Pytanie o rosnące drzewa przy drogach

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 33

31. Data: 2002-04-15 11:19:12

Temat: Odp: Pytanie o rosnące drzewa przy drogach [NTG]
Od: "krzych" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik tomekxl <t...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a9cnji$ca0$...@a...dialog.net.pl...
>
>
> > > Niestety prawdą jest, że mamy złe warunki jazdy, pogorszone przez
> > przydrożne
> > > drzewa.
> >
> > I TIRy, niestety:(
> >
> > Małgosia
> >
> Małgosiu - nie podyskutujesz sobie na ten temat. Grupowicze będą Ci
> odpowiadać - wolno jeździć, w mieście są dla odmiany domki i także można w
> nie walnąć, (jeden mądrzejszy) nie ma ustawy nakazującej posiadanie
> samochodu itp.
>
> Tomek
>
Kolego, trochę nie zrozumiałem o co Ci chodzi.
Jednak staję w obronie koleżanki. Sam fakt, że do niej odpisałeś oznacza jej
udział w dyskusji.
Ponadto, jeśli zabrała głos, prawdopodobnie korzysta z dróg jako kierowca i
zwraca uwagę na warunki jazdy.
Jeszcze jedno, co znaczy stwierdzenie: "grupowicze"? Czyżbyś należał do
jakiegoś klubu , który zastrzega sobie wyłączność do list dyskusyjnych?
pozdr.
Krzych

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2002-04-15 19:34:58

Temat: Re: Pytanie o rosnące drzewa przy drogach [NTG]
Od: "tomekxl" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Kolego, trochę nie zrozumiałem o co Ci chodzi.
> Jednak staję w obronie koleżanki.

Ja nie atakuję koleżanki, ale ostrzegam przed mądralami z tej grupy.
Zdecydowanie jestem za kobietami ;)

Tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2002-04-19 07:32:17

Temat: Re: Pytanie o rosnące drzewa przy drogach [NTG]
Od: "man" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

słuchaj ja osobiscie czyli jakas tam asia jestem przeciwna drzewom przy
drogach raz ze mozna sie zabic (tak jak twoj kolega wspolczuje ) ale i
bardzo niszcza drogi korzenie rozwalaja aswalt sama jestem kirowca i tez
cierpie z tego powodu.
Użytkownik "PiotrMx" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
news:a8vret$7q9$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik violeczka <v...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:a8pi7o$jar$...@n...onet.pl...
> > Moj przyjaciel natomiast jadac motocyklem w Bieszczadach wpadl w poslizg
i
> > uderzyl glowa w slupek betonowy (drzew na ironie nie bylo). Zmarl na
> miejscu
> > (zlamanie podstawy czaszki). Czy to znaczy, ze slupki tez nalezy usunac
z
> > poboczy? Tylko nie piszcie, ze zginal bo jechal motocyklem, to byl
bardzo
> > rozsadny czlowiek ( nota bene lekarz)
> > violeczka
> >
> >
>
> Jak jeździł motocyklem to chyba niezbyt rozsadny.
>
> PiotrMx
>
>