Świerk Engelmanna

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 74

31. Data: 2004-11-17 19:48:50

Temat: Re: Świerk Engelmanna
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"Monika Zalewska" <m...@w...pl> wrote:

> > Będzie rósł, ale to fanaberia, P.e."Glauca' to świerk dla
> > kolekcjonerów... Picea pungens w odmianach jest bardziej
> > dekoracyjny.
>
> :))))))))))))))) aluzju poniał. Zdmuchnieto mnie jak swiczkę:)))

Nie przejmuj się Bogusławem, zamiast na świerki popatrz na sosny. Są
zdecydowanie ładniejsze :-). Że o klonach nie wspomnę :).

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien dziwak wołał w centrum Aten:
,,Dziwak? Jakąż wagę zarzut ma ten?
Przyrządzanie jajecznic
W półbucie -- to wszak rzecz nic
Nie szkodząca dobrej sławie Aten!''
(C) Stanisław Barańczak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2004-11-17 20:32:08

Temat: Re: Świerk Engelmanna
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net>
To: <p...@n...pl>

>Nie przejmuj się Bogusławem, zamiast na świerki popatrz na sosny. Są
>zdecydowanie ładniejsze :-). Że o klonach nie wspomnę :).
>Pozdrawiam,
>Grzesiek
:)
a winorosle sa tylko rosinami pozytkowymi
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2004-11-17 20:38:15

Temat: Re: Świerk Engelmanna
Od: "Monika Zalewska" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Staram się Ci wytłumaczyć niezasadność posadzenia w ogrodzie, a Ty
> zarzucasz mi aluzję , nie ma tutaj aluzji to są fakty..
> Pozdrawiam, Bogusław
>
Tylko na mnie nie krzycz proszę:))
Wiem, co chciałes powiedzieć. Jak słusznie przewidziałes, jestem
poczatkująca. Ale mój ojciec kiedys ... kochał sie w swierkach i znosił je
skad mógł. Teraz juz nie znosi. Częsc rozkradziono, czesć połamano, częsc po
prostu zniszczono. Została jakas cześć. Usiłuję dojśc z tym do ładu. Usiłuje
je jakos ponazywać. No i bym chciała dokończyc dzieło ojca.
To tyle o świerkach. Nie znam sie na nich zupełnie. Zaczełam dopiero czytać,
ogladać. Może mi coś wiejdzie do głowy.
Absolutnie nic Ci nie zarzucam. daleka jestem od tego.
Zaczynam sie zastanawiać czy to nie jakas psychoza. Tu kazdy kazdego o cos
posądza, a jak nie posądza to posadza za to, ze jest posadzany. Kurcze, ja
tylko pytam ... tylko pytam!!!
Masz słuszność. Sa piekniejsze drzewa. Sa piękniejsze i prostsze drzewa
iglaste. Masz racje, powinnam zaczac od tych, które sa w ogólnej sprzedaży.
Sory za pytanie o tym śwwierku nieszczęsnym, który narobił tyle zamieszania
Pozdrawiam Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2004-11-17 20:39:12

Temat: Re: Świerk Engelmanna
Od: "Monika Zalewska" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Powiedz jasno, ze fakty są takie, ze smutno by Ci bylo gdyby w jakims
innym
> ogrodzie on też był.... :-)))))))))))))))))))
> Pozdrawiam ;-)
> Janusz
>
> Dzieki Januszu za ten uśmiech, az sie cieplej zrobiło:)
Pozdrawiam, Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2004-11-17 20:42:40

Temat: Re: Świerk Engelmanna
Od: "Monika Zalewska" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Nie przejmuj się Bogusławem, zamiast na świerki popatrz na sosny. Są
> zdecydowanie ładniejsze :-). Że o klonach nie wspomnę :).
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek
> --
> Pewien dziwak wołał w centrum Aten:
> ,,Dziwak? Jakąż wagę zarzut ma ten?
> Przyrządzanie jajecznic
> W półbucie -- to wszak rzecz nic
> Nie szkodząca dobrej sławie Aten!''
> (C) Stanisław Barańczak

Dziękuję Grzesiu, to jakas telepatia chyba, bo ja złoszczac sie w tamtym
poście własnie o klonach myslałam. Miałam napisać, ze przerzuca się na klony
a tym swierkom nieszczęsnym dam spokój:)))))))))
Pozdrawiam, Monika
w

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2004-11-17 20:52:27

Temat: Odp: Świerk Engelmanna
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik JerzyN <N...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:cng9uf$b5a$...@a...news.tpi.pl...
>
> Prawie nic.
> Tylko po jednej sadzonce, z każdej odmiany "winogron" jaką posiadasz lub
> zamierzasz posiąść.
> :-)
No to zaczynaj oszczędzać na zakup dużego pola :-)
Pozdrawiam ;-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2004-11-17 20:53:56

Temat: Odp: Świerk Engelmanna
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Monika Zalewska <m...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:cngd4c$se5$...@n...news.tpi.pl...
> >
> > Dzieki Januszu za ten uśmiech, az sie cieplej zrobiło:)
> Pozdrawiam, Monika
>
Drobiazg. Dla Ciebie mogę szerzej.
:-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
)))
Pozdrawiam ;-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2004-11-17 20:55:52

Temat: Odp: Świerk Engelmanna
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Monika Zalewska <m...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:cngd2j$s79$...@n...news.tpi.pl...

> Ale mój ojciec kiedys ... kochał sie w swierkach

I nie kłuło go?
Pozdrawiam ;-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2004-11-17 21:01:30

Temat: Odp: Świerk Engelmanna
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:m...@s...net...

> Nie przejmuj się Bogusławem, zamiast na świerki popatrz na sosny. Są
> zdecydowanie ładniejsze :-). Że o klonach nie wspomnę :).
>
Nie wspominaj.
A moze winorośla? Podobno mniej kłują?
Pozdrawiam :-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2004-11-17 21:16:08

Temat: RE: Świerk Engelmanna
Od: r...@t...net.pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

Behalf Of Monika Zalewska

> >
> Tylko na mnie nie krzycz proszę:))

Przecież nie użyłem dużych liter i nie taki był mój zamiar :-)

> Wiem, co chciałes powiedzieć. Jak słusznie przewidziałes, jestem
> poczatkująca. Ale mój ojciec kiedys ... kochał sie w swierkach
> i znosił je
> skad mógł. Teraz juz nie znosi. Częsc rozkradziono, czesć
> połamano, częsc po
> prostu zniszczono. Została jakas cześć. Usiłuję dojśc z tym do
> ładu.

Zaprosisz , spróbujemy jakoś je przyporządkować..

> No i bym chciała dokończyc dzieło ojca.

To bardzo sympatyczne, szkoda że nie napisałaś tego wcześniej.

> Zaczynam sie zastanawiać czy to nie jakas psychoza. Tu kazdy
> kazdego o cos
> posądza, a jak nie posądza to posadza za to, ze jest posadzany.

Wolała byś aby nikt Ci nie odpowiedział i zignorował Twój post, ja w
każdym razie się starałem i wyraziłem swoją opinię, nawet musiałem sięgnąć
do Senety..

> tylko pytam ... tylko pytam!!!

A ja tylko odpowiadam, żle oczytałaś moje fale, były sympatyczniejsze niż
je obecnie wyraziłaś :-)

> Masz słuszność. Sa piekniejsze drzewa. Sa piękniejsze i prostsze drzewa
> iglaste. Masz racje, powinnam zaczac od tych, które sa w
> ogólnej sprzedaży.
> Sory za pytanie o tym śwwierku nieszczęsnym, który narobił tyle
> zamieszania

Ale jaką dyskusję twórczą wywołał, nawet 'winoroślarze' się wtrącili:-))

> Pozdrawiam Monika

Pozdrawiam, Bogusław

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody