« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-05-04 17:21:31
Temat: 5 dniPięć dni zasuwałem przy wiosennych robotach.
Pięknie było. :-)))
Zimę wszystko przetrzymało świetnie.
To co ma wyłazić z ziemi wyłazi. A liliowce nawet bardzo silnie.
Tylko rozwara nie widzę. Mógłby on zaginąć?
To co ma wiosną kwitnąć kwitnie.
A nawet więcej. Hiacynt posadzony 4 lata temu zakwitł raz, a potem go jakby
nie było. Przypuszczałem, ze nornice się do niego dobrały. Tymczasem on
sobie w tym roku kwitnie w najlepsze. :-)
Posprzątane, oplewione, posadzone, posiane.
Tylko to cholerne lumbago. Było źle. Jest gorzej. ;-(((
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-05-04 18:39:35
Temat: Re: 5 dni> Pięć dni zasuwałem przy wiosennych robotach.
> Pięknie było. :-)))
> Zimę wszystko przetrzymało świetnie.
> To co ma wyłazić z ziemi wyłazi. A liliowce nawet bardzo silnie.
> Tylko rozwara nie widzę. Mógłby on zaginąć?
Nie...ma jeszcze czas.
Bardzo interesująca relacja, widać, że winorośla stopniowo w odstawkę idą :-))))
Pozdrawiam, Basia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-05-04 18:49:08
Temat: Re: 5 dni
> Posprzątane, oplewione, posadzone, posiane.
> Tylko to cholerne lumbago. Było źle. Jest gorzej. ;-(((
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
>
A już chciałam Cię zaprosić !
Napisz jak się polepszy :-)
pozdrawiam, Bogda
ps. sprzatam, plewię, sadzę i sieję... końca nie widać.
jeśli chodzi o plewienie jestem spokojna, zajęcia wystarczy do jesieni
:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-05-04 19:55:58
Temat: Re: 5 dni> Tylko rozwara nie widzę. Mógłby on zaginąć?
A mój rozwar już wychynął z gleby :-P
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-05-04 20:46:52
Temat: Re: 5 dni>> Tylko rozwara nie widzę. Mógłby on zaginąć?
>
>A mój rozwar już wychynął z gleby :-P
>
>Serdecznie Miłka
>
A mój jeszcze nie ani śladu ani łodyżki;(
Aż zaczynam sie martwić
pozdrawiam
SylwiaS
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-05-04 20:55:13
Temat: Re: 5 dni> >> Tylko rozwara nie widzę. Mógłby on zaginąć?
> >
> >A mój rozwar już wychynął z gleby :-P
> >
> >Serdecznie Miłka
> >
> A mój jeszcze nie ani śladu ani łodyżki;(
> Aż zaczynam sie martwić
86 km na południe od Lublina już sie pokazał :))
Pozdrawiam, Krystyna
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-05-04 23:10:01
Temat: Odp: 5 dni
Użytkownik Basia Kulesz <b...@p...onet.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:0...@n...onet.pl...
.
>
> Bardzo interesująca relacja, widać, że winorośla stopniowo w odstawkę idą
:-))))
>
A w życiu. Zostały dopieszczone w pierwszym rzędzie. :-))))
A że relacji z tego nie składam? O najgłębszych uczuciach się nie papla.
Pozdrawiam ;-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-05-04 23:13:10
Temat: Odp: 5 dni
Użytkownik Bogda <b...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:d5b5cg$h8p$...@w...who.vectranet.pl...
>
> > Tylko to cholerne lumbago. Było źle. Jest gorzej. ;-(((
> > Pozdrawiam :-)
> > Janusz
> >
> A już chciałam Cię zaprosić !
> Napisz jak się polepszy :-)
A do czego zaprosić?? Do ciężkiej roboty? Do tego to nigdy mi się nie
polepszy :-)
>
> ps. sprzatam, plewię, sadzę i sieję... końca nie widać.
> jeśli chodzi o plewienie jestem spokojna, zajęcia wystarczy do
jesieni
To nie lepiej raz a dobrze? Wyrwać wszystko co zielone, zabetonować i
koniec.
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-05-05 08:33:49
Temat: Re: 5 dni> Pięć dni zasuwałem przy wiosennych robotach.
> Pięknie było. :-)))
> Zimę wszystko przetrzymało świetnie.
> To co ma wyłazić z ziemi wyłazi. A liliowce nawet bardzo silnie.
> Tylko rozwara nie widzę. Mógłby on zaginąć?
> To co ma wiosną kwitnąć kwitnie.
> A nawet więcej. Hiacynt posadzony 4 lata temu zakwitł raz, a potem go jakby
> nie było. Przypuszczałem, ze nornice się do niego dobrały. Tymczasem on
> sobie w tym roku kwitnie w najlepsze. :-)
> Posprzątane, oplewione, posadzone, posiane.
> Tylko to cholerne lumbago. Było źle. Jest gorzej. ;-(((
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
>
Jeżeli chodzi o rozwary to sa one troche kaprysne . Część juz wyszła , ale
wiekszość jeszcze nie.
Pozdrawiam
Alicja
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-05-05 09:27:54
Temat: Re: 5 dni
> > A już chciałam Cię zaprosić !
> > Napisz jak się polepszy :-)
>
> A do czego zaprosić?? Do ciężkiej roboty? Do tego to nigdy mi się nie
> polepszy :-)
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
>
Niekoniecznie do ciężkiej :-)
trzy godziny pracy (gleba piaszczysta!) , potem 2 dni odpoczynku - pasuje?
Do morza 25 km :-)
pozdrawiam,
Bogda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |