Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Powitanie- jak odnowic trawnik?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Powitanie- jak odnowic trawnik?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 46


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-05-15 09:59:36

Temat: Powitanie- jak odnowic trawnik?
Od: "AKA" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich przesympatycznych Ogrodnikow i Ogrodniczki.
Grupe czytam od jakiegos miesiaca i najwyzszy czas sie przedstawic.
Mam na imie Alicja.
Od 3 lat jestem posiadaczka wiejskiego domku z 22 arami ziemi.
Dom jest pod lasem sosnowym . Widok i klimat super , ale ziemia niestety
nieurodzajna - piaszczysta i sucha.
Posadzilam troche tuji, sosenek , choinek oraz wiele krzaczkow ozdobnych
.Kazda roslinka dostala wiaderko urodzajnej ziemi. Po trzech latach zaczyna
to wszystko wygladac dosyc sensownie.
Ale sen z oczu spedza mi trawnik , a raczej trawa , ktora tam zastalam
kupujac dom.
Nie stac mnie na razie na zalozenie trawnika z prawdziwego zdarzenia .
Kilkanascie wywrotek ziemi , transport nie mowiac juz o nasionach przekracza
moje zdolnosci finansowe. Chodzi o to , ze jest to duzy wydatek jednorazowy.
Wolalabym przeznaczac mniejsze kwoty co jakis czas.
Na razie chcialabym wykorzystac to co juz mam , czyli trawe roznego gatunku
poprzetykana koniczyna , mniszkami i innymi wiejskimi roslinkami.
Trawa w jednym miejscu rosnie w miare rownomiernie ( waskie listki) a w
innych wyrasta kepkami (jakies inne gatunki o szerszych listkach) , obok
ktorych widnieja placki lysinki.
Moj pseudotrawnik oczywiscie kosze i podlewam i z daleka wyglada niezle, ale
jak sie po nim przejsc to widok nie jest zbyt rewelacyjny.
I tu moje pytanie : czy cos da sie cos zrobic , by poprawic jego wyglad? Czy
zabrac sie od razu za calosc , czy lepiej wyznaczyc sobie jakies sektory (
wtedy dokladniej mozna wykonac prace renowacyjne.)
Pozdrawiam i z gory dziekuje za wszelkie rady.

Alicja.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-05-15 14:26:35

Temat: Re: Powitanie- jak odnowic trawnik?
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

"AKA" <a...@p...onet.pl> wrote in message news:9dquti$9m0$1@news.onet.pl...
> Moj pseudotrawnik oczywiscie kosze i podlewam i z daleka wyglada niezle, ale
> jak sie po nim przejsc to widok nie jest zbyt rewelacyjny.
> I tu moje pytanie : czy cos da sie cos zrobic , by poprawic jego wyglad? Czy
> zabrac sie od razu za calosc , czy lepiej wyznaczyc sobie jakies sektory (
> wtedy dokladniej mozna wykonac prace renowacyjne.)

No to ja jako zdecydowany wrog trawnikow dam swoje standardowe rady.
Wielki rowniutki trawnik bez wtretow innych roslin wyglada jak okropna
zielona pustynia. Chemikalia uzywane do jego utrzymania truja Ciebie,
Twoja rodzine, przechodniow, zwierzeta, ptaki, itd. Stale koszenie trawy
jest nudne, trudne i bezowocne.

Nawet jesli chcesz miec ladna trawe, podlewanie trawnika nie jest dobre,
bo wtedy trawa ma krotsze korzenie.

Stopniowo nalezy okropny trawnik zamieniac na piekny ogrod. Mozna do tego
celu stosowac 2 metody, a najlepiej i tak i tak. Pierwsza, to kupowanie
roslin/nasion i sadzenie/sianie. Druga, to dokladne obserwowanie co w
trawie samo wyrasta i zachowywanie tego, co wydaje sie ladne.

Bardzo dobrze jest posadzic ladne rosliny, ktore sie same dobrze
rozrastaja, na przyklad roza pomarszczone (rosa rugosa), czy sumak.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-05-16 05:55:17

Temat: Re: Powitanie- jak odnowic trawnik?
Od: "krycha" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> napisał w wiadomości
news:9drgbj$ko9$1@hercules.iupui.edu...
(...)
> No to ja jako zdecydowany wrog trawnikow dam swoje standardowe rady.
> Wielki rowniutki trawnik bez wtretow innych roslin wyglada jak okropna
> zielona pustynia.
(...)
Czy to znaczy, że nie masz ani kawałka trawnika?
Wydawało mi się, że po "tamtej stronie lądu" trawnik wokół domu jest obowiązkowy
:-)))
Pozdrawiam Krystyna.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-05-16 11:22:26

Temat: Re: Powitanie- jak odnowic trawnik?
Od: "AKA" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> No to ja jako zdecydowany wrog trawnikow dam swoje standardowe rady.
> Wielki rowniutki trawnik bez wtretow innych roslin wyglada jak okropna
> zielona pustynia.

- Nie , nie mam zamiaru stworzyc trawiastej pustynii .Cala dzialka wokolo
obsadzilam drzewami iglastymi i brzozkami a w trawniku posadzilam
gdzieniegdzie krzaczki ozdobne, ktore maja stworzyc wystajace z trawnika
wyspy
ale pomiedzy nimi nie moge zostawic golej ziemi , albo trawy rosnacej po
pas.
Zreszta chce pozostawic kawalek trawnika uzytkowego , zeby mozna bylo pograc
w pilke czy rozlozyc koc i poopaac sie. Po za tym za ogrodzeniem mam las
sosnowy i nie chcialabym go zaslaniac jakimis wysokimi roslinami.

>. Stale koszenie trawy
> jest nudne, trudne i bezowocne.

- Tu sie z Toba zgadzam.

> Stopniowo nalezy okropny trawnik zamieniac na piekny ogrod. Mozna do tego
> celu stosowac 2 metody, a najlepiej i tak i tak. Pierwsza, to kupowanie
> roslin/nasion i sadzenie/sianie.

- Niestety trudno cos wsiac w ten moj piasek.

> Druga, to dokladne obserwowanie co w
> trawie samo wyrasta i zachowywanie tego, co wydaje sie ladne.

- Jest troszke takich roslin, ale w wiekszosci dominuja trawy o wysokich
klosach i pozostawienie ich nie wyglada zbyt ladnie , tym bardziej , ze sa
psy i dziecko , ktore wciaz biegaja , trawa sie wtedy kladzie i wyglada jak
wylegle zboze.

> Bardzo dobrze jest posadzic ladne rosliny, ktore sie same dobrze
> rozrastaja, na przyklad roza pomarszczone (rosa rugosa), czy sumak.

- Mam trzy wielkie roze odziedziczone po poprzednich wlascicielach
Sumaka posadze , bardzo podoba mi sie ta roslina

Rowniez pozdrawiam
Alicja


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2001-05-16 12:16:05

Temat: Re: Powitanie- jak odnowic trawnik?
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

"krycha" <k...@p...onet.pl> wrote in message news:un4td9.651.ln@orion.at.sky...
>
> Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> napisał w wiadomości
> news:9drgbj$ko9$1@hercules.iupui.edu...
> (...)
> > No to ja jako zdecydowany wrog trawnikow dam swoje standardowe rady.
> > Wielki rowniutki trawnik bez wtretow innych roslin wyglada jak okropna
> > zielona pustynia.
> (...)
> Czy to znaczy, że nie masz ani kawałka trawnika?
> Wydawało mi się, że po "tamtej stronie lądu" trawnik wokół domu jest obowiązkowy
> :-)))

W nowych osiedlach przepisy potrafia stanowic, ze co najmniej polowa terenu
przed domem to ma byc trawnik. U mnie na szczescie tak nie jest, ale mam
obowiazek strzyc ten trawnik, co mam. A mam go duzo :-( Probuje wiec sie
go pozbywac, kawalek po kawalku. Z tym, ze oczywiscie jesli tu i tam wyrastaja
rozne drzewa i inne roslinki, ktore chce zachowac, strzyzenie jest jeszcze
trudniejsze. Ale to nic, jeszcze ze 20 lat i po trawniku :-)

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2001-05-16 14:23:55

Temat: Re: Powitanie- jak odnowic trawnik?
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> napisał w
wiadomości news:9dtt2q$lui$1@hercules.iupui.edu...
> "krycha" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:un4td9.651.ln@orion.at.sky...
> >
> > Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> napisał w
wiadomości
> > news:9drgbj$ko9$1@hercules.iupui.edu...
> W nowych osiedlach przepisy potrafia stanowic, ze co najmniej polowa
terenu
> przed domem to ma byc trawnik. U mnie na szczescie tak nie jest, ale mam
> obowiazek strzyc ten trawnik, co mam.

A ja bym się cieszyła, gdyby u nas podobne przepisy egzekwowano (tzn. o
strzyżeniu). Za płotem mam "trawnik" spółdzielni mieszkaniowej i właśnie się
mniszki rozsiewają. Ani to zadbany trawnik, ani naturalna łąka - po prostu
chwastowisko zaniedbane:(

Pozdrawiam, Basia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2001-05-16 14:27:22

Temat: Re: Powitanie- jak odnowic trawnik?
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "AKA" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9dtqla$8aq$1@news.onet.pl...
>
> >
> > No to ja jako zdecydowany wrog trawnikow dam swoje standardowe rady.
> > Wielki rowniutki trawnik bez wtretow innych roslin wyglada jak okropna
> > zielona pustynia.
>
> - Nie , nie mam zamiaru stworzyc trawiastej pustynii .Cala dzialka wokolo
> obsadzilam drzewami iglastymi i brzozkami a w trawniku posadzilam
> gdzieniegdzie krzaczki ozdobne, ktore maja stworzyc wystajace z trawnika
> wyspy
> ale pomiedzy nimi nie moge zostawic golej ziemi , albo trawy rosnacej po
> pas.

Spróbuj zastosować rośliny okrywowe. Oczywiście nie na całości, ale na małym
kawałku, żeby zobaczyć, jak się czują i czy Tobie się to podoba.
Rozchodniki, macierzanka czy niektóre niskie ozdobne trawy na piasku
urosną, a efekt może być ciekawy.
Przynajmniej odpadłoby koszenie co trudniejszych fragmentów.
Aha, dawniej sprzedawano w sklepach mieszanki traw tzw. łąkowych - bardziej
odpornych i szybko rosnących. Może też warto się zastanowić.

Pozdrawiam, Basia.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2001-05-16 15:48:31

Temat: Re: Powitanie- jak odnowic trawnik?
Od: j...@l...pl (Janusz Czapski) szukaj wiadomości tego autora



Michal Misiurewicz napisał(a):

> W nowych osiedlach przepisy potrafia stanowic, ze co najmniej polowa terenu
> przed domem to ma byc trawnik.

Poważnie???? Mam nadzieję, że nie nabierasz nas na dowcip? Biurokracji już tak odbija
na
tle uszczęśliwiania miejscowej ludności?? Myślałem, że biurokratyczne skretynienie to
nasza specjalność! A co? Prerii im mało???Zaczynam rozumieć tło wieloletniego
konfliktu
USA-ZSRR. O trawę na stepach im chodziło pewnie.

> U mnie na szczescie tak nie jest, ale mam obowiazek strzyc ten trawnik, co mam.

jak wyżej

(a ten obowišzek to co? niespełnienie to po pienišdzach walš czy od razu do
kryminału??? jest jakaś metoda pomiaru strzyżenia? długość źdźbła? udokumentowany
czas
pracy przy trawniku? sšdy to rozpatrujš?).
Dawaj informacje bo jak do nas to dojdzie to wolę być przygotowany.

> A mam go duzo :-( Probuje wiec sie go pozbywac, kawalek po kawalku.

Może jednak lepiej tracić energię na pozbywanie sie kretynów z otoczenia???

> Z tym, ze oczywiscie jesli tu i tam wyrastaja rozne drzewa i inne roslinki, ktore
chce
> zachowac, strzyzenie jest jeszcze trudniejsze.

Wiem, że nie łatwe bo moje winorośla wyrastaja głównie z trawnika, który jednak
strzygę
kiedy chcę, jak chcę, a jak nie chcę to nie strzygę.Taka ci u nas anarchia.
:-)))))))))))
Ty, Michał, wracaj do kraju. Tu jest też niezłe zidiocenie, ale nie do tego stopnia.
:-))))))))))))))
Pozdrawiam :-)
Janusz


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2001-05-16 18:50:22

Temat: Re: Powitanie- jak odnowic trawnik?
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

"Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> wrote in message
news:9du2o0$3je$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> A ja bym się cieszyła, gdyby u nas podobne przepisy egzekwowano (tzn. o
> strzyżeniu). Za płotem mam "trawnik" spółdzielni mieszkaniowej i właśnie się
> mniszki rozsiewają. Ani to zadbany trawnik, ani naturalna łąka - po prostu
> chwastowisko zaniedbane:(

Oczywiscie masz racje, ze w pierwszym momencie wyglada to nieladnie.
Ale jesli poczekac tak z 10 lat ... A jeszcze lepiej 30 ...
Zniszczyc lake czy las jest latwo. Odbudowa trwa dlugo.
Ale w koncu dochodzi do jakiegos w miare stabilnego stanu.
A trawnik na ktorym rosnie tylko trawa, to uklad bardzo
niestabilny i bez stalej i silnej interwencji czlowieka sie nie
moze utrzymac.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2001-05-16 20:45:30

Temat: Re: Powitanie- jak odnowic trawnik?
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora

Janusz Czapski wrote:

> Myślałem, że biurokratyczne skretynienie to
> nasza specjalność! A co? Prerii im mało???

Prerii juz nie ma. Zostala zaorana pod kukurydze. Sa dwa maciupkie parki stanowe w
Illinois
i Ohio, i kilka pol nalezacych do uniwersytetow, gdzie usiluje sie odzyskac prerie,
ale
czesc roslin zupelnie wyginela W rzeczywistosci preria zostala zabita. Tak
niesamowita byla
ta preria, wysoka na 3-4 metry, z nieslychana roznorodnoscia roslin i ptastwa. Opisy
prowadzone przez botanikow z 18 wieku az sciskaja za serce z zalu, ze nigdy juz
takiej
prerii nie bedzie.
MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Drzewko w cieniu
tulipany
sosna
Zywoplot z iglakow
Szukam Napoleona

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »