Poszukuję

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 430

121. Data: 2012-03-28 10:38:47

Temat: Re: Poszukuję
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jkumtq$mj$...@n...icm.edu.pl...

W dniu 2012-03-28 06:34, Chiron pisze:
>
> Nie lubimy kogoś za jego poglądy- ne spa? One na ogółnie nie mają wiele do
> lubienia- albo i nic.

Ależ to nieprawda, co piszesz. I Ty, i XL, pisaliście kiedyś o tym,
jakich znajomych sobie wybieracie - że muszą się zgadzać w
najważniejszych dla Was sprawach np. w religijności.
I przecież tak jest, Wasza "przyjaźń" (ta netowa, o innej nie wiem)
oparta jest na tym samym podejściu do KK, do sprawy smoleńskiej i PiS-u.

====================================================
=========================
Niedawno starałem się pokazać Ci, że nie znajdziesz przypisywanych mi
wypowiedzi- ponieważ ich nie ma. Tej wypowiedzi także nie znajdziesz- z tego
samego powodu. Naprawdę- czuję się tym zmęczony
:-(

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

122. Data: 2012-03-28 10:40:51

Temat: Re: Poszukuję
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jkummk$rsm$...@n...icm.edu.pl...

W dniu 2012-03-27 22:56, Chiron pisze:
>
> W pale Ci się nie mieści, ze można na wiele tematów mieć całkiem odmienne
> poglądy- i się lubić? W ogóle dlaczego różnica poglądów miała by być
> zarzewiem konfliktów?

A dlaczego na ten temat nie dyskutujecie, tylko unikacie różnicy zdań?
Nie potraficie tak bez wzajemnych manipulacji, obrażania się, więc nie
chcecie sobie tego robić, bo się lubicie? Może pokazalibyście, jak
wygląda wzorcowa rozmowa osób, które się lubią, szanują się wzajemnie,
ale mają akurat odmienne zdanie w jakiejś sprawie, więc wymieniają się
poglądami, argumentami itd.
Czekam, to może być ciekawe doświadczenie. Jeśli chcesz, to założę
specjalny wątek.

====================================================
==================
Doceniam to, co dla mnie robisz, Ewo. Zupełnie jednak niepotrzebnie.
Zapraszam Cię np do znalezienia wątku o karze śmierci. Żadne z nas nie
unikało trudnych argumentów- i każde pozostało przy swoim

--

Chiron

p.s.
Ewo- może da Ci chociaż to w końcu do myślenia?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

123. Data: 2012-03-28 10:53:32

Temat: Re: Poszukuję
Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-03-28 12:40, Chiron pisze:
> o karze śmierci.

Kiedyś pytałeś o moje zdanie w tej kwestii, ale za wiele tego, czyli
wypowiedzi tutaj jest, by przekopywać się do właściwego wątku i
właściwego pytania, odpowiem więc tutaj.
Jestem przeciwna.
Ale jestem zwolenniczką dobrego działania prawa i dożywocie powinno być
faktycznie dożywociem.
--
B

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

124. Data: 2012-03-28 11:34:32

Temat: Re: Poszukuję
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "zażółcony" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jkukie$po0$...@n...task.gda.pl...

W dniu 2012-03-28 08:16, Ghost pisze:
>
> Użytkownik "Chiron" <i...@g...com> napisał w wiadomości
> news:jku54h$hcn$1@node2.news.atman.pl...
>>
>> Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
>> news:jktarm$tr7$1@news.task.gda.pl...
>>> W dniu 2012-03-27 18:48, Chiron pisze:
>>>> Wpływ z prywatyzacji przez 20 lat od 1990 roku to ponad 120 000 000
>>>> 000 zł.
>>>> Emerytów w Polsce to średnio 4 000 000 osób. Czyli- przez 20 lat- po
>>>> 30 000
>>>> zł na każdego żyjącego w tym okresie 20 lat emeryta. Zakładam, że wtedy
>>>> ZUS przestał istnieć, Średnio dla każdego- po 2 lata płacenia
>>>> emerytury.
>>>> No- rzecz nie do pogardzenia. Kto chce, ubezpiecza siew międzyczasie
>>>> prywatnie- jego sprawa. Ponieważ 50 000 000 000 rocznie dopłacamy do
>>>> ZUS
>>>> (20 lat temu te dopłaty były niewielkie)- czyli gdyby ZUS nie istniał-
>>>> to właściwie te dopłaty w całości konsumowali by emeryci. A tak-
>>>> gigantyczna forsa jest rozkradana, marnotrawiona, etc. A dla emerytów-
>>>> brakuje. IMO- może już, albo w ciągu najbliższych miesięcy- kwota
>>>> dopłat
>>>> przewyższy bieżące wypłaty emerytur.
>>>> Zauważ, że z takim kapitałem z prywatyzacji- naprawdę można by od
>>>> czegoś
>>>> zacząć.
>>> No ale Chiron, ciebie nie boli jakoś zestawienie powyższej matematyki
>>> z wnioskiem "naprawdę można by od czegoś zacząć" ?
>>>
>>> Właśnie powyżej wyliczyłeś, że starczyłoby na 2 lata emerytur, a
>>> mamy rok 2012, czyli emerytury są wypłacane już _22 lata_.
>>> No to, kurna, które rozwiązanie jest lepsze - Twoje dwa lata,
>>> czy istniejące obecnie 22 lata ? :))))
>>>
>>> No weź Ty się zastanów i poukładaj to jeszcze raz, bo mi ręce
>>> opadają ...
>>> Ty rozwiązałeś problem pokrycia potrzeb emerytalnych w 20%
>>> i czujesz się wielkim guru z mandatem do krytykowania rządu,
>>> dla którego nieakceptowalne są rozwiązania, w których 95%
>>> to już jest za mało i próbuje wyjść jakoś z tego kanału.
>> Nie_zrozumiałeś.
>
> On nie zrozumial.
>
>> ZUS sam z siebie robi potężną dziurę budżetową- i tak naprawdę nikt
>> nie jest w stanie stwierdzić, na co idzie kasa. Tam utopiono
>> gigantyczne sumy- i końca nie widać. Gdyby wtedy ZLIKWIDOWANO ZUS-
>> można by utworzyć fundusz celowy oraz pozwolić się ubezpieczać
>> prywatnie. Takie pozwolenie przyszło lata całe później. ZUS do tej
>> pory nie jest zinformatyzowany- celowo przecież.
>
> Kwota wystarczajaca na dwa lata mialaby stanowic fundusz do biezacej
> wyplaty ORAZ wypracowac zyski dla wyplat na nastepne 20 lat?
>
> Chiron Twoj debilizm przewyzsza moja wybraznie, a mam ja niczym Han Solo.

Chiron, wiem, że nie lubisz ghosta, ja też za nim nie przepadam,
ale mi się nie chce pisać tego samego, tylko w grzeczniejszej formie.

>>> To jest wartość trzonu naszej (... głównie ...) gospodarki już po 20
>>> latach inwestycji i rozwoju.
>> Problem w tym, że nie po latach inwestycji i rozwoju., ale LIKWIDACJI
>
> I tak dalej, i tak dalej... belkot polskiezbawiow. Lubia belkot bo z
> matematyka u nich juz znacznie trudnie

Zapewne są Ci Chiron znane artykuły o tym, jak wyglądała gospodarka
prl, w szczególności takie słowa-klucze: "Elwro", "sanatorium".
Z tego co piszesz w reakcji na to co ja piszę, wynika mniej więcej
tyle: w wyniku likwidacji prężnych firm takich jak Elwro (dzielącej
w dzikiej głuszy powierzchnię zakładową z sanatorium) w Polsce ostały
się dzisiaj jeno nic nie warte ochłapy w stylu KGHM, PKN ORLEN, LOTOS
PKO BP, TPSA ...
====================================================
================
No nie chcę przyjąć, że jesteś idiotą. Przyjmuję zatem, że _masz_złą_wolę- i
nie przeczytałeś nawet tego, co ja napisałem. Trafiłeś, jak kulą w płot. Nie
chce mi się szarpać- jeszcze wyciągasz mi tego śmiecia z KF (w jego języku
śmieć to chyba tytuł honorowy, o ile zdążyłem skumać). Chcesz o tym pogadać-
to przeczytaj, co ja napisałem- i się do tego odnieś, a nie do wymysłów
swoich i tego śmiecia

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

125. Data: 2012-03-28 11:56:19

Temat: Re: Poszukuję
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bbjk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jkuqjm$ut$...@i...gazeta.pl...

W dniu 2012-03-28 12:40, Chiron pisze:
> o karze śmierci.

Kiedyś pytałeś o moje zdanie w tej kwestii, ale za wiele tego, czyli
wypowiedzi tutaj jest, by przekopywać się do właściwego wątku i
właściwego pytania, odpowiem więc tutaj.
Jestem przeciwna.
Ale jestem zwolenniczką dobrego działania prawa i dożywocie powinno być
faktycznie dożywociem.
====================================================
====================
Dziękuję za odpowiedź:-). Masz w takim razie jeszcze jedno pytanie: bo
wiesz, ze skazanym na dożywocie wiążą się problemy- np takie:

1. może zabić każdego- np strażnika, współwięźnia, etc (no bo nic mu nie
można zrobić)

2. zawsze jest możliwość ucieczki- żeby nie wiem, co. No i- patrz punkt 1.

3. powiązane z 1 i 2- koledzy z wolności biorą zakładników- żeby go wydostać
(podkładają bomby, etc). Chcę tylko zwrócić Twoją uwagę na to, w jaki sposób
zginęli członkowie Baader Meinhof (zabiły ich w więzieniu służby specjalne,
bo koledzy na wolności mordowali i porywali- żeby ich wydostać). De facto- w
takiej sytuacji- dożywocie staje się fikcją. Niebezpieczną fikcją

czy bierzesz pod uwagę te sytuacje?

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

126. Data: 2012-03-28 13:27:08

Temat: Re: Poszukuję
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-03-28 13:34, Chiron pisze:
>
>
> Użytkownik "zażółcony" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:jkukie$po0$...@n...task.gda.pl...
>
> W dniu 2012-03-28 08:16, Ghost pisze:
>>
>> Użytkownik "Chiron" <i...@g...com> napisał w wiadomości
>> news:jku54h$hcn$1@node2.news.atman.pl...
>>>
>>> Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
>>> news:jktarm$tr7$1@news.task.gda.pl...
>>>> W dniu 2012-03-27 18:48, Chiron pisze:
>>>>> Wpływ z prywatyzacji przez 20 lat od 1990 roku to ponad 120 000 000
>>>>> 000 zł.
>>>>> Emerytów w Polsce to średnio 4 000 000 osób. Czyli- przez 20 lat- po
>>>>> 30 000
>>>>> zł na każdego żyjącego w tym okresie 20 lat emeryta. Zakładam, że
>>>>> wtedy
>>>>> ZUS przestał istnieć, Średnio dla każdego- po 2 lata płacenia
>>>>> emerytury.
>>>>> No- rzecz nie do pogardzenia. Kto chce, ubezpiecza siew międzyczasie
>>>>> prywatnie- jego sprawa. Ponieważ 50 000 000 000 rocznie dopłacamy do
>>>>> ZUS
>>>>> (20 lat temu te dopłaty były niewielkie)- czyli gdyby ZUS nie istniał-
>>>>> to właściwie te dopłaty w całości konsumowali by emeryci. A tak-
>>>>> gigantyczna forsa jest rozkradana, marnotrawiona, etc. A dla emerytów-
>>>>> brakuje. IMO- może już, albo w ciągu najbliższych miesięcy- kwota
>>>>> dopłat
>>>>> przewyższy bieżące wypłaty emerytur.
>>>>> Zauważ, że z takim kapitałem z prywatyzacji- naprawdę można by od
>>>>> czegoś
>>>>> zacząć.
>>>> No ale Chiron, ciebie nie boli jakoś zestawienie powyższej matematyki
>>>> z wnioskiem "naprawdę można by od czegoś zacząć" ?
>>>>
>>>> Właśnie powyżej wyliczyłeś, że starczyłoby na 2 lata emerytur, a
>>>> mamy rok 2012, czyli emerytury są wypłacane już _22 lata_.
>>>> No to, kurna, które rozwiązanie jest lepsze - Twoje dwa lata,
>>>> czy istniejące obecnie 22 lata ? :))))
>>>>
>>>> No weź Ty się zastanów i poukładaj to jeszcze raz, bo mi ręce
>>>> opadają ...
>>>> Ty rozwiązałeś problem pokrycia potrzeb emerytalnych w 20%
>>>> i czujesz się wielkim guru z mandatem do krytykowania rządu,
>>>> dla którego nieakceptowalne są rozwiązania, w których 95%
>>>> to już jest za mało i próbuje wyjść jakoś z tego kanału.
>>> Nie_zrozumiałeś.
>>
>> On nie zrozumial.
>>
>>> ZUS sam z siebie robi potężną dziurę budżetową- i tak naprawdę nikt
>>> nie jest w stanie stwierdzić, na co idzie kasa. Tam utopiono
>>> gigantyczne sumy- i końca nie widać. Gdyby wtedy ZLIKWIDOWANO ZUS-
>>> można by utworzyć fundusz celowy oraz pozwolić się ubezpieczać
>>> prywatnie. Takie pozwolenie przyszło lata całe później. ZUS do tej
>>> pory nie jest zinformatyzowany- celowo przecież.
>>
>> Kwota wystarczajaca na dwa lata mialaby stanowic fundusz do biezacej
>> wyplaty ORAZ wypracowac zyski dla wyplat na nastepne 20 lat?
>>
>> Chiron Twoj debilizm przewyzsza moja wybraznie, a mam ja niczym Han Solo.
>
> Chiron, wiem, że nie lubisz ghosta, ja też za nim nie przepadam,
> ale mi się nie chce pisać tego samego, tylko w grzeczniejszej formie.
>
>>>> To jest wartość trzonu naszej (... głównie ...) gospodarki już po 20
>>>> latach inwestycji i rozwoju.
>>> Problem w tym, że nie po latach inwestycji i rozwoju., ale LIKWIDACJI
>>
>> I tak dalej, i tak dalej... belkot polskiezbawiow. Lubia belkot bo z
>> matematyka u nich juz znacznie trudnie
>
> Zapewne są Ci Chiron znane artykuły o tym, jak wyglądała gospodarka
> prl, w szczególności takie słowa-klucze: "Elwro", "sanatorium".
> Z tego co piszesz w reakcji na to co ja piszę, wynika mniej więcej
> tyle: w wyniku likwidacji prężnych firm takich jak Elwro (dzielącej
> w dzikiej głuszy powierzchnię zakładową z sanatorium) w Polsce ostały
> się dzisiaj jeno nic nie warte ochłapy w stylu KGHM, PKN ORLEN, LOTOS
> PKO BP, TPSA ...
> ====================================================
================
> No nie chcę przyjąć, że jesteś idiotą. Przyjmuję zatem, że
> _masz_złą_wolę- i nie przeczytałeś nawet tego, co ja napisałem.
> Trafiłeś, jak kulą w płot. Nie chce mi się szarpać- jeszcze wyciągasz mi
> tego śmiecia z KF (w jego języku śmieć to chyba tytuł honorowy, o ile
> zdążyłem skumać). Chcesz o tym pogadać- to przeczytaj, co ja napisałem-
> i się do tego odnieś, a nie do wymysłów swoich i tego śmiecia

Napisz równanie, w którym wychodzi Ci równość między obciążeniami a
dochodami. Możesz sobie wziąć prywatyzację, inflację, kapitalizację,
ceny księgowe, ceny na giełdzie, podatki, co Ci tam pasuje.
Ale napisz ten wzór i pokaż, jakie Ci w nim wychodzą składniki.
Jak już to będziesz miał, to się możemy jeszcze zastanowić nad
zachowaniem płynności w międzyczasie (czyli czy dochód zawsze
nadążał za wydatkami) i czym ew. skredytować okresy niepłynności.
Ale ważniejszą ceną tej analizy powinno być wskazanie, jakie są
koszty uzyskania tych składników - czyli kto i w jaki sposób
na to płaci.
BTW. A tak spytam: czy Ty w ogóle rozumiesz o co ja pytam ?
Co to jest płynność ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

127. Data: 2012-03-28 13:30:18

Temat: Re: Poszukuję
Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-03-28 13:56, Chiron pisze:

>
> czy bierzesz pod uwagę te sytuacje?

Biorę. I mimo tego nadal jestem przeciwniczką kary śmierci.
--
B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

128. Data: 2012-03-28 13:30:20

Temat: Re: Poszukuję
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 27 Mar 2012 22:35:22 +0200, zażółcony napisał(a):

> W dniu 2012-03-27 19:17, Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 27 Mar 2012 15:52:28 +0200, zażółcony napisał(a):
>>
>>> Po prostu czasem posłuchaj, co więcej ludzi Ci mówi.
>>
>> Jakim prawem "więcej" ma w ogóle komukolwiek coś "mówić"? No, to jeszcze
>> pół biedy, można zrozumieć to, ze wielu na raz chce komuś gadać jak żyć.
>> Ale żeby jeszcze do tego OCZEKIWAĆ ukierunkowania się według "mówienia"?...
>
> Ty lepiej Iksi pogadaj z Chironem o DeMello, ks.Tischnerze, ribertingu
> ... :) Macie tyle 'ryzykownych' tematów, po których powietrze by się
> dużo bardziej zepsuło, niż po komentarzach doklejanych do żółtego :)

O co chodzi? Co mam wg Ciebie sądzić o DeMello, ks.Tischnerze, ribertingu?
333-)
--

XL wiosenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

129. Data: 2012-03-28 13:30:36

Temat: Re: Poszukuję
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 27 Mar 2012 22:56:13 +0200, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:jkt8a5$oms$1@news.task.gda.pl...
>>W dniu 2012-03-27 19:17, Ikselka pisze:
>>> Dnia Tue, 27 Mar 2012 15:52:28 +0200, zażółcony napisał(a):
>>>
>>>> Po prostu czasem posłuchaj, co więcej ludzi Ci mówi.
>>>
>>> Jakim prawem "więcej" ma w ogóle komukolwiek coś "mówić"? No, to jeszcze
>>> pół biedy, można zrozumieć to, ze wielu na raz chce komuś gadać jak żyć.
>>> Ale żeby jeszcze do tego OCZEKIWAĆ ukierunkowania się według
>>> "mówienia"?...
>>
>> Ty lepiej Iksi pogadaj z Chironem o DeMello, ks.Tischnerze, ribertingu ...
>> :) Macie tyle 'ryzykownych' tematów, po których powietrze by się
>> dużo bardziej zepsuło, niż po komentarzach doklejanych do żółtego :)
>
> W pale Ci się nie mieści, ze można na wiele tematów mieć całkiem odmienne
> poglądy- i się lubić? W ogóle dlaczego różnica poglądów miała by być
> zarzewiem konfliktów?

:-*
:-)
--

XL wiosenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

130. Data: 2012-03-28 13:32:54

Temat: Re: Poszukuję
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 28 Mar 2012 00:21:18 +0200, Paulinka napisał(a):

> Chiron pisze:
>>
>> Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
>> news:jkt8a5$oms$1@news.task.gda.pl...
>>> W dniu 2012-03-27 19:17, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Tue, 27 Mar 2012 15:52:28 +0200, zażółcony napisał(a):
>>>>
>>>>> Po prostu czasem posłuchaj, co więcej ludzi Ci mówi.
>>>>
>>>> Jakim prawem "więcej" ma w ogóle komukolwiek coś "mówić"? No, to jeszcze
>>>> pół biedy, można zrozumieć to, ze wielu na raz chce komuś gadać jak żyć.
>>>> Ale żeby jeszcze do tego OCZEKIWAĆ ukierunkowania się według
>>>> "mówienia"?...
>>>
>>> Ty lepiej Iksi pogadaj z Chironem o DeMello, ks.Tischnerze, ribertingu
>>> ... :) Macie tyle 'ryzykownych' tematów, po których powietrze by się
>>> dużo bardziej zepsuło, niż po komentarzach doklejanych do żółtego :)
>>
>> W pale Ci się nie mieści, ze można na wiele tematów mieć całkiem
>> odmienne poglądy- i się lubić? W ogóle dlaczego różnica poglądów miała
>> by być zarzewiem konfliktów?
>
> Mi to się w pale nie mieści, że można zamęczyć jedną osobę do imentu
> swoimi odmiennymi poglądami, skonfliktować się z nią, a druga osobę
> hołubić, chociaż też ma odmienne poglądy. Rozdwojenie jaźni jakieś?
> Nie uważasz, ze to niesprawiedliwe?

Nie wiesz, że nie ma sprawiedliwości na TYM świecie?
333-)
--

XL wiosenna