Mamy z mężem problem seksuologiczny. Mąż jest moim pierwszym poważnym partnerem
seksualnym, ja jego też. Małżeństwem jesteśmy od trzech lat. Do tej pory nie
miałam orgazmu (ani łechtaczkowego, ani pochwowego). Mimo czytania licznej
lektury poświęconej temu tematowi nie potrafimy tego zmienić. Ponieważ nie
czerpię satysfakcji z seksu i przeważnie nie sprawia mi on przyjemności - oboje
jesteśmy coraz bardziej sfrustrowani. Szukaliśmy pomocy u seksuologa, ale pani
zapisała mi jakieś leki, które niby miały mnie rozluźnić przed stosunkiem. Nie
uważam tego za wyjście z sytuacji (poza tym nic nie zmieniły - spróbowałam dwa
razy). Nie wiem co mam robić, gdzie szukać pomocy. Proszę o radę, może o
skierowanie do konkretnego specjalisty, takiego "sprawdzonego". Z góry dziękuję
za pomoc.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl