Psycholodzy - znowu pelne rece roboty (Hollywoodzkie szkielety)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2006-08-29 13:34:33

Temat: Psycholodzy - znowu pelne rece roboty (Hollywoodzkie szkielety)
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Cialo przypominajace szkielet jest w tym sezonie najmodniejszym atrybutem
na amerykanskim wschodnim wybrzezu, a w szczególnosci w Hollywood.
Komentatorzy nazywaja to "red carpet anorexia". W ten trend wpisala sie
przed kilkoma tygodniami takze Brytyjka Keira Knightley - na premierze
"Piratów z Karaibów II" wystapila w zlotej, gleboko wycietej w talii
sukience od Gucci, ale w tym wycieciu nie bylo prawie nic."

"Negative zero"

W Ameryce najmniejszym dostepnym rozmiarem ubrania do niedawna byla jeszcze
"dwójka". A obecnie mozna kupic ubrania nawet w rozmiarach mniejszych niz 0,
zwlaszcza w histerycznym Los Angeles - to tzw. "negative zero" i "double
zero". Kto nie uczestniczy w zawodach chudzielców, ten wypada z gry.

Wiecej:

http://zyciegwiazd.onet.pl/1354953,1,hollywoodzkie_s
iostry_szkielety,artykul.html

Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-08-29 14:27:00

Temat: Re: Psycholodzy - znowu pelne rece roboty (Hollywoodzkie szkielety)
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Duch" <n...@n...com> wrote in message
news:ed1fu3$hdj$1@atlantis.news.tpi.pl...

No, no, a jakos nie za duzo sie o tym mówi, sprawa jest powazna:

"Anoreksja ma najwyższy wspolczynnik śmiertelności ze wysztkich problemow
psychiatrycznych.
Z tych, którzy są zdiagnozowani jako anorektycy, w przybliżeniu 10% umiera."
"Ostatnia badania pokazują, że mniej niż połowa zdrowieje w pełni, stan 1/3
poprawia się a 20% osob pozostaje chronicznie chorych."

Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-08-29 14:54:14

Temat: Re: Psycholodzy - znowu pelne rece roboty (Hollywoodzkie szkielety)
Od: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTA.pl> szukaj wiadomości tego autora

Duch wrote:
(..)
> http://zyciegwiazd.onet.pl/1354953,1,hollywoodzkie_s
iostry_szkielety,artykul.html

^(2)
/ \
/ \
/ \
/ \(3) (5)
/ - - - - \ - /- - -
(1) \ /
v
(4)

/1 Jesteśmy biedni, ale USA to kraj "nieskończonych możliwości", tu
każdy może zostać milionerem. Zostajemy "milionerami"(w porównaniu do
tego co było wcześniej) -> tyjemy, stać nas na wszystkie smakołyki to
zajadamy (tak samo jest teraz w chinach, ponoć chińczyka nie da się
"przejeść"). Brzuszek to w wielu kulturach oznaka zasobności. Podobnie u
nas, kiedyś "Rubensowskie" kształty były oznaką bogactwa.

/2 Następne pokolenie, odkrywa, że wcale nie są milionerami. Może kiedyś
te zarobki były duże, ale następnego pokolenia to już tylko średnia
krajowa. Muszą już "ciężko pracować" na siebie. W domu uczą się o tym
jak "ciężka praca" i "poświęcenie" jest środkiem do sukcesu. Czym jest
sukces dowiadują się z TV, sukces to supermodelki, sława, hollywood.
Żeby odnieść sukces trzeba być pięknym bo ludzie sukcesu są piękni (=
jak jesteś piękny odnosisz sukces) 2 -> 3 odchudzamy się.

/3 Szczupły to za mało, każdy może być szczupły. Poza tym w kraju
grubasów wszyscy mówią o odchudzaniu się, "czy już jestem szczupła?" - a
może to jeszcze nie to?

/4 Osiągamy "Negative zero" - czyli pewnie niedługo czas przytyć (-> 5)

Tak to widzę. Oczywiście fajnie byłoby to porównać ze statystykami
ekonomicznymi różnego rodzaju, statystykami napływu imigrantów itp. Bo
jak na razie to tylko jakieś tam naiwne notatki "na kolanie" ; )

T

--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-08-29 14:55:16

Temat: Re: Psycholodzy - znowu pelne rece roboty (Hollywoodzkie szkielety)
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Duch" <n...@n...com> wrote in message
news:ed1j0d$nj$1@atlantis.news.tpi.pl...

"Odwiedził mnie ojciec. Pokłóciliśmy się. On mnie w ogóle nie próbuje
zrozumieć!
Powiedział, że przez moje głupie pragnienie bycia szczupłą stał się kłębkiem
nerwów!"

-ciekawe, ojciec mowi ze to przez glupie "głupie pragnienie bycia szczupłą".
Ona nie je - wiec stała się problemem :/
On rzeczywiscie nic nie rozumie.
Wiem czego dziewczynie brakuje - bliskosci, akceptacji, milosci,
zrozumienia.
Jesli tego nie miala - usycha. Proste.

Calosc:

http://proza.interklasa.pl/?akcja=dzial_p&pokaz=1448
7

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-08-29 15:10:16

Temat: Re: Psycholodzy - znowu pelne rece roboty (Hollywoodzkie szkielety)
Od: Quasi <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

es_ napisał(a):

> Tak to widzę. Oczywiście fajnie byłoby to porównać ze statystykami
> ekonomicznymi różnego rodzaju, statystykami napływu imigrantów itp. Bo
> jak na razie to tylko jakieś tam naiwne notatki "na kolanie" ; )

No, no, dobre, dobre...

I na takiej notatce mozna juz probowac budowac jako-taka falsyfikowalna
hipoteze na temat memetycznych pradow w krajach rozwinietych.

pozdrawiam
Quasi

--
"Nothing in Biology Makes Sense Except in the Light of Evolution"
Theodosius Dobzhansky

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-08-29 18:51:55

Temat: Re: Psycholodzy - znowu pelne rece roboty (Hollywoodzkie szkielety)
Od: Immon <"po_kropce_i_bez cyfr.immon999priv"@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 29 Aug 2006 16:54:14 +0200, es_ napisał(a):

> Bo jak na razie to tylko jakieś tam naiwne notatki "na kolanie" ; )

Ale całkiem przekonujące. Urodzony socjolog? ;)

--
Immon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry