Witam serdecznie.
Problem zauważyłam u siebie niedawno i przez przypadek.Na codzień nie
noszę pierścionków ale 2 tyg temu dostałam pierścionek
zaręczynowy-rozmiar 14. Pasował idealnie ale tylko przez pare godz,juz
wieczorem zauważylam,że jest nieco luźny a po 2 dniach tak mi "latał" na
palcu,że z obawy zgubienia postanowiłam pójść do jubilera i wymienić na
mniejszy rozmiar. Dodam jeszcze(bo może mieć to znaczenie),że pomiaru
palca dokonywałam w pierwszym dniu cyklu a pierścionek na moim palcu
znalazł się dnia następnego. Z pomocą jubilera wybrany został i
zamówiony pierścionek o 2 rozmiary niższy-rozmiar 12,w sklepie ten sam
pierścionek był na wystawie w rozmiarze 9 i dałam rade go założyć oraz z
pewnym oporem zdjąć więc pomyślałam iż rozmiar 12 będzie idealny.
Wczoraj go odebrałam,założyłam na palec i miałam wrażenie,że jest nieco
za mały,a dziś rano mnie wręcz uciska i miałam duży problem aby go zdjąć.
I tu pojawia się moje pytanie czy to normalne,że rozmiar palca tak się
wacha,czy jest to może spowodowane tym,że mam opuchnięte palce? Czym
taka opuchlizna może być spowodowana?
Pozdrawiam
Joanna