« poprzedni wątek | następny wątek » |
331. Data: 2009-09-11 18:50:23
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi> Ba! W mojej opinii- wysokie IQ często ogranicza dostęp do sfery uczuć. Z
> mojego własnego doświadczenia- jakakolwiek dyskusja z kimś takim jest z
> góry skazana na szereg nieporozumień.
To oczywiste. Po co się męczyć dyskusją? Lepiej przemawiać do kretyna bo
przyjmie bezkrytycznie wszystko jak dziecko.
> serdecznie pozdrawiam
niemniej serdecznie i ja.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
332. Data: 2009-09-11 19:00:43
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedziChiron pisze:
>>> Wszystko pakują sobie do głowy:-). Zamiast czuć- myślą. Czasem są to
>>> ludzie o wysokim IQ. Ba! W mojej opinii- wysokie IQ często ogranicza
>>> dostęp do sfery uczuć.
>>
>> Jej, żeby tylko z tego wniosku ktoś nie wyciagnął innego:
>> "Wysoki dostęp do sfery uczuć ogranicza IQ! :-)
> Definiuje się w psychologii inteligencję emocjonalną. Znasz to pojęcie?
To poproszę jeszcze jakieś materiały na poparcie tezy jak to wysokie IQ
ogranicza inteligencję emocjonalną :-)
Stalker, o ile już nawet zgodzimy sie na równość inteligencja
emocjonalna = "sfera uczuć", co jest co najmniej hmmm... dyskusyjne
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
333. Data: 2009-09-11 19:12:22
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:h8e5ci$b00$1@news.interia.pl...
> Chiron pisze:
>
>>>> Wszystko pakują sobie do głowy:-). Zamiast czuć- myślą. Czasem są to
>>>> ludzie o wysokim IQ. Ba! W mojej opinii- wysokie IQ często ogranicza
>>>> dostęp do sfery uczuć.
>>>
>>> Jej, żeby tylko z tego wniosku ktoś nie wyciagnął innego:
>>> "Wysoki dostęp do sfery uczuć ogranicza IQ! :-)
>
>> Definiuje się w psychologii inteligencję emocjonalną. Znasz to pojęcie?
>
> To poproszę jeszcze jakieś materiały na poparcie tezy jak to wysokie IQ
> ogranicza inteligencję emocjonalną :-)
>
> Stalker, o ile już nawet zgodzimy sie na równość inteligencja emocjonalna
> = "sfera uczuć", co jest co najmniej hmmm... dyskusyjne
Aby poczuć- należy na jakiś czas wyłączyć myślenie. Po prostu- czuć.
Człowiek bardzo inteligentny często nie wie, że w ogóle można nie myśleć o
niczym- np po prostu poczuć się z sobą samym, ze swoim ciałem, posłuchać, co
ono ma nam do powiedzenia
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
334. Data: 2009-09-11 19:17:44
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzizeusx pisze:
>
> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
> wiadomości news:h8bqej$n3d$2@atlantis.news.neostrada.pl...
> XL pisze:
> Ludzie typu Paulinka wierzą.
>
> To dobrze. Odnoszę jednak wrażenie ,ze nie wiedzą w co.
Wiedzą, wierzą w Boga. Kościół jest tylko narzędziem. Jeżeli to
narzędzie pomaga być bliżej Boga, to znaczy, że spełnia swoją rolę.
> Ich wiara nie ogranicza się do
> coniedzielnych wizyt w kościele. Ich wiara sprowadza się do tego, że
> nauki Chrystusa stosują w praktyce.
>
> A to mi jakoś koliduje z tym nieznaniem "Aniele boży".:->
Przez moje dziecko? Nie zna to prawda. Nie widzę potrzeby, żeby znało na
pamięć modlitwy, skoro nie chodzę do Kościoła.
Przeczytałam Stary Testament w przekładzie Wujka, przeczytałam Nowy
Testament, znam 'Aniele Boży, cały obrządek podczas Mszy Świętej,
kolędy, pieśni religijne. Jeżeli pijesz do tego, że nie znam czegoś, co
krytykuje, to z gruntu postawiłeś dwa błędne założenia.
Nie krytykuję obrządków religijnych, sakramentów etc., znam je doskonale.
Nie podoba mi się dzisiejszy Kościół tylko tyle i aż tyle. Wolno mi.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
335. Data: 2009-09-11 19:18:14
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedziXL pisze:
> Dnia Fri, 11 Sep 2009 01:16:26 +0200, zeusx napisał(a):
>
>> A to mi jakoś koliduje z tym nieznaniem "Aniele boży".:->
>
> Też mi koliduje. Bo niby jak stosować się do nauki, której się nie zna?
Tak wiem, Twoje córki Biblię znały na pamięć w wieku lat 2.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
336. Data: 2009-09-11 19:19:25
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi"bartus" <m...@w...wp.pl>
news:h8e5bi$8op$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> "Robakks" <r...@w...pl>
> news:h8d0g9$dl2$1@news.wp.pl...
>> <> prawdziwe są pieniążki,
>> PRAWDA
>>
>> <> czas spędzony w kościele
>> czas jest rzeczywisty - PRAWDA
>>
>> <> władza kleru nad ciasnymi umysłami :)
>> autorytet duchownego (charyzma) - PRAWDA
>>
>> Prawdziwy jest także dźwięk organów odbijający się echem od sklepienia,
>> prawdziwy jest zapach kadzideł, prawdziwy jest uścisk
>> dłoni człowieka przypadkowo stojącego obok, uścisk w geście braterstwa i
>> wspólnoty...
>> "pomimo, że osobno - to razem"
>> Czujesz tę więź? :-)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości
> Ja czuję, szczególnie jak po wyjściu z kościółka lecą "kurwy" na prawo i
> lewo przy niedzielnym piwku ;). Albo patologie i terror w domu jak był tak
> jest. To chyba ma nazwę - hipokryzja?
> Czujesz?
>
> Pozdrawiam.
/author: bartus/
Słowo hipokryzja pochodzi z języka greckiego i powstało w czasach,
kiedy nie było jeszcze kościółków, "kurwów" , niedzielnych piwków,
byli natomiast ludzie obłudni i podli, fałszywi, nieszczerzy, podstępni,
wredni, bez honoru i bez godności. Cechą wyróżniającą tych ludzi
jest UDAWANIE, a więc po grecku hypokrisis.
Widzę wokól siebie wielu hipokrytów udających kogoś innego
niż są, ale nie utożsamiam tego z wyznaniem lecz z charakterem.
W Internecie bardzo łatwo rozpoznać hipokrytów, bi nigdy nie
podpisują się imieniem i nazwiskiem. Po prostu udają...
Czuję hipokrytów na odległość. :)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
337. Data: 2009-09-11 19:31:51
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedziChiron pisze:
>
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:h8e5ci$b00$1@news.interia.pl...
>> Chiron pisze:
>>
>>>>> Wszystko pakują sobie do głowy:-). Zamiast czuć- myślą. Czasem są
>>>>> to ludzie o wysokim IQ. Ba! W mojej opinii- wysokie IQ często
>>>>> ogranicza dostęp do sfery uczuć.
>>>>
>>>> Jej, żeby tylko z tego wniosku ktoś nie wyciagnął innego:
>>>> "Wysoki dostęp do sfery uczuć ogranicza IQ! :-)
>>
>>> Definiuje się w psychologii inteligencję emocjonalną. Znasz to pojęcie?
>>
>> To poproszę jeszcze jakieś materiały na poparcie tezy jak to wysokie
>> IQ ogranicza inteligencję emocjonalną :-)
>>
>> Stalker, o ile już nawet zgodzimy sie na równość inteligencja
>> emocjonalna = "sfera uczuć", co jest co najmniej hmmm... dyskusyjne
>
> Aby poczuć- należy na jakiś czas wyłączyć myślenie. Po prostu- czuć.
> Człowiek bardzo inteligentny często nie wie, że w ogóle można nie myśleć
> o niczym- np po prostu poczuć się z sobą samym, ze swoim ciałem,
> posłuchać, co ono ma nam do powiedzenia
Byłby to bardzo dobry argument w dyskusji o naturalnych porodach :>
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
338. Data: 2009-09-11 19:38:38
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
wiadomości news:h8e96i$esb$5@nemesis.news.neostrada.pl...
Chiron pisze:
>
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:h8e5ci$b00$1@news.interia.pl...
>> Chiron pisze:
>>
>>>>> Wszystko pakują sobie do głowy:-). Zamiast czuć- myślą. Czasem są to
>>>>> ludzie o wysokim IQ. Ba! W mojej opinii- wysokie IQ często ogranicza
>>>>> dostęp do sfery uczuć.
>>>>
>>>> Jej, żeby tylko z tego wniosku ktoś nie wyciagnął innego:
>>>> "Wysoki dostęp do sfery uczuć ogranicza IQ! :-)
>>
>>> Definiuje się w psychologii inteligencję emocjonalną. Znasz to pojęcie?
>>
>> To poproszę jeszcze jakieś materiały na poparcie tezy jak to wysokie IQ
>> ogranicza inteligencję emocjonalną :-)
>>
>> Stalker, o ile już nawet zgodzimy sie na równość inteligencja emocjonalna
>> = "sfera uczuć", co jest co najmniej hmmm... dyskusyjne
>
> Aby poczuć- należy na jakiś czas wyłączyć myślenie. Po prostu- czuć.
> Człowiek bardzo inteligentny często nie wie, że w ogóle można nie myśleć o
> niczym- np po prostu poczuć się z sobą samym, ze swoim ciałem, posłuchać,
> co ono ma nam do powiedzenia
Byłby to bardzo dobry argument w dyskusji o naturalnych porodach :>
----------------------------------------------------
----------------------------------
wiem coś o tym, też byłem matką:-)
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
339. Data: 2009-09-11 20:04:34
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedziChiron pisze:
>> Stalker, o ile już nawet zgodzimy sie na równość inteligencja
>> emocjonalna = "sfera uczuć", co jest co najmniej hmmm... dyskusyjne
>
> Aby poczuć- należy na jakiś czas wyłączyć myślenie. Po prostu- czuć.
> Człowiek bardzo inteligentny często nie wie, że w ogóle można nie myśleć
> o niczym- np po prostu poczuć się z sobą samym, ze swoim ciałem,
> posłuchać, co ono ma nam do powiedzenia
ROTFL :-D
Chiron, tego typu teorie, takie wiązania faktów i wyciąganie wniosków to
chyba spokojnie można by psychologicznym łysenkizmem nazwać :-)
Stalker, albo chironmancją :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
340. Data: 2009-09-11 20:07:44
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:h8e941$fjl$1@news.interia.pl...
> Chiron pisze:
>
>>> Stalker, o ile już nawet zgodzimy sie na równość inteligencja
>>> emocjonalna = "sfera uczuć", co jest co najmniej hmmm... dyskusyjne
>>
>> Aby poczuć- należy na jakiś czas wyłączyć myślenie. Po prostu- czuć.
>> Człowiek bardzo inteligentny często nie wie, że w ogóle można nie myśleć
>> o niczym- np po prostu poczuć się z sobą samym, ze swoim ciałem,
>> posłuchać, co ono ma nam do powiedzenia
>
> ROTFL :-D
>
> Chiron, tego typu teorie, takie wiązania faktów i wyciąganie wniosków to
> chyba spokojnie można by psychologicznym łysenkizmem nazwać :-)
>
> Stalker, albo chironmancją :-)
...tak przypuszczałem. Msz rację:-)
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |