
> Niestety - nie mam za bardzo alternatywy - to ma byc mocz koci do
> specjalnego badania. Najwyzej ono nie wyjdzie :(
> W najgorszym razie - bedziemy z tym kotem u akurat tego weta za 3
tygodnie,
> wiedy zrobi sie badanie pobierajac mocz bezposrednio od kota. Choc
> wolelibysmy zeby jadac z kotem - miec juz na biurku u weta wynik badania
> bakteriologicznego. Poniewaz problem jest bardzo zlozony i taki wynik
> ulatwilby sporo.
pojemniki sa w kazdej aptece, tylko powiedz, ze to na posiew. jesli
mieszkasz w wwie, to mozesz podwiesc te badanie, wtedy bedzie wieksza
szansa, ze dobrze wyjdzie. w koncu pobrac mocz od kota, to sztuka cyrkowa:)
pozdrowienia dla kocich wasow:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-10-13 18:58:46
Temat: Re: Pojemnik na posiew moczuPewnego wieczoru Wed, 13 Oct 2004 20:21:21 +0200 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako Ruua, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:
>, to mozesz podwiesc te badanie, wtedy bedzie wieksza
> szansa, ze dobrze wyjdzie.
Mieszkam w Warszawie - ale mocz bedzie badany w Lublinie.
Jak posiew nie wyjdzie - zadna tragedia sie nie stanie.
>w koncu pobrac mocz od kota, to sztuka cyrkowa:)
Nie od Malego - on sika automatycznie - bierze sie kota, wnosi do lazienki
i stawia na podlodze. Maly nie ma wyboru - kuca i sika (ma taki odruch) - a
ja tylko podstawiam pojemnik :)
Dzieki temu mam mozliwosc Malego wczesniej podmyc i pobrac mocz czysciutki,
prosto do pojemniczka.
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |