Przemku!
Dziękuję za odpowiedź.
Ostatnio miałam duzo stresów i chyba jestem tez troche wykończona
psychicznie, i mam nadzieje że to co się dzieje jest tylko kwestią
przemęczenia, i braku witamin.
Martwi mnie ze objawy pasują do wielu cięzkich chorób,
chyba za duzo sie juz naczytałam..
Ratuje mnie tylko ta morfologia.
Czy jest taka mozliwość że jestem cięzko chora mimo dobrej morfologii?
Mój kolega który studiuje medycyne mówi że gdyby cos było nie tak
na pewno było by widać cos w morfologii.
Lekarze mówią żebym się nie martwiła, bo jest ok.
Ale ja ciągle jestem poddenerwowana.
Czy jest jeszcze jakies badanie jakie moge zrobić?
I nie wiem czemu lekarz ginekolog nie zlecił mi testów
na grzybice itp.. (?)
Stwierdził że to nie to, i żebym sie uspokoiła.
Nie wiem juz co mysleć..

mysia

Użytkownik "Przemo" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:amhn85$dgd$1@news.onet.pl...
> Witam!
> Trudno jest stawiać diagnozy przez internet, ale podobne obiawy do
opisanych
> + prawidłowa morfologia i wymaz mogą świadczyć o zespole przewlekłego
> zmęczenia. Niektórzy jednak kwestionują jego istnienie. Pozdrawiam
> Przemo