Witam,

Pytanie moje wiąże się z pracą jaką wykonywałem 2 lata temu. Przez 3
miesiące, 6 dni w tygodniu, po 14 godzin na dobę ładowałem skrzynki na
palety, ważyłem je. Od dłuższego czasu "czuję", że kości w stawie
biodrowym jakby się blokowały, nie jest to ból ale takie uczucie
ociężałości. Często takie odnoszę wrażenie, że kości trą o siebie,
bardzo często strzyka w nich. Dziś wszedłem po schodach na 10 piętro
wieżowca, miałem takie wrażenie, jakby coś tam sie miało w stawach połamać!
Dodam, że moja obecna praca (już 2 lata) jest wybitnie siedząca, więc
pewnie znowu nie polepsza to mojej sytuacji.
Jeżdzę na rowerze - od maja ok. 900 km , co dzień robię szybki spacer do
firmowego autobusu (18 minut), więc ruchu mi nie brak, choć nie wiem,
czy moze nie jest on dla mnie niewłaściwy.
Nie biorę żadnych leków, ani środków przeciwbólowych, na razie nie jest
to potrzebne, lecz cały czas "czuję" to "coś" w nogach.
Przyznam, ze palnuje kilkudniowy wypad w góry i wolę zawczasu wiedzieć,
czy nie ma do tego przeciwwskazań.

Już teraz dziękuję za zainteresowanie się tym tematem.

Maciej_z_Olsztyna