...czytałem posty emigrantów i wychodzi...straszny obraz polaka zagranicą, w każdym
kraju, dużo powtórzeń w postach o tej lumpiarni z polski, tak więc skopiowałem jeden
dość optymalny.

- Brak wychowania - wścibstwo, ograniczenie umysłowe, brak szacunku dla drugiego
człowieka, gwałcenie wolności osobistej drugiego człowieka, krętactwo, matactwo,
szyderstwo, itp. itd...jeszcze długo by tak wymieniać - zeszliście na psy!
- Pracowalam w Caritasie we Wloszech przez pewien czas podajac do stolu dla
imigrantow z calego swiata. Tylko Polacy byli pijani, brudni, arroganccy, chamowaci.
Z innych krajow umieli okazac wdziecznosc i zachowac sie przy stole.

Oczywiście, że Polacy to prostacy, chamy, ciemnota i fanatycy religijni. I jeszcze
wiele paskudnych rzeczy kryje sie pod nazwą Polak. Żal...
- Polacy to prostaki ... i koniec. Po prostactwie właśnie (i polskiej mordzie ) można
poznać nas wszędzie na świecie ...

Po długim pobycie za granicą, wiem co mówią o Polakach poza Polską.

Ciemnota, ciasne poglądy, wpierniczanie się w życie obcych ludzi, zawiść, zazdrość,
mściwość, fanatyzm religijny godny talibów, ograniczanie wolności osobistej drugiego
człowieka, pogarda dla kobiet, fikcyjne prawa, np. do aborcji w przypadku gwałtu, czy
choroby, dyktowanie innym "jak mają żyć", obłuda, fałsz, i zwykłe, tępe chamstwo. Ten
kraj to dzicz, Iran Europy. Polscy politycy to żenujące błazny, których wyczyny już
nieraz przynosiły nam wstyd na arenie międzynarodowej. Pijany Kwaśniewski, warchoł
Lepper, nachlany Oleksy, wyczyny Ligi Polskich Rodzin w Europarlamencie, typu
śpiewanie Roty i łażenie po stołach, żeby powiesić krzyż. Cyrki. Zmarły prezydent
Kaczyński podał do sądu starego dziadka, który go podobno obraził, a gdy jego żonę
pan Rydzyk wyzwał od czarownic, to nawet dziobem nie kłapnął. I do tej pory o.
dyrektor nie przeprosił, mimo, że pierwsza dama nie żyje i wypadałoby to zrobić dla
czystej przyzwoitości. Ale tutaj już tak jest, wszystko tylko na pokaz, pompa i
patriotyczna blaga podszyte kłamstwem. WELCOME TO POLAND. Ktoś kto się urodził w
gównie i siedzi w nim przez całe życie, nie czuje że wokoło śmierdzi. Trzeba wyjść z
gówna by poczuć smród. A jak już zobaczysz w czym siedziałeś, to nie chcesz do tego
wracać. Dlatego tak wielu ludzi, którzy wyjechali na zachód, nie chce wracać do
Polski.

W Polsce są duże kontrasty. 20% to elita, ktorej nie musimy sie wstydzić nigdzie w
świecie. Ale 80% to buractwo nie znające jezykow obcych, nie umiejące się zachować..
Podam przykład. Niemcy, sauna: wchodzę, a tam dwoch facetów w kapielówkach!
ociekających! bez ręczników! Od razu wiedzialem: buractwo z Polski. Czy naprawdę
jeden z drugim burakiem nie wie, że do sauny wchodzi się z ręcznikiem?? że ręcznik
kladzie się nie tylko pod tylek, ale wzdluz ciała - tak by i siedziec na reczniku, i
żeby stopy byly na tym samym reczniku? by woda i pot kapaly w recznik. by ktos po nas
nie siedział w mazi z potu??
- A ja zabierając głos w tej dyskusji stwierdzę tak: Wśród przedstawicieli młodego
pokolenia Polaków króluje (niestety) brak kultury tej codziennej, młodzież nie
potrafi poprawnie po polsku pisać i wyrażać się,I do tego dochodzi niesamowity (jak
dla mnie ) tupet .