« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-07-06 16:14:34
Temat: Re: roze okrywoweW wiadomości
news:AEELLCFPEPACHFAEFIBEIEEBEEAA.radzimierski@ogrod
-botaniczny.pl
Bogusław Radzimierski <r...@o...pl> napisał(a):
> Behalf Of Dirko
> (...)
>> Im więcej masz wiedzy o ochronie roślin, tym mniej pryskasz. :-)
>> Pozdrawiam naturalnie Ja...cki
>>
> Proponuję jako przedmiot obowiązkowy na grupie pl.rec.ogrody.
> Egzaminy z wyłaczeniem Michała i Bogusława Wszyscy zdają u Dirko.
> :-) Boguslaw
Hejka. Żadnych wyjątków. ;-)
Pozdrawiam zasadniczo Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2003-07-06 16:23:30
Temat: RE: roze okrywoweBehalf Of Dirko
> > Proponuję jako przedmiot obowiązkowy na grupie pl.rec.ogrody.
> > Egzaminy z wyłaczeniem Michała i Bogusława Wszyscy zdają u Dirko.
> > :-) Boguslaw
> Hejka. Żadnych wyjątków. ;-)
> Pozdrawiam zasadniczo Ja...cki
>
Ja jako asystent Prof.dr.Gottfrieda Stelzera i kochanek Pani Throll-Keller
nie muszę zdawać egzaminów :-)
:-) Bogusław
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-07-06 16:30:07
Temat: Re: roze okrywoweW wiadomości
news:AEELLCFPEPACHFAEFIBEMEEDEEAA.radzimierski@ogrod
-botaniczny.pl
Bogusław Radzimierski <r...@o...pl> napisał(a):
>>
> Ja jako asystent Prof.dr.Gottfrieda Stelzera i kochanek Pani
> Throll-Keller nie muszę zdawać egzaminów :-)
> :-) Bogusław
Hejka. Zdawać musisz, ale w tej sytuacji nie masz się co obawiać o wynik
egzaminu. ;-)
Pozdrawiam słonecznie i gorąco Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-07-06 17:57:58
Temat: Re: roze okrywowe
----- Original Message -----
From: "Dirko" <d...@w...pl>
> > :)
> > a czy jak nafaszeruje sie je chemia
> > to nadal beda to "naturalne" kwiaty
> > ?
> >
> Hejka. O faszerowaniu można mówić w takich przypadkach, gdy
> ogrodnik-amator nie wie co, nie wie czym i nie wie jak a pryska. :-(
> Im więcej masz wiedzy o ochronie roślin, tym mniej pryskasz. :-)
hehe
no bo sie wie
jakie to swinstwo...
QURNA
moje lilie
jeszcze w pakach zostaly zaatakowane
teraz bez pudla _ poskrzypka liliowca
taki jakrawo czerwony zuczek
:(
nadzarl mi liscie i paki
i zastanawiam sie czy oberwac ten pak
w ktorym jest dziurka bo wydaje mi sie
ze musi tam byc jego larwa/y
?
> Pozdrawiam naturalnie Ja...cki
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-07-06 19:27:39
Temat: Re: roze okrywoweW wiadomości news:00ac01c34328$5eedc720$577e63d9@d3h6c1 Tadeusz Smal
<s...@s...pl> napisał(a):
> hehe
> no bo sie wie
> jakie to swinstwo...
> QURNA
> moje lilie
> jeszcze w pakach zostaly zaatakowane
> teraz bez pudla _ poskrzypka liliowca
> taki jakrawo czerwony zuczek
> :(
>
Hejka. Jeszcze niedawno utrzymywałeś, ze poskrzypka zżera Ci róże. ;-)
Pozdrawiam niepewnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2003-07-06 20:13:27
Temat: Re: roze okrywowe
----- Original Message -----
From: "Dirko" <d...@w...pl>
> > hehe
> > no bo sie wie
> > jakie to swinstwo...
> > QURNA
> > moje lilie
> > jeszcze w pakach zostaly zaatakowane
> > teraz bez pudla _ poskrzypka liliowca
> > taki jakrawo czerwony zuczek
> > :(
> >
> Hejka. Jeszcze niedawno utrzymywałeś, ze poskrzypka zżera Ci róże. ;-)
> Pozdrawiam niepewnie Ja...cki
hehe
zdjecie w Dzialkowcu bylo niewyrazne
a zzerala podobnie ....
:)
teraz to napewno poskrzypka
chyba ze jest innych taki czerwonooczojebliwe zuczek tej wieklkosci
?
caly wieczor natomiast probuje sobie przypomniec
czy wtedy rowniez prysnalem na te lilie
tamten oprysk mial chronic przed wszelakimi zuczkami przez okres 30 dni
:)
w przypadku roz pomogl
o ile pominac slodyszki
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2003-07-06 20:36:34
Temat: Re: roze okrywowe> teraz to napewno poskrzypka
> chyba ze jest innych taki czerwonooczojebliwe zuczek tej wieklkosci
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
0,6-0,8cm,intensywnie czerwono ubarwiona,z ciemną
głową i ciemnymi nogami.Oczy ma normalne,owadzie,
a nie jakieś tam ...liwe???
Larwy po trzymiesięcznym rozwoju przepoczwarczają
się.
Tadziu jest nadzieja,że za czas jakiś opuszczą lilie.
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2003-07-06 20:40:26
Temat: Re: roze okrywower...@o...pl (Bogusław Radzimierski) writes:
> Ja jako asystent Prof.dr.Gottfrieda Stelzera i kochanek Pani
> Throll-Keller nie muszę zdawać egzaminów :-)
Dobra, dobra... Jak to szło? Aaa, już mam: ,,niech pierwszy rzuci
kamieniem...'' :)
Pozdrawiam przekornie,
Grzesiek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2003-07-06 20:58:25
Temat: Re: roze okrywowe
----- Original Message -----
From: "boletus" <b...@o...pl>
> > teraz to napewno poskrzypka
> > chyba ze jest innych taki czerwonooczojebliwe zuczek tej wieklkosci
>
> > z pozdrowieniami i usmiechami
> > _hehehe
>
> 0,6-0,8cm,intensywnie czerwono ubarwiona,z ciemną
> głową i ciemnymi nogami.Oczy ma normalne,owadzie,
> a nie jakieś tam ...liwe???
:)
taka byla zanim ja ....
> Larwy po trzymiesięcznym rozwoju przepoczwarczają
> się.
> Tadziu jest nadzieja,że za czas jakiś opuszczą lilie.
:)
ale do tego czasu zezra moje lilie
:(
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2003-07-06 21:16:18
Temat: Re: roze okrywoweW wiadomości news:014b01c3433b$5581b080$577e63d9@d3h6c1 Tadeusz Smal
<s...@s...pl> napisał(a):
>
> hehe
> zdjecie w Dzialkowcu bylo niewyrazne
> a zzerala podobnie ....
> :)
>
Hejka. Która poskrzypka, bo u Ciebie w Wielkopolsce, oprócz poskrzypki
liliowej, cebulowej i dwunastokropki z racji licznych upraw szparagów może
wystąpić poskrzypka szparagowa. :-)
Pozdrawiam poskrzypkowo Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |