0-18 lat-150.000 złotych

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 91

51. Data: 2005-08-10 22:28:40

Temat: Re: 0-18 lat-150.000 złotych
Od: "Marchewka" <M...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "JaBa" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ddcc2h$98h$1@news.onet.pl...
> no tak - ostatnio w kuchniach dzieciecych siedzialam - od 100zl do 400zl
> markowe chodza,
> ale mozna i piekna stylowa drewniana za 2000zl kupic ;-)

Zamiast po prostu dać dziecku do łapki garnek i drewnianą łyżkę...
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

52. Data: 2005-08-10 22:30:55

Temat: Re: 0-18 lat-150.000 złotych
Od: "Marchewka" <M...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Xena" <t...@l...com.pl> napisał w
wiadomości news:dddk8i$2es$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A co powiesz na "naprawa promu będzie prosta, bo tam nie ma grawitacji"?

Albo: 'pieluszki do kąpieli dlatego są takie wyjąkowe, że nie wchłaniają
wody' - p. Beata Tedla - prowadząca Klub Młodej Mamy w TVN Style.
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

53. Data: 2005-08-10 22:53:06

Temat: Re: 0-18 lat-150.000 złotych
Od: "Xena" <t...@l...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

In news:2ny879bfs4.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl,
Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> napisał/a:
> "Xena" <t...@l...com.pl> writes:
>
>> urodzenia - podatek sie płaci jak sie stanie włascicielem
>> nieruchomości, sa kwoty i warynki do pewnych zwolnień, ale
>> zasadniczo podatek sie płaci. Jak babcia podaruje mi dom, w którym
>> mieszkam z rodzicami od ich urodzenia, to też zapłace podatek od
>> darowizny i kwestia tego, czy tam mieszkam od urodzenia czy nie nie
>> ma specjalnego znaczenia.
>
> Nie wszystko takie proste jest... Ale tak:
>
> Mieszkanie mozna odziedziczyc/dostac w darowiznie w dosc szerokim
> zakresie (do 110 m kwadratowych i pod warunkiem, ze sie nie ma innego)
> bez placenia podatku spadkowego/od darowizn.
>

Przecież napisałam, że są pewne warunki do nie płacenia podatku. wydawało mi
się, że to na potrzeby grupy o dzieciach wystarczy.

> Ale jak mieszkanie/dom wiekszy albo obdarowany/spadkobierca juz jedno
> ma, to doskonalym sposobem na nieplacenie podatku jest tzw. zniesienie
> wspolwlasnosci. I to trzeba zrobic za zycia przodka...

Tylko najpierw trzeba być współwłascicielem, żeby ta współwłasnośc znosić.
Czy naprawde będziemy dyskutowac tu o zawiłościach prawnych? Jest do tego
inna grupa.

Pozdrawiam
Tatiana
--
Wystarczy być kosmopolitą,
by nie móc znaleźć sobie miejsca gdziekolwiek w świecie współczesnym
/Tadeusz Kotarbński/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

54. Data: 2005-08-10 23:06:14

Temat: Re: 0-18 lat-150.000 złotych
Od: "Xena" <t...@l...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

In news:18lsr54c1s02f$.dlg@franolan.net,
siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał/a:
> Xena <t...@l...com.pl> napisał(a):
>
>
>> Jezu, nie rób ze mnie potwora. Ja też z Ciebie nie zamierzam. Ale
>> widziałam już wiele spraw, gdzie darowizna kończyła się xle dla
>> darczyńców. Nawet z bliskiej rodzinie, gzie też się nikt nie
>> spodziewał takiego obrotu sprawy ;-(
>
> Istnieje szansa, że uduszę sąsiadkę, ale nikła ;)

Mam wrażenie, że nie wpłynie to na Twoja sytuację lokalowo-podatkowa, a
jedynie na fakt, że najbliższe c.a. 25 lat spędzisz w odosobnieniu ;-)

>
>>>> sytuacji płacisz mniejsze podatki, bo dostajesz mocno obciążoną
>>>> nieruchomość, dodatkowo jakbyś pozaciągała kredyty, to dopóki zyje
>>>> mamusia komornik Ci niegroźny. Tylko żaden normalny bank kredytu
>>>> nie da...
>>> Wyjaśnij, moze byc na priva. Nie mam obciążonej hipoteki.
>>> Dom jest przepisany na mnie, ja mam dba c o mamcię i już.
>> Wyjaśnic mogę gdzie chcesz. Na priva, na grupie, na wiecu,
>> zgromadzeniu, grillu, ognisku... Tylko co mam wyjaśnić?
>
> Czym obciążona jest nieruchomość. Mamusią?

Nieruchomość jest obciążona prawem dozywocia mamusi. O ile ma faktycznie
dożywocie, zapisane w akcie notarialnym i ujawnione w dziale III księgi
wieczystej. Przekłada się to na to, że jakbyś chciała wziąć kredyt, którego
zabezpieczeniem miałaby być nieruchomość z takim własnie wpisem w dziale III
KW, to żaden normalny bank Ci nie da kredytu, bo jakby sie kredyt sypnął i
doszłoby do egzekucji z nieruchomości, to nikt przy zdrowych zmysłach nie
kupi nieruchomości z rzeczoną mamusią, która ma tam prawo mieszkać do końca
swych dni. Jesli narobisz jakichs innych długów i będzie miał ochotę ścigać
Cię komornik, to egzekucja z nieruchomości bedzie na 99% nieskuteczna, bo
nawet jeśli dojdzie do licytacji, to nikt przy zdrowych zmysłach nie kupi
domu z dozywotnikiem, chyba, że za kompletne grosze.
Wszystko powyższe jest pod warunkiem, że mamusia dała Ci dom i zapisała w
akcie mniej więcej tak: Pani XXX (mamusia siwej) ma prawo korzystania z
całości/części nieruchomości itp, albo obdarowany ustanawia na rzecz pani
XXX (mamusi siwej) nie/odpłatną służebność dożywocia, polegającą na
swobodnym korzystaniu z (określonej) części/całości nieruchomości itp. Wikt,
opierunek i godziwy pochówek zgodny z lokalnymi zwyczajami ma tu najmniejsze
znaczenie.
Jesli mamusia dała Ci dom i tylko zapisała w akcie, że masz ją pochować (po
śmierci oczywiście) i nie ma żadnych zapisów związanych z korzystaniem przez
nią z domu, to powyższe stwierdzenia Ciebie nie dotyczą. (Hint -
najważniejszy jest dział III KW - powinny tam być ujawnione lub nie
odpowiednie zapisy).
Problemem jest też wycena takiego prawa (zmniejsza ono w sposób znaczny
wartość nieruchomości), bo opiera się na średnich długościach zycia itp. Ale
jak ktos ma pecha/szczęście i żyje niestatystycznie długo/krótko, to potem
sa kredki ;-)

Nie wiem, czy chodziło Ci o to, czy miałam wyjasniać co innego. Jesli coś
innego, to GG znasz, maila, komórkę (tak, tak, wiem, uwielbiasz gadac przez
telefon;-) ) też i wal śmiało.

Pozdrawiam
Tatiana
--
Miłość, którą chce się czuć,
nie zastąpi nigdy tej, którą się czuje
/Claude Prosser Jolyot Crebillon/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

55. Data: 2005-08-10 23:10:10

Temat: Re: 0-18 lat-150.000 złotych
Od: "Xena" <t...@l...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

In news:dddv45$pu5$1@news.onet.pl,
Marchewka <M...@b...pl> napisał/a:

> Albo: 'pieluszki do kąpieli dlatego są takie wyjąkowe, że nie
> wchłaniają wody' - p. Beata Tedla - prowadząca Klub Młodej Mamy w TVN
> Style.

Jak moje dziecka były małe, to nie było takich pieluszek. Albo może były,
ale poza moim zasięgiem. Przyznaję, jako blondynka, że nie wiem co w
powyższym zdaniu jest głupiego, bo w życiu nie widziałam takiej pieluszki.
Objasnisz?

Pozdrawiam
Tatiana
--
Miłość panieńska, szczęście w karty,
łaska pańska i krasa róży - wszystko nietrwale rzeczy
/S. Rysinski/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

56. Data: 2005-08-11 06:34:25

Temat: Re: 0-18 lat-150.000 złotych
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Xena wrote:

>> Z tej czy innej, ja tam zbieram do kolekcji głupoty głoszone w TV. Ta
>> jest druga po "w paliwie na pewnej stacji było 95 % wody";-))
>
> A co powiesz na "naprawa promu będzie prosta, bo tam nie ma grawitacji"?

Przegapiłam, dopiszę do kolekcji;-)
>
--
Pozdrawiam
Justyna,
Iza (12), Marcin (8)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

57. Data: 2005-08-11 07:24:43

Temat: Re: 0-18 lat-150.000 złotych
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Xena <t...@l...com.pl> napisał(a):

> Nie wiem, czy chodziło Ci o to, czy miałam wyjasniać co innego. Jesli coś
> innego, to GG znasz, maila, komórkę (tak, tak, wiem, uwielbiasz gadac przez
> telefon;-) ) też i wal śmiało.

Juz rozumiem, sprawdzę ten zapis, a poki co pędze szukać kto mi da
kredyt, bo chciałabym byc swiadkiem licytacji owej nieruchomości z
rzeczoną mamusią ;)

--
s i w a
Skype'a tez nie lubie ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

58. Data: 2005-08-11 07:28:41

Temat: Re: 0-18 lat-150.000 złotych
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Xena" <t...@l...com.pl> writes:

> Tylko najpierw trzeba być współwłascicielem, żeby ta współwłasnośc znosić.

Wystarczy sprzedac albo darowac 1% wlasnosci...

MJ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

59. Data: 2005-08-11 08:27:04

Temat: Re: 0-18 lat-150.000 złotych
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Xena wrote:

> Jak moje dziecka były małe, to nie było takich pieluszek. Albo może były,
> ale poza moim zasięgiem. Przyznaję, jako blondynka, że nie wiem co w
> powyższym zdaniu jest głupiego, bo w życiu nie widziałam takiej pieluszki.
> Objasnisz?

Ja te pieluszki widziałam, z racji posiadania siostrzenicy bardzo
małoletniej. One ( pieluszki, ofkors) nie wciagają wody ze środowiska
zewnetrznego, dzieki czemu nie działaja jak kamień u pupy;-) Ale też nie
powodują sikania przez latorośl do środowiska zewnetrznego. Wobec tego
zdanie nie kwalifikuje sie do zapisania;-)
--
Pozdrawiam
Justyna,
Iza (12), Marcin (8)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

60. Data: 2005-08-11 08:27:47

Temat: Re: 0-18 lat-150.000 złotych
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marchewka wrote:

>> Ale ZTCW noworodki jeszcze aut nie prowadzą.
>
> Zakup na zaś! ;-)

E tam, jak nabedzie uprawnienia, to dostanie autograta;-)

--
Pozdrawiam
Justyna,
Iza (12), Marcin (8)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry