Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.pl!newsfeed.
tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Wacek" <w...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Przemoc rodzinna - poczym poznac?
Date: Sat, 15 Mar 2003 16:24:48 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 34
Message-ID: <b4vgku$me3$1@atlantis.news.tpi.pl>
Reply-To: "Wacek" <w...@w...pl>
NNTP-Posting-Host: pa251.krakow.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1047741920 22979 213.76.36.251 (15 Mar 2003 15:25:20
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 15 Mar 2003 15:25:20 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1123
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1123
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:191168
Ukryj nagłówki
cze
Może jestem przewrażliwiony i to tylko moje urojenia, ale moja dziewczyna
się ostatnio dziwnie zachowóje. Za wszelką cenę nie chce podpaść swoim
rodzicom, robi wszystko by nie dopuścić ich do kontatktu ze mną (mogę trochę
przesadzać), nie mogę dzwonić na jej domowy numer. Pomyślałem se, że to nic.
Przecież ze mnie też niezły kombinator także moi też nic nie wiedzą o niej
(nie pytali, jestem czysty :). Teraz opuściła się w nauce, mówi że dostała 3
pały i że rodzice się na nią wkurzają. Myśle se: normalne, na mnie też sie
wkurzają jak dostanę złą ocenę. Potem jej dali szlaban na tydzień. Wczoraj
gadałem z nią na GaduGadu o 22:00, mówiła coś że jej rodzice się ostatnio
ciągle kłucą i że jest takie piekło w domu, że szkoda gadać. Pytam jej, czy
mogę jakoś pomóc, ona na to "nie wiem... ale raczej nie pogodzisz moich
starych i nie poprawisz moich ocen". Wkońcu pytam: "sluchaj, nie musisz
odpowiadac, ale czy Twoim starym... czy czasem Cie biją?", a ona: "proszę
Cię.. w zasadzie to to co dzieje sięu mnie w domu to moja sprawa i nie
powinnam była Ci to mówć...", potem powiedziałem, że ponoć w co 5 domu
dochodzi do przemocy, a ona: "proszę Cię nie chcę o tym rozmawiać...",
odpowiadam "ok", a ona "muszę jużiść..pa".
Moje mnioski:
a) Wylbrzymiła problem ze starymi i teraz nie wie jak to zalagodzić (ale
dlaczego poszła?)
b) Zbieg okolicznosci, że poszła (to czemu tak prosiła, by o tym nie gadać?)
c) Wiecie co :(
Co Wy Sz. Grupowicze o tym sądzicie?
Zależy mi na niej, więc jak by co to będę interweniował, ale jak???
Jeszcze dodam, ona 17 lat, ja 18.
--
Z poważaniem
Wacław
|