| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-07-31 18:28:18
Temat: Re: 70% populacji nie nadaje się na dawców krwi?!
Użytkownik "Baran" <g...@o...plCUT> napisał w wiadomości
news:dcj2m2$n4r$1@atlantis.news.tpi.pl...
> a ostatnio ludzie
> stali się baaardzo interesowni... A szkoda, bo to parę chwil co dwa
> miesiące a tego uczucia po oddaniu pary kropel nie da się opisać.
Osłabienia po upuście krwi?? :)
Niektórzy podobno specjalnie z tego powodu upuszczają sobie
krwi -wiesz..pijawki i te sprawy...
;)
Jak się w forsie widzi sposób na szczęście to interesowność nie dziwi...
;P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-07-31 19:32:17
Temat: Re: 70% populacji nie nadaje się na dawców krwi?!Sky napisał(a):
>>a ostatnio ludzie
>>stali się baaardzo interesowni... A szkoda, bo to parę chwil co dwa
>>miesiące a tego uczucia po oddaniu pary kropel nie da się opisać.
>
> Osłabienia po upuście krwi?? :)
> Niektórzy podobno specjalnie z tego powodu upuszczają sobie
> krwi -wiesz..pijawki i te sprawy...
Pijawki, feeee, nienawidze robali :-) A tak na serio - oddawałeś
kiedyś krew? Jeśli tak to chyba wiesz co większość czuje po oddaniu - to
cos na kształt euforii, spełnionego dobrego uczynku. Wiesz też, że te
ograniczenia chronią zarówno potencjalnego biorcę jak i dawcę. A jeśli
nie to jaki był sens Twojej głównej wypowiedzi? Bo jak na razie widzę
głównie narzekania, jakie to wyśrubowane kryteria stawiają Stacje
Krwiodawstwa, bo wszystko tak się garną do oddawania ale nie mogą, ale
jakby nie to to wszyyyscy by poszli... Jasne, już to widzę...
> Jak się w forsie widzi sposób na szczęście to interesowność nie dziwi...
> ;P
No tak niestety już jest ten świat zbudowany, i ostatnio widać to na
każdym kroku. Ale z drugiej strony, w Polsce postępuje w zatrważającym
tempie ubóstwo, to ludzie chcieliby zarobić czasem tylko na podstawowe
środki do życia, na pracę dla innych czasem już nie starcza sił.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-07-31 20:29:31
Temat: Re: 70% populacji nie nadaje się na dawców krwi?!"dekato" <a...@w...to@mesa.eu.org> writes:
> To dla mnie równie niezrozumiałe ;) W dodatku jest bezsensowne.
> Gdyby takie same przepisy były w tych krajach, to żaden ich mieszkaniec
> nie mógłby oddawać krwi. I to już do końca życia ;)
Na poczatku obsesji AIDS byl w PRL przepis, ze KAZDY wyjazd za granice
oznaczal ilustammiesieczny zakaz oddawania krwi. Ale wtedy to waaadza
pilnowala, zeby za granice malo kto jezdzil...
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-08-01 14:42:55
Temat: Re: 70% populacji nie nadaje się na dawców krwi?!... Powód jest inny, żeby nie rzec prozaiczny
> - kasa, kochany, bo za to praktycznie nic nie masz, a ostatnio ludzie
> stali się baaardzo interesowni...
Hmm...
Krwiodawca ma oddać krew za parę czekoladek... - OK - sam tak robię.
Jednak...
Nie wiem dokładnie czy to nie jest plotka i chciałbym to potwierdzić,
słyszałem, że szpitale do zaplanowanych operacji zamawiają krew, za którą
muszą słono płacić bynajmnij nie czekoladami.
Nie pamiętam dokładnie, ale kołacze mi się po głowie kwota 180 zł za
jednostkę,
którą to kwotę podobno kiedyś musiał wybulić mój znajomy przed operacją...
Pozdrawiam !
WOJO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-08-01 18:42:06
Temat: Re: 70% populacji nie nadaje się na dawców krwi?!Mon, 1 Aug 2005 16:42:55 +0200, WOJO
<news:dclcb2$s2o$1@atlantis.news.tpi.pl> napisał(a):
> ... Powód jest inny, żeby nie rzec prozaiczny
>> - kasa, kochany, bo za to praktycznie nic nie masz, a ostatnio ludzie
>> stali się baaardzo interesowni...
>
> Hmm...
> Krwiodawca ma oddać krew za parę czekoladek... - OK - sam tak robię.
> Jednak...
> Nie wiem dokładnie czy to nie jest plotka i chciałbym to potwierdzić,
> słyszałem, że szpitale do zaplanowanych operacji zamawiają krew, za którą
> muszą słono płacić bynajmnij nie czekoladami.
> Nie pamiętam dokładnie, ale kołacze mi się po głowie kwota 180 zł za
> jednostkę,
> którą to kwotę podobno kiedyś musiał wybulić mój znajomy przed operacją...
Moja koleżanka kiedyś oddawala krew za pieniądze ( bo jej tych pieniędzy
brakowało). Teraz nie płacą?
--
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-08-01 20:13:24
Temat: Re: 70% populacji nie nadaje się na dawców krwi?!WOJO napisał(a):
Hmm...
> Krwiodawca ma oddać krew za parę czekoladek... - OK - sam tak robię.
> Jednak...
> Nie wiem dokładnie czy to nie jest plotka i chciałbym to potwierdzić,
> słyszałem, że szpitale do zaplanowanych operacji zamawiają krew, za którą
> muszą słono płacić bynajmnij nie czekoladami.
> Nie pamiętam dokładnie, ale kołacze mi się po głowie kwota 180 zł za
> jednostkę,
> którą to kwotę podobno kiedyś musiał wybulić mój znajomy przed operacją...
> Pozdrawiam !
> WOJO
Czytałam w jakimś periodyku (chyba nawet w tych, które leżą w
poczekalniach w stacjach krwiodawstwa), że faktycznie, szpitale płacą
stacjom za krew, właśnie coś koło 200 złotych, ale chyba za litr -
podobno takie są koszty pozyskania, przechowywania i konserwacji sprzętu
używanego do pobierania krwi. Ale nie wiem dlaczego twój znajomy musiał
wybulić te pieniądze, ZTCW to niezgodne z prawem i "powszechnym i
bezpłatnym" dostępem do służby zdrowia.
Pozdrawiam
PS. tutaj 200 złotych a kiedy jeszcze można było odpisać oddaną krew od
podatku, US "wycenił" litr na 130 złotych. Wot, pokrętna matematyka...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |