Prezenty - dawanie i branie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2002-12-21 07:13:26

Temat: Prezenty - dawanie i branie
Od: "puchaty" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chciałbym poruszyć kwestię związaną z prezentami.
Problem ten poruszony został w dzisiejszej, porannej Trójce.
Co zrobić, gdy prezent, ktory otrzymaliśmy nie spełnia naszych oczekiwań.
Bądź prezent, który daliśmy nie wzbudził szczerego zadowolenia obdarowanego.

Spotakałem się z teorią następującą: "Dawanie i branie to jedno".
Innymi słowy: Proces dawania i brania jest przejawem wymiany energetycznej
między jego podmiotami.
Najistotniejsza zatem w całym procesie jest owa wymiana. Czyli nie jest
istotne co dajemy lub bierzemy tylko jakie towarzyszą temu uczucia (uczucia
jako podstawowy nośnik energii). Aby wymiana doszła do skutku uczucia
powinny być jak najwyższej jakości ( w przypadku uczuć "negatywnych" na
poziomie energetycznym dochodzi do blokady między dawcą a biorcą i nie ma
wymiany).
Wnioski:
-koncentruj się na uczuciach podczas procesu dawania i brania (oraz na
jakości tych uczuć),
-nie koncentruj się na przedmiocie (prezencie) - wyzbądź się oczekiwać wobec
dawcy lub wobec biorcy,
-aby dobrze dawać musisz umieć brać (i odwrotnie).

Co o tym sądzicie na 3 dni przed wigilią?

puchaty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-12-21 07:47:14

Temat: Re: Prezenty - dawanie i branie
Od: Bischoop <B...@b...kreml.russia> szukaj wiadomości tego autora

Dnia sob, 21 gru 2002 o 08:13 GMT puchaty napisał(a):

> Co o tym sądzicie na 3 dni przed wigilią?

Czasami jest trudno w trafic w gusta, oczywiscie dobrze jest podejrzec
czym sie interesuje, co juz ma, i przeciez jesli dazymy odbiorce
prezentow to tym sie kierujemy bo chcemy mu sprawic dobra niespodzianke.

A jesli dostaniemy prezent ktory nas nie zadowala nie spelnia naszych
oczekiwac, trzeba zrobic dobra mine, przeciez to prezent dany nam
szczerze, i trudno zasmucac kogos tym kogos, darczynca sie nalatal,
naglowil co kupic, i w taki dzien spotyka go taka niespodzianka: mam juz
takie cos, nie podoba mi sie, a co to ma byc?
Sam dalem kiedys taki prezent ktory sie nie podobal, ta osoba doslownie
dala mi to do zrozumienia, poczulem duzy niesmak, bylo mi poprostu glupio,
pozniej sam nie wiedzialem czemu.

--
% Bischoop | LRU: #260447 %
% bischoop(at)go2.pl | GG:1002333 |ICQ:159794827 %
% Szanuj siebie i blizniego swego, zielen i netykiete %

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-12-22 18:01:29

Temat: Re: Prezenty - dawanie i branie
Od: "Zbyszek" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "puchaty" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:au14bo$ouk$1@news.onet.pl...
> Chciałbym poruszyć kwestię związaną z prezentami.
> Problem ten poruszony został w dzisiejszej, porannej Trójce.
> Co zrobić, gdy prezent, ktory otrzymaliśmy nie spełnia naszych oczekiwań.
> Bądź prezent, który daliśmy nie wzbudził szczerego zadowolenia
obdarowanego.

Ciekawy ten teks z 3ki.
Sam nie zawsze trafialem, albo nie zawsze bylem zadowolony,. mysle ze
sprawianie prezentow to sztuka: chcemy komus sprawic przyjemnosc, nieraz
mimo skromnych mozliwosci, wiec dobry pomysl bardzo sie liczy.
Zdarzyc sie moze i tak, ze z roku na rok ktos daje prezent z poczycia
obowiazku, bez przemyslenia, albo wrecz symboliczny i bez sensu. I wtedy
moze liczyc tylko na to samo, bo co zrobic na taka ozieblosc.