Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: kamil386 <k...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: 3 wiedza
Date: Tue, 10 Sep 2002 21:42:22 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 55
Message-ID: <b...@4...com>
References: <a60nca$dom$3@news.tpi.pl> <a60qgg$gr3$1@news.tpi.pl>
<a60vcu$i21$1@news.tpi.pl>
Reply-To: k...@p...onet.pl
NNTP-Posting-Host: pb8.tarnobrzeg.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news2.tpi.pl 1031686916 4762 213.77.197.8 (10 Sep 2002 19:41:56 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 10 Sep 2002 19:41:56 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Forte Agent 1.92/16.572
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:155092
Ukryj nagłówki
On Mon, 4 Mar 2002 23:55:55 +0100, "Marsel" <i...@w...pl> wrote:
>liczyłem sie z tym... to mnie nie dziwi specjalnie.
>raczej nagina sie ludzi pod schematy miast odwrotnie. mam nadzieje ze sa
>tez tacy co jednak robia odrotnie.. czy jest powszechną praktyka wsród
>'profesjaonalistów' takie rozwiajanie schematów?
napewna sa ale skad bedziesz wiedzila ze to ten co nagina o to tamten
co nienagina
>ale zaraz!
>na ile to jest bezpieczne, tzn. czy lepiej podporzadkowac człowieka jakiej
>sprawdzonej, sztywnej teorii czy tez lepiej stworzyc wygodniejsza wersje
>'na miare', ale niepewna?
lepiej na miare, i co z tego ze niepewna ?
>no tak... to chyba troche odrotnie niz w przypadku innych zawodów... taki
>drwal np zawsze zauwaza w lesie najpierw drzewa do wycięcia.... ale potem
>mu przechodzi (chyba ze jest bardzo zacietym drwalem;)
to drugie mu raczej do glowy nie przychodzi, to nie jego problemy
takie "petelki" logiczne
>W przypadku człowieka.. tylko przy głebszym poznaniu ma zastowosanie
>wiedza psychologiczna? to chyba zalezy..
jest inny przypadek......
mowisz w przypadku czlowieka, a w przypadku kota to jak jest...
mozesz cos powiedziec na temat psychologiii kota
>w moim pytaniu nie ujałem sugestii (mozez tym lepiej) ze poznajac
>człowieka poznajemy tez jego ułomnosci, poznajemy je lepiej niz gdybyśmy
>bazowali tylk na tym co ma on 'na pokaz'.
a co to ma do teorii psychologicznych ?
>POmyslałem sobie ze dla fachowca to moze być jeszcze bardziej przykre, no
>bo jest wyposarzony w narzedzia badawcze. no chyba ze sie uodpornij juz.
ale czy musi sie uodparniac, przyjemnie jest miec taka wiedze
>Ale czy mozze byc cos gorszgo.. a moze to nie tak, moze w miare poznawania
>człowieka odkrywmy coraz wiecej piekna?
czego ?
niektorzy mowie ze E=m(c^2) to miekne rownanie, ale to tylko literki
wiec nie wim o jakim pieknie mowisz
czlowiek jest bardzo zlorzony, ale mrowka i dżdżownica tez sa
skomplikowane, co nie znaczy ze sa piekne sa poprostu zlozone i
dlatego pozwalaja sie wglebiac w ich budowe bardzo dlugo co daje
stabilizacje dla badacza ze nie musi niczego bardzo nowego poznawac (o
ile to lubi), i to dlan niektorych ludzi jest przyjemne
no dobra sa jeszcze inne rzeczy ale to niejeden pewnie juz ksiazke
zapisal
|