« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2017-03-16 13:32:33
Temat: Re: Pyszny sos do salatyJarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
> Budzik napisał:
>
>> Użytkownik XL i...@g...pl ...
>>
>>>>> Ostatnio sałaty już ze 3 m-ce nie kupowałam, bo podobno w jakiejś
>>>>> byly bakterie coli no i naszprycowana chemikaliami i w zasadzie bez
>>>>> sałaty mogę się obejść
>>>> Jakies zródło?
>>>
>>> http://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,sm
iertelne-zatrucie-b
>>> akteria-e-coli,artykul,1722054.html
>>>
>>> No ale tzw. źródła potrzebne są tylko ludziom bez wyobraźni...
>>
>> IMO wiara ze ktos mowi coś sensownego i prawdziwego bez weryfikacji już
>> sama w sobie jest naiwnościa.
>>
>> A wiara w słowa i przemyslenia Animki... cóz...
>
> Jeszcze czym innym jest wiara ubogich duchem czytelników różnych "kefirków".
> Wiara w to na przykład, że za śmiertelne zatrucie pokarmowe odpowiedzialna
> może być poczciwa Escherichia coli, której to bakterii całe kilogramy każdy
> człowiek ma w... no mniejsza o to, gdzie ma.
Pod warunkiem że ma ją tylko, wyłącznie i konkretnie tam. Co innego, gdy ma
ją także w krwioobiegu na przykład. Albo w nerkach itp.
http://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,es
cherichia-coli--paleczka-okreznicy--bakteria-e--coli
----lagodna-i-grozna,artykul,1644727.html
PS. Współczuję ubóstwa intelektualnego. Nie czytaj już tych kefirków...
Działają na Ciebie ogłupiająco w stopniu zastraszającym. I żenującym.
Smacznej kupy zatem.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2017-03-16 14:29:09
Temat: Re: Pyszny sos do salatyBudzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
> Użytkownik XL i...@g...pl ...
>
>>>> Ostatnio sałaty już ze 3 m-ce nie kupowałam, bo podobno w jakiejś
>>>> byly bakterie coli no i naszprycowana chemikaliami i w zasadzie bez
>>>> sałaty mogę się obejść
>>
>>> Jakies zródło?
>>>
>> http://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,sm
iertelne-zatrucie-b
>> akteria-e-coli,artykul,1722054.html
>>
>> No ale tzw. źródła potrzebne są tylko ludziom bez wyobraźni...
>
> IMO wiara ze ktos mowi coś sensownego i prawdziwego bez weryfikacji już
> sama w sobie jest naiwnościa.
Ależ nikt Ci nie broni weryfikacji. Wystarczy tylko poszukać upraw
prowadzonych np. na glebie nawożonej fekaliami i zjeść ze smakiem taką
sałatę czy narchewkę.
Skoro nie wystarczy Ci weryfikacja w postaci udokumentowanych masowych
zatruć i przypadków śmiertelnych, nie pizostaje Ci nic innego, niż samemu
spróbować.
> A wiara w słowa i przemyslenia Animki... cóz...
Animka niczego nie podaje do wierzenia. Ona po prostu wyciąga wnioski ze
znanych faktów. Ale Ty nie musisz - zjedz czyjąś kupę na sałacie i
udowodnij własną teorię.
> Ale zdaje się ze nasze rózne podejscie do wyszło juz w niegdysiejszej
> rozmowie na temat szczepien przeciwko odrze...
>
Twój problem.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2017-03-16 15:41:10
Temat: Re: Pyszny sos do salatyW dniu 16.03.2017 o 14:29, XL pisze:
> Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
>> Użytkownik XL i...@g...pl ...
>>
>>>>> Ostatnio sałaty już ze 3 m-ce nie kupowałam, bo podobno w jakiejś
>>>>> byly bakterie coli no i naszprycowana chemikaliami i w zasadzie bez
>>>>> sałaty mogę się obejść
>>>
>>>> Jakies zródło?
>>>>
>>> http://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,sm
iertelne-zatrucie-b
>>> akteria-e-coli,artykul,1722054.html
>>>
>>> No ale tzw. źródła potrzebne są tylko ludziom bez wyobraźni...
>>
>> IMO wiara ze ktos mowi coś sensownego i prawdziwego bez weryfikacji już
>> sama w sobie jest naiwnościa.
>
> Ależ nikt Ci nie broni weryfikacji. Wystarczy tylko poszukać upraw
> prowadzonych np. na glebie nawożonej fekaliami i zjeść ze smakiem taką
> sałatę czy narchewkę.
> Skoro nie wystarczy Ci weryfikacja w postaci udokumentowanych masowych
> zatruć i przypadków śmiertelnych, nie pizostaje Ci nic innego, niż samemu
> spróbować.
>
>> A wiara w słowa i przemyslenia Animki... cóz...
>
> Animka niczego nie podaje do wierzenia. Ona po prostu wyciąga wnioski ze
> znanych faktów. Ale Ty nie musisz - zjedz czyjąś kupę na sałacie i
> udowodnij własną teorię.
Może i by udowodnił?
Miałem sukę, która czasami na spacerze gdzieś pobiegła i wracała
szczęśliwa, ze śmierdzącym gównem (ludzkim) pyskiem.
Skoro natura nakazywała jej obżerać się tymi paskudnymi bakteriami Coli
to coś w tym musi być?
Smacznego:)
--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2017-03-16 17:06:23
Temat: Re: Pyszny sos do salatyWiesiaczek napisał:
>>> A wiara w słowa i przemyslenia Animki... cóz...
>>
>> Animka niczego nie podaje do wierzenia. Ona po prostu wyciąga
>> wnioski ze znanych faktów. Ale Ty nie musisz - zjedz czyjąś
>> kupę na sałacie i udowodnij własną teorię.
>
> Może i by udowodnił?
> Miałem sukę, która czasami na spacerze gdzieś pobiegła i wracała
> szczęśliwa, ze śmierdzącym gównem (ludzkim) pyskiem.
> Skoro natura nakazywała jej obżerać się tymi paskudnymi bakteriami
> Coli to coś w tym musi być?
> Smacznego:)
Kiedyś, nie tak dawno temu, przeszło dziewięćdziesiąt procent
Japończyków miało życie wewnętrzne reprezentowane przez glistę
ludzką (Ascaris lumbricoides hominis). Wynikało to z tradycji
narodowej kraju kwitnącej wiśni, gdzie lud pracowity, praktyczny
i oszczędny zwykł był używać własnych odchodów do użyźniania
warzywnych ogródków.
W Polsce w wielu miejscach nie ma jeszcze kanalizacji komunalnej,
używane są lokalne szamba. Tam w zasadzie można być pewnym, że
Escherichia coli znajdzie się na korzonkach marchewki z ogródka
przydomowego. Czy to powód, by bić na alarm? Nie, choć cieszyć
się też nie ma czym. Czasem pałeczke okrężnicy znajdzie ktoś na
warzywie z produkcji przemysłowej. Co wtedy? O, to już znacznie
poważniejsza sprawa, warta dokładnego zbadania! Chociaż o tym,
że ktoś od tej bakterii umarł na śmierć, to tylko w kefirkach
można przeczytać.
Jarek
PS
A ta suka z ludzkim pyskiem, to jaka rasa?
--
Słuchaj, Rozencwajgowa ma na sprzedaż psa? Czy to jest może łyżew?
Wiesz, ja bym chętnie kupił, bo Hipek bardzo chce mieć łyżwa...
No, ostatecznie może być sweter. Albo bulgot. Albo taki mały, biały
dupelek... Słuchaj, tylko bron Boże jajnik! A to jest -- jaka rasa?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2017-03-16 19:00:48
Temat: Re: Pyszny sos do salatyUżytkownik XL i...@g...pl ...
>>>>> Ostatnio sałaty już ze 3 m-ce nie kupowałam, bo podobno w jakiejś
>>>>> byly bakterie coli no i naszprycowana chemikaliami i w zasadzie bez
>>>>> sałaty mogę się obejść
>>>
>>>> Jakies zródło?
>>>>
>>> http://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,sm
iertelne-zatrucie-b
>>> akteria-e-coli,artykul,1722054.html
>>>
>>> No ale tzw. źródła potrzebne są tylko ludziom bez wyobraźni...
>>
>> IMO wiara ze ktos mowi coś sensownego i prawdziwego bez weryfikacji już
>> sama w sobie jest naiwnościa.
>
> Ależ nikt Ci nie broni weryfikacji. Wystarczy tylko poszukać upraw
> prowadzonych np. na glebie nawożonej fekaliami i zjeść ze smakiem taką
> sałatę czy narchewkę.
> Skoro nie wystarczy Ci weryfikacja w postaci udokumentowanych masowych
> zatruć i przypadków śmiertelnych, nie pizostaje Ci nic innego, niż samemu
> spróbować.
A wszystko w zwiazku z tym, ze zapytałem o zródło wiadomości?
Hmm...
>
>> A wiara w słowa i przemyslenia Animki... cóz...
>
> Animka niczego nie podaje do wierzenia. Ona po prostu wyciąga wnioski ze
> znanych faktów. Ale Ty nie musisz - zjedz czyjąś kupę na sałacie i
> udowodnij własną teorię.
Która teoria jest moja?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błąd łatwiej można dostrzec niż prawdę,
bo błąd leży na wierzchu, a prawda w głębi"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2017-03-16 20:04:16
Temat: Re: Pyszny sos do salatyW dniu 16.03.2017 o 17:06, Jarosław Sokołowski pisze:
> Wiesiaczek napisał:
>
>>>> A wiara w słowa i przemyslenia Animki... cóz...
>>>
>>> Animka niczego nie podaje do wierzenia. Ona po prostu wyciąga
>>> wnioski ze znanych faktów. Ale Ty nie musisz - zjedz czyjąś
>>> kupę na sałacie i udowodnij własną teorię.
>>
>> Może i by udowodnił?
>> Miałem sukę, która czasami na spacerze gdzieś pobiegła i wracała
>> szczęśliwa, ze śmierdzącym gównem (ludzkim) pyskiem.
>> Skoro natura nakazywała jej obżerać się tymi paskudnymi bakteriami
>> Coli to coś w tym musi być?
>> Smacznego:)
>
> Kiedyś, nie tak dawno temu, przeszło dziewięćdziesiąt procent
> Japończyków miało życie wewnętrzne reprezentowane przez glistę
> ludzką (Ascaris lumbricoides hominis). Wynikało to z tradycji
> narodowej kraju kwitnącej wiśni, gdzie lud pracowity, praktyczny
> i oszczędny zwykł był używać własnych odchodów do użyźniania
> warzywnych ogródków.
>
> W Polsce w wielu miejscach nie ma jeszcze kanalizacji komunalnej,
> używane są lokalne szamba. Tam w zasadzie można być pewnym, że
> Escherichia coli znajdzie się na korzonkach marchewki z ogródka
> przydomowego. Czy to powód, by bić na alarm? Nie, choć cieszyć
> się też nie ma czym. Czasem pałeczke okrężnicy znajdzie ktoś na
> warzywie z produkcji przemysłowej. Co wtedy? O, to już znacznie
> poważniejsza sprawa, warta dokładnego zbadania! Chociaż o tym,
> że ktoś od tej bakterii umarł na śmierć, to tylko w kefirkach
> można przeczytać.
>
> Jarek
>
> PS
> A ta suka z ludzkim pyskiem, to jaka rasa?
Jaka rasa??? NORDYCKA!!! Psiakrew, odczep się od tego zwierzęcia,
nieszczęście ty moje!
--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2017-03-16 20:11:33
Temat: Re: Pyszny sos do salatyWiesiaczek <W...@v...pl> wrote:
> W dniu 16.03.2017 o 14:29, XL pisze:
>> Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
>>> Użytkownik XL i...@g...pl ...
>>>
>>>>>> Ostatnio sałaty już ze 3 m-ce nie kupowałam, bo podobno w jakiejś
>>>>>> byly bakterie coli no i naszprycowana chemikaliami i w zasadzie bez
>>>>>> sałaty mogę się obejść
>>>>
>>>>> Jakies zródło?
>>>>>
>>>> http://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,sm
iertelne-zatrucie-b
>>>> akteria-e-coli,artykul,1722054.html
>>>>
>>>> No ale tzw. źródła potrzebne są tylko ludziom bez wyobraźni...
>>>
>>> IMO wiara ze ktos mowi coś sensownego i prawdziwego bez weryfikacji już
>>> sama w sobie jest naiwnościa.
>>
>> Ależ nikt Ci nie broni weryfikacji. Wystarczy tylko poszukać upraw
>> prowadzonych np. na glebie nawożonej fekaliami i zjeść ze smakiem taką
>> sałatę czy narchewkę.
>> Skoro nie wystarczy Ci weryfikacja w postaci udokumentowanych masowych
>> zatruć i przypadków śmiertelnych, nie pizostaje Ci nic innego, niż samemu
>> spróbować.
>>
>>> A wiara w słowa i przemyslenia Animki... cóz...
>>
>> Animka niczego nie podaje do wierzenia. Ona po prostu wyciąga wnioski ze
>> znanych faktów. Ale Ty nie musisz - zjedz czyjąś kupę na sałacie i
>> udowodnij własną teorię.
>
> Może i by udowodnił?
> Miałem sukę, która czasami na spacerze gdzieś pobiegła i wracała
> szczęśliwa, ze śmierdzącym gównem (ludzkim) pyskiem.
> Skoro natura nakazywała jej obżerać się tymi paskudnymi bakteriami Coli
> to coś w tym musi być?
> Smacznego:)
>
>
Niczego w tym nie ma poza bardzo typiwym psim atawizmem.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2017-03-16 20:14:46
Temat: Re: Pyszny sos do salatyBudzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
> Użytkownik XL i...@g...pl ...
>
>>>>>> Ostatnio sałaty już ze 3 m-ce nie kupowałam, bo podobno w jakiejś
>>>>>> byly bakterie coli no i naszprycowana chemikaliami i w zasadzie bez
>>>>>> sałaty mogę się obejść
>>>>
>>>>> Jakies zródło?
>>>>>
>>>> http://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,sm
iertelne-zatrucie-b
>>>> akteria-e-coli,artykul,1722054.html
>>>>
>>>> No ale tzw. źródła potrzebne są tylko ludziom bez wyobraźni...
>>>
>>> IMO wiara ze ktos mowi coś sensownego i prawdziwego bez weryfikacji już
>>> sama w sobie jest naiwnościa.
>>
>> Ależ nikt Ci nie broni weryfikacji. Wystarczy tylko poszukać upraw
>> prowadzonych np. na glebie nawożonej fekaliami i zjeść ze smakiem taką
>> sałatę czy narchewkę.
>> Skoro nie wystarczy Ci weryfikacja w postaci udokumentowanych masowych
>> zatruć i przypadków śmiertelnych, nie pizostaje Ci nic innego, niż samemu
>> spróbować.
>
> A wszystko w zwiazku z tym, ze zapytałem o zródło wiadomości?
> Hmm...
W związku z tym, że uważasz mówienie o szkodliwości e.coli za
niezweryfikowane.
>>
>>> A wiara w słowa i przemyslenia Animki... cóz...
>>
>> Animka niczego nie podaje do wierzenia. Ona po prostu wyciąga wnioski ze
>> znanych faktów. Ale Ty nie musisz - zjedz czyjąś kupę na sałacie i
>> udowodnij własną teorię.
>
> Która teoria jest moja?
>
No - jakąś pewnie masz, skoro uważasz szkodliwość E.coli za
niezweryfikowaną.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2017-03-16 20:50:53
Temat: Re: Pyszny sos do salatyJarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
> Jeszcze czym innym jest wiara ubogich duchem czytelników różnych "kefirków".
> Wiara w to na przykład, że za śmiertelne zatrucie pokarmowe odpowiedzialna
> może być poczciwa Escherichia coli
http://m.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/choroby-zakazne/
bakteria-E-coli-jakie-sa-objawy-zatrucia-czym-grozi-
zakazenie_38106.html
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2017-03-16 23:01:52
Temat: Re: Pyszny sos do salatyW dniu 2017-03-16 o 11:23, XL pisze:
> Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
>> Budzik napisał:
>>
>>>> Ostatnio sałaty już ze 3 m-ce nie kupowałam, bo podobno w jakiejś byly
>>>> bakterie coli no i naszprycowana chemikaliami i w zasadzie bez sałaty
>>>> mogę się obejść
>>> Jakies zródło?
>> To nie źródło, to w sąsiedztwie ogródka mogło szambo wylać.
>>
> Niekoniecznie aż szambo, niekoniecznie w sąsiedztwie - wystarczy że
> pracownik rąk nie umył.
> http://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,sm
iertelne-zatrucie-bakteria-e-coli,artykul,1722054.ht
ml
>
I tak kupuje sie sałatę brudną i w domu trzeba umyć. Jednak jak sałata
jest już przesiaknięta tym g-wnem to i porządne mycie pod kranem nic nie
pomoże.
Najwięcej podobno zarazków coli bylo w salatach zafoliowanych.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |