« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-11-03 22:39:22
Temat: Re: 5. Nie zabijaj Himera:
> Czy bylibyscie w stanie zabic? Czy to w obronie wlasnej/kogos
> bliskiego, czy tez w obronie mienia, albo bo ktos zle na ciebie
> spojrzal, czy tez miales/as zly dzien.
>
> Chce abyscie sie naprawde dobrze zastanowili zanim odpowiecie.
> Chcialabym tez abyscie napisali w jaka sytuacja musialaby do tego
> doprowadzic.
Moglbym zabic.
Gdyby ktos skrzywdzil moja corke np - zabilbym po prostu jak psa.
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-11-03 22:52:47
Temat: Re: 5. Nie zabijaj"Justyna N" <c...@p...pl> napisał w wiadomości
news:454b684f$1@news.home.net.pl...
>> Czy bylibyscie w stanie zabic? Czy to w obronie wlasnej/kogos bliskiego, czy
>> tez w obronie mienia, albo bo ktos zle na ciebie spojrzal, czy tez miales/as
>> zly dzien.
>>
>
> Nie. Nigdy i z żadnego powodu. Nie jestem w stanie stworzyć życia, więc nie mam
prawa go odbierać.
Pierdzielisz, kochanieńka. Znaczy się, chciałem napisać:
nie zgadzam się ze zdaniem Wielce Szanownej Pani.
Każda normalna kobieta byłaby w stanie zabić w obronie
własnego dziecka. Choćby własnoręcznie, tępym nożem,
wyrżnąć - gardło za gardłem - pułk wojska.
Miałaś kiedyś dzieci, Justyno N?
Zgadzam się częściowo z Gregiem:
> "Tyle o sobie wiemy ile nas sprawdzono"
O tyle częściowo, że to i owo wiem już wiem bez sprawdzania. ;-P
--
Sławek Drażba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-11-03 22:57:00
Temat: Re: 5. Nie zabijaj Himera:
> ... Nie zabijaj
BTW pierwotne znaczenie tego nakazu zostalo zatracone
i obecnie powszechna jest interpretacja zgodnie z ktora
nikt nie zasluguje na smierc.
Tymczasem zupelnie nie o to chodzilo, czego dowodza inne
biblijne nakazy ktore hebrajczycy "rownolegle" otrzymali od
Boga i ktore wrecz zobowiazuja do zabijania w okreslonych
sytuacjach.
Natomiast biblijnie bezwzglednie zabronione jest skrytobojstwo
uznawane przez Boga jako niegodne czlowieka.
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-11-03 22:58:49
Temat: Re: 5. Nie zabijaj"cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:eigg7a$vt6$1@achot.icm.edu.pl...
> Moglbym zabic.
> Gdyby ktos skrzywdzil moja corke np - zabilbym po prostu jak psa.
Nareszcie ujawniłeś jakieś ludzkie uczucia. Popieram
w całej rozciągliwości!
--
Sławek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-11-03 23:27:30
Temat: Re: 5. Nie zabijaj Himera:
> ... mowie o zabijaniu, ot np. dla przyjemnosci.
Nakaz "nie zabiaj" pojawil sie w czasach gdy zabijanie
np "dla przyjemnosci" bylo czyms "normalnym" i w tym
kontekscie jest moralnie znaczaco rewolucyjny.
Dzis "nie bedziesz zabijc" probuje sie wykorzystywac, by
uzasadnic rzekoma koniecznosc zachowywania rezerwy
wobec dzialanosci m.in. jednostek skrajnie i trwale
zdegenerownych moralnie, a przez to niezdolnych do
funkcjonania w spoleczenstwie w sposob nie tylko sluzacy
mu, ale wrecz chocby ~nieszkodliwy spolecznie., czyli nakaz
w intencji stanowiacy wazny czynnik sprzyjajacy ksztaltowaniu
i rozwojowi wiezi spolecznych funkcjonuje dzis przede
wszystkim jako narzedzie sankcjonujace rzekoma
koniecznosc akceptowania przez spoleczenstwo, a zatem
i rozwoju dzialan/postaw skrajnie patologicznych, czyli
definicyjnie szkodliwych spolecznie.
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-11-03 23:30:19
Temat: Re: 5. Nie zabijaj
Użytkownik " Himera" <h...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:eifolc$1qp$1@inews.gazeta.pl...
> Czy bylibyscie w stanie zabic? Czy to w obronie wlasnej/kogos bliskiego,
> czy
> tez w obronie mienia, albo bo ktos zle na ciebie spojrzal, czy tez
> miales/as
> zly dzien.
Tak. Byłbym w stanie. Byłbym w stanie nawet, posunąć się do bardzo długich i
bolesnych tortur zakończonych tak bardzo wyczekiwaną śmiercią. Czysta
nienawiść - i tyle. Obrona kogoś bliskiego ???? Cóż za usprawiedliwiające
pierdolenie.
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-11-03 23:40:52
Temat: Re: 5. Nie zabijajnie, z zalozenia, tzn nie jestem w stanie sobie tego wyobrazic i nie
chce, ale czuje ze jesli ktos zgwalcilby/zabilby moje dziecko byc moze
bylabym w stanie, mimo ze to zupelnie mija sie z moja "natura"
pogladami itd... nie potrafie odpowiedziec na to pytanie "z pewnoscia"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2006-11-03 23:49:29
Temat: Re: 5. Nie zabijaj> Czy bylibyscie w stanie zabic?
Tak - zawsze, wszystko i każdego - kwestia ceny.
> Czy to w obronie wlasnej/kogos bliskiego, czy tez w
> obronie mienia,
Nikt i nic nie jest tego warte...
> albo bo ktos zle na ciebie spojrzal, czy tez miales/as
> zly dzien.
To żadne powody...
> Chce abyscie sie naprawde dobrze zastanowili zanim
> odpowiecie.
Załatwione...
> Chcialabym tez abyscie napisali w jaka sytuacja
> musialaby do tego doprowadzic.
Zdrada, ciężkie kłamstwo, inna - w chwili obecnej nieznana mi - sytuacja...
Ps. Dlaczego ludzie, przeważnie postrzegają śmierć jako karę? Przecież
czasami jest ona przywilejem...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2006-11-03 23:52:27
Temat: Re: 5. Nie zabijajs...@i...pl wrote:
> nie, z zalozenia, tzn nie jestem w stanie sobie tego wyobrazic i nie
> chce, ale czuje ze jesli ktos zgwalcilby/zabilby moje dziecko byc moze
> bylabym w stanie, mimo ze to zupelnie mija sie z moja "natura"
> pogladami itd... nie potrafie odpowiedziec na to pytanie "z pewnoscia"
>
A ja powiem tak. Gdyby nie prawo i wlasny
egoizm (nie chce siedziec) to bym zabil
w takiej sytuacji. Bez litosci.
--
assembler
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2006-11-04 07:03:14
Temat: Re: 5. Nie zabijajHania wrote:
>
> > > se film obejrzyj,
> >
> > ktory?
>
> większość filmów jest o zsabijaniu albo conajmniej trup jest w tle
jak w zyciu, tylko kiepsko pokazane
>
> > > jak Ci wrażeń brak. IMO do tego typu zachowań dochodzi w
> > > sytuacjach, w których żadne z nas pewnie nie było, więc wszelkimi
> > > deklaracjami sobie pluszaka można wypchać.
> >
> > jakimi deklaracjami?
>
> deklaracjami odnośnie zachowań w sytuacji ekstremalnej siedząc na kanapie z
> ciastkiem i kieliszkiem wina ;-)
to raczej brak wyobrazni :)
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |