Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Radość - było żal

Grupy

Szukaj w grupach

 

Radość - było żal

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 55


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2002-06-11 13:16:43

Temat: Odp: Radość - było żal
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Żona <b...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ae4ell$56g$...@n...onet.pl...

> Zwłąszcza do Ciebie mam żal Magdo, dlatego że pisałaś do mnie na priva a
ja
> Ci sie wyżalałam jak idiotka bo Ci zaufałam
> Dziękuję

Czy to bylo do mnie???
Pisalas do mnie na priv??

Magda



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2002-06-11 13:21:10

Temat: Odp: Radość - było żal
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Monika Gibes <i...@p...wp.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:ae4rdl$mik$...@n...tpi.pl...
> Tadku, to nie tak...
> Jeśli ja bym przeczytała, że mężczyzna pisze, że jest zafascynowany "tą
> trzecią" a po niedługim czasie, że jednak pokonał tę fascynację i będzie
> próbował odbudować jakieś pozytywne uczucia do żony, cieszyłabym się z
tego,
> że tak a nie inaczej poukładał swoje życie.
> Ale kiedy można przeczytać, że mężczyzna oświadcza na forum, że kocha "tę
> trzecią" a kilka tygodni później - kocha znowu żonę, myślę o egzaltacji,
> niedojrzałości itp. Podchodzę do takich rewelacji sceptycznie i wstrzymuję
> się od komentarzy.
> Uważasz, że to problem, że słowo "kocham" jest dla mnie bardzo ważnym
> słowem, zarezerwowanym dla wyjątkowych sytuacji?
> Niewiara w dobre wiadomości może zależeć od bardzo wielu czynników...

I dokladnie mi o to samo chodzilo.
Najpierw jest sobie malzenstwo,potem On ma inna kobiete,Ona dwoi sie i troi
aby Go zatrzymac,On ciegle wzdycha do trzeciej a tu nagle hop i juz jest
wzorowym mezusiem a trzecia poszla w odstawke pomimo ze calkiem nie dawno
podobno ja kochal.Nie wiedzialam ze w zyciu moze sie tak zmieniac jak w
kalejdoskopie.....

Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2002-06-11 13:33:40

Temat: Re: Radość - było żal
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "JoJo" <g...@p...fm> napisał w

> Z ust mi te słowa wyjęłaś, nic dodac niż ująć chyba że te posty wzorowane
na
> "Nad Niemnem".

Ja też to tak widzę ;-)

A jeszcze zdanie - "Mówię kocham bo to jej pomaga, pewnie za miesiąc, rok,
10 lat, bedzie to
zupełnie inne słowo rozumiane głębiej" - dobiło mnie całkowiecie ;-/
Sorki dla inicjatorów ... ale mi to nie wygląda dobrze co wcale nie znaczy,
że źle Wam życzę ;-)

Pozdrówka
MOLNARka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2002-06-11 13:49:26

Temat: Re: Radość - było żal
Od: "Jacek" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Na szczęście nam to nie przeszkadza a oponiie innych są tylko ich opiniami
i nie ma potrzeby aby to one stanowily o tresci naszego życia

Jacek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2002-06-11 13:52:39

Temat: Re: Radość - było żal
Od: "Tadeusz Zachara" <T...@i...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Moniko,

to nie było do Ciebie :-), tylko do tych, którzy się odzywali wyrażając
powątpiewanie. A poza tym asekuracyjnie napisałem "może znaczyć".
I zgadzam się, że słowo "kocham" nie powinno być nadużywane. W tej kwestii
chyba nie ma między nami wielkich różnic. A że się w końcu odezwałem, to po
to, aby wesprzeć "krok we właściwym kierunku".

Pozdrawiam
Tadek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2002-06-11 14:01:22

Temat: Odp: Radość - było żal
Od: "Asiunia" <j...@p...gda.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Jacek <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ae4v4k$gjp$...@n...onet.pl...
> Na szczęście nam to nie przeszkadza a oponiie innych są tylko ich opiniami
> i nie ma potrzeby aby to one stanowily o tresci naszego życia
>
Ejze chyba jednak przeszkadza, skoro zalicie sie na grupie jak to ludzie
przedkladaja umilowanie do tragedii niz do szczescia. Drazni mnie patos jaki
wyziera z prawie kazdego Twojego postu, wiec juz sie nie odzywam.
A.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2002-06-11 14:03:57

Temat: Re: Radość - było żal
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jacek" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ae4n37$qrh$1@news.onet.pl...
> Bez wysilku i wytrwalosci nic sie nie udaje :)

Tak, tak....bo mam wrażenie, że jesteście dopiero na początku drogi.
Nie ma juz "tej trzeciej", oboje sie staracie...oby Wam sie poszczęściło i
oby nie zabrakło wytrwałości.

Ola
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2002-06-11 20:46:13

Temat: Re: Radość - było żal
Od: "Jacek" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tadku, to nie tak...
> Jeśli ja bym przeczytała, że mężczyzna pisze, że jest zafascynowany "tą
> trzecią" a po niedługim czasie, że jednak pokonał tę fascynację i będzie
> próbował odbudować jakieś pozytywne uczucia do żony, cieszyłabym się z
tego,
> że tak a nie inaczej poukładał swoje życie.

Tak, to prawda, że można powiedzieć zafascynowała mnie.
Ale to nie było to uczucie, dużo czasu upłynieaby wygasić je, o ile wyagśnie
wogóle.
Mówi się o milości od pierwszego wrażenia, dlaczego nie wolno mi tak
myśleć
o żonie, szczególnie, że to zupełnie nowa osoba.

>Podchodzę do takich rewelacji sceptycznie i wstrzymujęsię od komentarzy.

Piekne zdanie o silnym perioratywnym znaczeniu.brawo za składnie.

>
> Uważasz, że to problem, że słowo "kocham" jest dla mnie bardzo ważnym
> słowem, zarezerwowanym dla wyjątkowych sytuacji?

Dla nas też.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2002-06-11 20:51:42

Temat: Re: Radość - było żal
Od: "Jacek" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ejze chyba jednak przeszkadza, skoro zalicie sie na grupie jak to ludzie
> przedkladaja umilowanie do tragedii niz do szczescia. Drazni mnie patos
jaki
> wyziera z prawie kazdego Twojego postu, wiec juz sie nie odzywam.
> A.

Wyrażamy zdziwienie że tak trudno przychodzi krytyka negatywna.
A tak trudno pozytywne wsparcie.

Wiesz po drugie, gdybyśmy bali sie opinniiinnych to nie występowalibyśmy
na takimforum zeswoimi problemami.

Nie wiem dlaczego drażni Cię język,skoroniejest wulgarny, jest zrozumialy,
patetyczny- może taki mam charakter?

Jacek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2002-06-11 20:57:47

Temat: Re: Radość - było żal
Od: "Jacek" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mysle, ze normalnych ludzi szczescie innych cieszy niebywale. Natomiast
> konkretnie w Waszym przypadku az tak szybkie dojscie do porozumienia trąci
> nieufnoscia. Ta egzaltacja, teatralny masochistyczno-sadystyczny romantyzm
> wyzierajacy z Waszych postow, te niesamowite wahniecia nastrojow, nadmiar
> epitetow nie wygladaja/wygladaly naturalnie. Sorry. Wszystkiego
najlepszego
> na nowszej drodze zycia - calkiem powaznie.

Brakuje słów perwersyjna-obsesyjna, druzgodząca swoją naiwnością,
szczeniacko-nieodpowiedzialna miłość.Wtedy twój post bylby bardziej
nasycony
epitatami. Oj Asiuniu popraw się.


>Sorry. Wszystkiego najlepszego
> na nowszej drodze zycia - calkiem powaznie.

To w koncu smutek czy radość Asiu??

Jacek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

kupię parasolkę - wózek
Zapraszam na Mazury
Re: żal
Do tych, którzy wyjechali
Ustalanie reguł

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »