10 milionów

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2000-10-25 08:31:52

Temat: 10 milionów
Od: "Jacek Kruszniewski (IT)" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzisiaj mozna wygrać około 13 000 000 zł w Dużego Lotka.
Ciekawe co byście zrobili z TAAAAAAAAAAAAAKĄ kasą :-)

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2000-10-25 10:25:34

Temat: Re: 10 milionów
Od: "Marian L" <marian.landowski()@energetyka.bielsko.pl> szukaj wiadomości tego autora

Szanowny
Użytkownik "Jacek Kruszniewski (IT)" <m...@p...pl> napisał w
wiadomości news:39F69A78.2ECADB74@proinfo.pl...
> Dzisiaj mozna wygrać około 13 000 000 zł w Dużego Lotka.
> Ciekawe co byście zrobili z TAAAAAAAAAAAAAKĄ kasą :-)

Absolutnie nic :-))

Zagrać jednak trzeba i nie traktujcie tego
jako podatku od głupoty :-)).
Co najwyżej jest to opłata za marzenia :-))

Pozdrawiam

Marian L

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2000-10-25 10:31:18

Temat: Re: 10 milionów
Od: "Jacek Kruszniewski (IT)" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marian L wrote:
>
> Szanowny
> Użytkownik "Jacek Kruszniewski (IT)" <m...@p...pl> napisał w
> wiadomości news:39F69A78.2ECADB74@proinfo.pl...
> > Dzisiaj mozna wygrać około 13 000 000 zł w Dużego Lotka.

Korekta - to już jest 16 000 000,00 zł

> > Ciekawe co byście zrobili z TAAAAAAAAAAAAAKĄ kasą :-)
>
> Absolutnie nic :-))

E coś trzebaby było robić - interek w domu z grupą on-line :-)
i same wygody :-)

Już zagrałem - inwestycja niecałe 10,00 zł

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2000-10-25 12:07:41

Temat: Re: 10 milionów
Od: Marek Monikowski <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora

"Jacek Kruszniewski (IT)" wrote:

> E coś trzebaby było robić - interek w domu z grupą on-line :-)
> i same wygody :-)

Hmmm... pomyślmy:
16.000.000 trzeba podzielić na pół, połowę sobie zatrzymać, a połowę
oddać mafii, która się grzecznie zgłosi i łagodnie poprosi.
Za 8.000.000 to najpierw pojechałbym do stanów na operację i wreszcie
odstawił dwóch metalowych przyjaciół. Potem, czysto rekreacyjnie,
zakupiłbym bym Camry 3.0 V6 automat, klima, skóra :) Potem jakieś ładne
(80 do 100 metrów) mieszkanko w blokach i ładnie wyposarzył (hifi, kino
domowe itd).
Potem nadszedł by czas na resztę kasy.
No więc resztę podzieliłbym na 2, jedną rzucił na lokaty i miał
zapewnione życie z odsetek, a resztę zainwestował. W co? Nie wiem, to
musiało by przejśc przez gruntowną analizę. Może knajpa, może sieć
restauracji, może trochę giełda, albo jakaś produkcja w biednej i
bezrobotnej (a zatem taniej) Łodzi?

Z obecnej pracy pewnie bym nie zrezygnował, bo "lubie te robote", ale
wtedy chyba bym ją traktował jak hobby (co nie znaczy, że bym traktował
mniej serio niż teraz).

... a najbardziej prawdopodobne jest to, że zamieniłbym tą kasę na
dolary, zebrał rodzinę i wyniósł się z tego nienormalnego kraju. Do
Kanady na przykład.

> Już zagrałem - inwestycja niecałe 10,00 zł

Ja trochę mniej. :)

>
> Jacek

pozdrawiam
--
Marek Monikowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2000-10-25 12:44:33

Temat: Re: 10 milionów
Od: a...@i...org.pl (algraf) szukaj wiadomości tego autora

Ja bym Ta kase zainwestowal w nastepne kupony Toto-lotka.
Arek

----- Wiadomość oryginalna -----
Od: Jacek Kruszniewski (IT) <m...@p...pl>
Do: <p...@n...pl>
Wysłano: 25 października 2000 10:31
Temat: 10 milionów

Dzisiaj mozna wygrać około 13 000 000 zł w Dużego Lotka.
Ciekawe co byście zrobili z TAAAAAAAAAAAAAKĄ kasą :-)

Jacek

--
Archiwum grupy dyskusyjnej pl.soc.inwalidzi
http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2000-10-25 16:45:13

Temat: Re: 10 milionów
Od: "Marian L" <marian.landowski()@energetyka.bielsko.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marząc ze wszystkimi :-))
Użytkownik "Marek Monikowski" <m...@w...net> napisał w wiadomości
news:39F6CD0D.B081AA80@widzew.net...
>
> "Jacek Kruszniewski (IT)" wrote:
>
> > E coś trzebaby było robić - interek w domu z grupą on-line :-)
> > i same wygody :-)
>
> Hmmm... pomyślmy:
> 16.000.000 trzeba podzielić na pół, połowę sobie zatrzymać, a połowę
> oddać mafii, która się grzecznie zgłosi i łagodnie poprosi

Nie ! - nawet złotówki nie można dać dobrowolnie bandytom bo przez to
stajesz się jednym z nich ( taka jest opinia zależnego ode mnie
prawnika)

> Za 8.000.000 to najpierw pojechałbym do stanów na operację i wreszcie
> odstawił dwóch metalowych przyjaciół.

Racjonalne nawet gdyby nie było możliwe.

> Potem, czysto rekreacyjnie,
> zakupiłbym bym Camry 3.0 V6 automat, klima, skóra :) Potem jakieś
ładne
> (80 do 100 metrów) mieszkanko w blokach i ładnie wyposarzył (hifi,
kino
> domowe itd).
> Potem nadszedł by czas na resztę kasy.
> No więc resztę podzieliłbym na 2, jedną rzucił na lokaty i miał
> zapewnione życie z odsetek, a resztę zainwestował. W co? Nie wiem, to
> musiało by przejśc przez gruntowną analizę. Może knajpa, może sieć
> restauracji, może trochę giełda, albo jakaś produkcja w biednej i
> bezrobotnej (a zatem taniej) Łodzi?

Czyli wydawał byś te pieniądze tak jak dotychczas :-))
>
> Z obecnej pracy pewnie bym nie zrezygnował, bo "lubie te robote", ale
> wtedy chyba bym ją traktował jak hobby (co nie znaczy, że bym
traktował
> mniej serio niż teraz).

To jest najważniejsze :-)) Gratuluję.

> ... a najbardziej prawdopodobne jest to, że zamieniłbym tą kasę na
> dolary, zebrał rodzinę i wyniósł się z tego nienormalnego kraju. Do
> Kanady na przykład.

Zbyt mało poważny powód byś mógł wygrać - ale życzę Ci tego tak
jak i sobie :-))).

Innym też.

Marian L

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2000-10-26 07:53:52

Temat: Re: 10 milionów
Od: "Jacek Kruszniewski (IT)" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jacek Kruszniewski (IT)" wrote:
>
> Dzisiaj mozna wygrać około 13 000 000 zł w Dużego Lotka.
> Ciekawe co byście zrobili z TAAAAAAAAAAAAAKĄ kasą :-)
>
> Jacek

Nie wygrałem :-)

Ale pomarzyć można nawet tylko o 8 000 000 zł :o)

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2000-10-26 14:45:37

Temat: Re: 10 milionów
Od: "Marek M." <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora

Marian L wrote:

> > 16.000.000 trzeba podzielić na pół, połowę sobie zatrzymać, a połowę
> > oddać mafii, która się grzecznie zgłosi i łagodnie poprosi
>
> Nie ! - nawet złotówki nie można dać dobrowolnie bandytom bo przez to
> stajesz się jednym z nich ( taka jest opinia zależnego ode mnie
> prawnika)

Taaaa..... A czy ten niezależny od Ciebie prawnik powiedział co zrobić,
jak odwiedzi Cię kilku kulturalnych i mocno zbudowanych panów i
powiedzą, że albo połowa ich, albo potną brzytwą Twoją
żonę/córkę/siostrę i porzucą gdzieś żeby się wykrwawiła? Sorry, ale
policja w polsce...... no ja bym tej policji nie zaufał... Więc zostaje
zapłacić.

[...]
> > ... a najbardziej prawdopodobne jest to, że zamieniłbym tą kasę na
> > dolary, zebrał rodzinę i wyniósł się z tego nienormalnego kraju. Do
> > Kanady na przykład.
>
> Zbyt mało poważny powód byś mógł wygrać

E... dlaczego? Czy nie mogę mieć już dość płacenia ogromnych podatków
(obecnie podatków płace znaaaaacznie więcej niż państwo płaciło mi renty
zanim zacząłem pracować. A żeby było śmieszniej - ZUS utrudniał mi
podjęcie pracy :) ) i spotykania się z ciągłym niedotrzymywaniem
obietnic i zobowiązań przez Państwo? Mam cały czas poczucie, że jestem
oszukiwany i nic nie mogę na to poradzić. Jeśli kiedykolwiek nadarzy się
okazja, to spadam z polski i nie będę się nawet zastanawiał.

> - ale życzę Ci tego tak
> jak i sobie :-))).

W 5-ciu zakładach miałem..... dwie jedynki :))) No masakra. Chyba
przestanę grać na "chybił-trafił", bo na razie to tylko "chybił" mi
sprzedają :)

>
> Innym też.
>
> Marian L

pozdrawiam
--
Marek Monikowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2000-10-27 08:59:22

Temat: Re: 10 milionów
Od: "Marian L" <m...@e...bielsko.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam :-))
Użytkownik "Marek M." <m...@w...net> napisał w wiadomości
news:39F84391.D83AB71@widzew.net...
>
> Taaaa..... A czy ten niezależny od Ciebie prawnik powiedział co
zrobić,

To jest zależny ode mnie prawnik - stąd do jego rad podchodzę z
należnym dystansem :-)).

> jak odwiedzi Cię kilku kulturalnych i mocno zbudowanych panów i
> powiedzą, że albo połowa ich, albo potną brzytwą Twoją
> żonę/córkę/siostrę i porzucą gdzieś żeby się wykrwawiła?

Noo w takich sprawach to raczej ja jestem zobowiązany do
niesienia pomocy temu zależnemu ode mnie prawnikowi.
Na szczęście taka sytuacja jest wysoce hipotetyczna.

Bardziej jesteśmy narażeni na przestępstwa wobec
nas tzw przestępców w niebieskich kołnierzykach dla
których "niekulutralni, dobrze zbudowani panowie" są
tylko narzędziem.

Dodając do tego Twoje poniższe zdanie:

>Sorry, ale
> policja w polsce...... no ja bym tej policji nie zaufał...

Które może być prawdziwe (ale nie musi).
Jestem teraz na etapie sprawdzania tego zdania :-((.

Uważam że przestępca - rozbójnik fizyczny to
coraz mniej znaczący i widoczny problem.
Większy problem to przestępca który za pomocą
papierów, złej, fałszywej informacji okrada Ciebie
z twojej pracy, wyłudza pieniądze itp itd.

> Więc zostaje zapłacić.

Nigdy !!! Nawet gdy na obronę swojego dobra
wydam więcej niż warte jest to dobro!

> E... dlaczego? Czy nie mogę mieć już dość płacenia ogromnych podatków
> (obecnie podatków płace znaaaaacznie więcej niż państwo płaciło mi
renty
> zanim zacząłem pracować.

Nie chciał bym się tutaj swoim myśleniem narazić,
ale uważam to za prawidłowość - zawsze musimy
płacić więcej niż chcemy :-((.

> A żeby było śmieszniej - ZUS utrudniał mi
> podjęcie pracy :) ) i spotykania się z ciągłym niedotrzymywaniem
> obietnic i zobowiązań przez Państwo?

ZUS to kiedyś było to samo co Państwo, dzisiaj to
jakaś przepoczwarzająca się instytucja ni pies ni wydra.
Też opiszę kiedyś ich nieracjonalność ale nie można
Państwa obarczać winą za to co się tam dzieje - co
najwyżej można żądać by jak najszybciej eliminowało
absurdy tam mające miejsce.

> Mam cały czas poczucie, że jestem
> oszukiwany i nic nie mogę na to poradzić. Jeśli kiedykolwiek nadarzy
się
> okazja, to spadam z polski i nie będę się nawet zastanawiał.

W innym kraju też będziesz w pewnym momencie miał
poczucie że jesteś w większym lub mniejszym stopniu
oszukiwany - w Kanadzie chyba w mniejszym, ale
to zbyt mały powód by tam targać całą rodzinę.

> W 5-ciu zakładach miałem..... dwie jedynki :))) No masakra. Chyba
> przestanę grać na "chybił-trafił", bo na razie to tylko "chybił" mi
> sprzedają :)

Noooo tak totolotkowi to ja nie wierzę. Nigdy nie gram
na chybił-trafił :-)). Też mam tylko jedynki i dwójki
(często nawet nie sprawdzam :-)) ) Po prostu lubię
sobie pomarzyć a że za wszystko jestem
przyzwyczajony płacić to za te marzenia dzięki
totolotkowi też płacę :-)))

Pozdrawiam
Marian L

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2000-10-27 10:14:27

Temat: Re: 10 milionów
Od: Apik <a...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marian L napisał(a):
>
ciach

> Co najwyżej jest to opłata za marzenia :-))

rany za to tez placic????:-)

--
3mka Apik
a...@c...pl
www.pzn.intertele.pl
gg#4888 icq#76342942

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry