n...@o...pl napisał(a):

> Dlatego że jak mówi żyje w gównie, które nie ma przyszłości

Homoseksualizm to nie gó*no, nieodpowiedni związek - tak. Potrafi życie
zamienić w piekło.
Jestem lesbijką. Wiem, o czym mówię. Wiele już przeszłam.

> Że jej bycie nie ma sensu

Jeśli uznaje, że jej bycie z mężczyzną - w momencie, gdy jest
homoseksualistką - ma sens to niestety muszę to napisać: nie dość, że siebie
dounieszczęśliwi (bo już jest nieszczęśliwa), to jeszcze unieszczęśliwi drugą
osobę.
Żyć tak długo się nie da.
Jestem lesbijką. Wiem, o czym... :]

> Że nie może znaleźć stabilnego związku i wie że nie ma na to szans

Wiele heteroseksualistek nie może znaleźć stabilnego związku, ale nie szukają
od razu związków homoseksualnych.
Problemem tu - z tego, co widzę - nie jest jej seksualność, ale jej podejście
do samej siebie i ewentualnych partnerek. (-rów może nawet, nie wiem)

> dlatego że nie chce brać środków odużających aby o tym zapomnieć

Rozumiem.

> eee to... no tak w skrócie

Wielki skrót.
Dziewczyna ma już także swoje lata. Często w pierwszych latach zdawania sobie
sprawy ze swojej seksualności, starania się zaakceptowania jej mogą pojawić
się problemy. Ona ma - tak by się mi mogło zdawać - to za sobą.
Nie wiem, w czym tkwi jej problem.
Może nie akceptuje swojej seksualności w sensie płci.
Może nie akceptuje swojego wyglądu.
Może ma nałogi i one ją przytłaczają.
Może jest kaleką i stąd na przykład myśl "wie że nie ma na to szans"
(nonsens), podobnie: z małej wsi, podobnie: jakieś inne kompleksy.

Pozdrawiam
Ranny Ptak

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/