Kret

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 55

31. Data: 2003-05-29 03:24:39

Temat: Re: Kret
Od: "Too Old" <t...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Kochany misio"
Grzegorz Sapijaszko<g...@s...net>
napisał(a)
w swojej wiadomości
<news:m1llwq654q.fsf@sapijaszko.net> ,a ja na to :
> s...@p...onet.pl writes:
>
> > No tak, ty już chyba od kogoś łopatą dostałaś.
> [...]
>
> Oszczędzając wstydu damie
> lepiej cicho siedź, ty chamie.
> (C) Wisława Szymborska
>
> Nie pozdrawiam,
> Grzesiek

w związku z licznymi prowokacjami i tu i na innych grupach i tak zwanym
trollowaniem padła teza ,że jesteśmy obiektem badań "szalonego psychologa"
,który pod różnymi przydomkami drażni społeczeństwa usenetowe i powstaje
rozprawa doktorska "Reakcja izolowanych grup zainteresowań na prymitywną
agresję werbalną połączoną z wulgarnością."

--
kochany rekinek- J.Krzysztof Chiliński j...@p...pl
Milanówek ,a obok stolica Państwa Urzędników
serwis muszlowcowy http://www.muszlowce.akw.pl/
< Jeśli gniewasz się na mnie to czas abyś wyłączył swój komputer>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2003-05-29 05:40:56

Temat: Re: Kret
Od: "Weronika Styka" <w...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marta Góra <m...@m...pl> napisał(a):

> do momentu aż nie znalazła martwego malutkiego
> krecika w ogrodzie - tak nią ten widok potrząsnął

Z perspektywy dobranocki o kreciku, stworzonko zasługuje wyłącznie na
szacunek i poważanie ;) Jeśli chodzi o znajome, to wyobraź sobie, moja
znajoma tak długo mordowała komary, aż dowiedziała się do czego im ta nasza
krew - zrobiło się jej do tego stopnia smutno i wstyd, że teraz wyłapuje je
do słoików (denka perforuje jej gwoździkiem znajomy szewc) i wywozi do lasu ;)

Pozdrawiam
Wernika
PS. Godzina H + 48 godzin, krety ani mru mru.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2003-05-29 05:51:37

Temat: Re: Kret
Od: "Weronika Styka" <w...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

boletus <b...@o...pl> napisał(a):

> Kret jest gatunkiem prawnie chronionym.

Podobnie jak Czarna Wdowa i większosc odmian skorpionów

> Wypadasz z gry - zawiodłaś grupę:(

Dopiero co weszłam :))

> > Mamy rok kreta!!!,a tu na oczach grupy obrzydliwe barbarzyństwo,fe,fe:(

Nadinterpretujesz, na oczach ? Nawet Robercikowi spuściłam kapelusik na
buzię, zresztą spał (sie nie darł)

> > Jednostka specjalna do zwalczania terroryzmu ogródkowego
> jets w drodze.

Zostało mi jeszcze tuzin tych super świec.

Pozdrawiam
Weronika

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2003-05-29 05:55:35

Temat: Re: Kret
Od: s...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> s...@p...onet.pl writes:
>
> > No tak, ty już chyba od kogoś łopatą dostałaś.
> [...]
>
> Oszczędzając wstydu damie
> lepiej cicho siedź, ty chamie.
> (C) Wisława Szymborska

Nie wystarczy być kobietą żeby być damą.

> Nie pozdrawiam,
> Grzesiek

Ja także nie.

Śmiech

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2003-05-29 06:00:12

Temat: Re: Kret
Od: s...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

>
> Zostało mi jeszcze tuzin tych super świec.
>

I nie wahaj się ich użyć.
Moje gratulacje.
I powodzenia w dalszej "walce" z kretami.

> Pozdrawiam
> Weronika
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2003-05-29 06:09:37

Temat: Re: Kret
Od: "Marta Góra" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Weronika Styka" <w...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:bb46h8$4tq$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> Z perspektywy dobranocki o kreciku, stworzonko zasługuje wyłącznie na
> szacunek i poważanie ;)

Zasługuje na szacunek i poważanie także z innych przyczyn, między innymi z
powodu swojego jadłospisu:-)
Znajdują się w nim pędraki, gąsienice wielu szkodliwych dla roślin owadów a
także turkuć podjadek. Patrząc na to z tej perspektywy dochodzę do wniosku,
że kret jest raczej sprzymierzeńcem ogrodnika a nie jego wrogiem. Mało tego
jest żarłokiem, w ciągu doby musi zjeść prawie tyle ile sam waży.
Załatwisz kreta, potem będzie na grupie post : turkuć podjadek, ratunku.
Nie zdziw się, jak ktoś Ci doradzi - przynieś kreta:-)
Natura rządzi się swoimi prawami, zbytnią ingernecją w jej rytm sami
wyrządzamy szkodę swoim roślinom.
Zresztą był post Ewy na ten temat w innym wątku, radzę poczytać.

Inna sprawa to już rozporządzenie Ministra Ochrony Środowiska, Zasobów
Naturalnych i Leśnictwa.
Stoi tam jak byk, że zabrania się w stosunku do gatunków chronionych
umyślnego zabijania, okaleczania, chwytania oraz przetrzymywania i
preparowania.

Uwaga o zniesieniu ochrony gatunkowej w zamkniętych ogrodach, nie oznacza
zgody na zabijanie.

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2003-05-29 06:53:44

Temat: Odp: Kret
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:0...@n...onet.pl...
> >
> > Użytkownik <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> > napisał:0...@n...onet.pl...
> > >
> > > >
>
> Andrzej Śmiechowicz

Śmiechowicz powiadasz, a może Gołota jak przegrywasz walke (czyt. dyskusję)
i nie masz siły (czyt. argumentów) to walisz po jajach (przepraszam resztę
za wulgaryzm)

Nie pozdrawiam, Kaśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2003-05-29 06:57:11

Temat: RE: Kret
Od: r...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

Behalf Of
> s...@p...onet.pl

> > Zostało mi jeszcze tuzin tych super świec.

> I nie wahaj się ich użyć.
> Moje gratulacje.
> I powodzenia w dalszej "walce" z kretami.

> > Pozdrawiam
> > Weronika

Ty tak Weronika z przekory, czy z przekonania :-(
Mam w ogrodzie kilka lub kilkanaście kretów i wierz mi nie uszkodziły mi
żadnej roślinki, a nazbierałem ich sporo.
Najprostsza metoda to rozgrabianie kopczyków, trawa przerośnie i po sprawie.
Za pieniądze bezsensownie wydane na świece można kupić sporo ciekawych
roślin :-)
Pozdrawia z Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
Bogusław Radzimierski.
www.ogrod-botaniczny.pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2003-05-29 07:04:58

Temat: Re: Kret
Od: "Marta Góra" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <r...@o...pl>
napisał w wiadomości
news:AEELLCFPEPACHFAEFIBEIEDIEBAA.radzimierski@ogrod
-botaniczny.pl...
> Mam w ogrodzie kilka lub kilkanaście kretów i wierz mi nie uszkodziły mi
> żadnej roślinki, a nazbierałem ich sporo.
> Najprostsza metoda to rozgrabianie kopczyków, trawa przerośnie i po
sprawie.

>
Skończyły się spadochrony;-) ???

> Za pieniądze bezsensownie wydane na świece można kupić sporo ciekawych
> roślin :-)

Otóż to, otóż to:-)

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2003-05-29 07:22:32

Temat: RE: Kret
Od: r...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

Behalf Of Marta Góra

> Skończyły się spadochrony;-) ???

> Pozdrawiam
> Marta

Spadochrony nie, ale uprząż dla kreta :-)

Może nie wszyscy pamiętają tą historyjkę, ale miałem, dobrze mówię w czasie
przeszłym kolegę ( bo już nie zajmuje sie roślinkami po przygodzie z
kretem ) który przed wybudowaniem skalniaka cała działkę zaścielił kilu
warstwową siatką stalową oraz tłuczonym szkłem, cokoliki betonowe
głębokości 120 cm. Póżniej powstały skalniaki również ogrodzone wkopaną w
ziemię siatka. Rok czasu miał spokój, tylko nie przewidział ze dowcipni
koledzy wrzucą mu kreta na spadochronie do ogródka.
Biedny kret przez całą noc usiłował się wydostać z twierdzy, zrył biedaczek
wszyskie skalniaczki :-)
Właściciel przyjechał na działkę kilka dni po incydencie, prawie zemdlał,
przez kilka minut nie mógł wydostać głosu z krtani :-)
Od tej pory rośliny skalne go nie interesują :-))
:-) Bogusław

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody