| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-10-10 08:47:18
Temat: Re: A ja jestem dumna
Użytkownik "Zielka" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4ac9.000001f2.4348d115@newsgate.onet.pl...
>> Ale znam takich , którzy mają jeszcze ok. 300 doniczek do posadzenia i
są
>> optymistami.
>
> I słusznie, że sa optymistami.
> Mam zadołowane masę doniczek ze skarbami :)) 8 arów za płotem na wiosnę
> będzie
> już na pewno moje :)))
Dobre i to 8 arów ,u mnie już nic nie da się powiększyć ogrodu,a szkoda bo
chciejstw mam wiele :-))
Pozdrawiam TeresaR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-10-10 11:32:42
Temat: Re: A ja jestem dumnaMarta Góra wrote:
>
> Nie ma cco zazdrościć, tylko zakasać rękawy:)
> U mnei czasem stało znacznie więcej niż sto, ale staram sie
> nie zostawiać niczego na zimę.
>
U mnie zostały tylko te sadzonki, które sa jeszcze za małe na
wysadzenie do gruntu. Przezimują w doniczkach, ale zadołowane.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-10-10 12:27:46
Temat: Re: A ja jestem dumna"Basia Kulesz" <b...@p...onet.pl> wrote in
news:4ac9.00000262.4349124f@newsgate.onet.pl:
>> > Dzisiaj definitywnie zniknęła ostatnia doniczka z mojego
>> > 'przyszopia".
>> > Nie zostało nić, ani jedna roślinka, ani jedna cebula.
>> Gratuluję :)))))
>> Moje, co prawda nie przyszopie, ciagle tak samo wygląda, zawalone
>> doniczkami
> A mi się wczoraj udało resztki zadołować...wszystkiego jakieś 10
> doniczek,
Taa.. a ja od kilku dni sadzę w każdej wolnej chwili, a taras jak był
zastawiony zielskiem tak nadal jest..
Ale z cebulami jestem prawie na czysto :-D
Pozdrowienia - Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-10-10 13:35:48
Temat: Re: A ja jestem dumna
> >> > Dzisiaj definitywnie zniknęła ostatnia doniczka z mojego
> >> > 'przyszopia".
> >> > Nie zostało nić, ani jedna roślinka, ani jedna cebula.
>
Masz fajnie.
Ja wczoraj zakopałam ostatnią cebulkę.
Zostały tylko jeszcze lilie i 3 doniczki i reszta prac jesiennych.
Dla mnie zakopywanie cebul to straszna praca. Chodzę z bólem głowy po
działce i szukam jakiejś dziury, by wsadzić tam koszyczek. Miejsca nie ma,
od czerwca roślin przybyło, powinny dodatkowo pasować do siebie i innych
bylin kolorami, wysokością, porą kwitnienia ... Koszmar. Na dodatek mam
głupi zwyczaj, by na początku lata wszystko wykopywać i suszyć (poza
tulipanami botanicznymi). Jesienią uzbierało się ok. 40 koszyczków. Ufff !
Majka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-10-10 13:54:13
Temat: Re: A ja jestem dumnaDnia Mon, 10 Oct 2005 12:27:46 +0000 (UTC), Ewa Szczęniak
napisał(a):
>> A mi się wczoraj udało resztki zadołować...wszystkiego jakieś 10
>> doniczek,
>
> Taa.. a ja od kilku dni sadzę w każdej wolnej chwili, a taras jak był
> zastawiony zielskiem tak nadal jest..
> Ale z cebulami jestem prawie na czysto :-D
Dołuję niewielką część - u mnie to nie ma większego sensu,
ogród wciąż się tworzy - czy zadołowanie czy sadzenie -
jedna rybka, szpadlem machac trzeba. I walczyć z gliną:(
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2005-10-10 15:40:35
Temat: Re: A ja jestem dumnaW wiadomości news:didqmk$1f2$1@atlantis.news.tpi.pl Majka
<m...@g...szczecin.pl> napisał(a):
>
> Dla mnie zakopywanie cebul to straszna praca. Chodzę z bólem głowy po
> działce i szukam jakiejś dziury, by wsadzić tam koszyczek. Miejsca
> nie ma, od czerwca roślin przybyło, powinny dodatkowo pasować do
> siebie i innych bylin kolorami, wysokością, porą kwitnienia ...
>
Hejka. Znamy ten ból. ;-)
>
> Koszmar. Na dodatek mam głupi zwyczaj, by na początku lata wszystko
> wykopywać i suszyć (poza tulipanami botanicznymi). Jesienią
> uzbierało się ok. 40 koszyczków. Ufff !
>
To tak jak u nas. :-)
Pozdrawiam jzns Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2005-10-11 06:57:32
Temat: Re: A ja jestem dumnaUżytkownik AurorA napisał:
(...)
> Naprawdę zazdroszczę, u mnie na przyszopiu stoi ich z setka,
> -pewnie większośc do wiosny. O taczce cebulek nie wspomnę. ;-(
Nie masz sąsiadów do obdzielenia?
Ja nie mam kłopotu z nadmiarem cebulek,
które co roku wykopuję.
Obdarowuję znajomych i sąsiadów. Zawsze są chętni.
pozdrawiam Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2005-10-11 11:03:03
Temat: Re: A ja jestem dumnaKrystyna Chiger <k...@p...pl> napisał(a):
> U mnie zostały tylko te sadzonki, które sa jeszcze za małe na
> wysadzenie do gruntu. Przezimują w doniczkach, ale zadołowane.
>
A u mnie już wszystko było wysadzone i nowe przybyły. I tak cały czas. Ale
nie narzekam. Cieszę się!
Pozdrawiam serdecznie
Lidka
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2005-10-11 23:32:05
Temat: Re: A ja jestem dumna"Marta Góra" <m...@m...pl> wrote in message
news:1barf03sqc0o7$.jw6bwul6iv86.dlg@40tude.net...
> Z siebie oczywiście.
> Dzisiaj definitywnie zniknęła ostatnia doniczka z mojego
> 'przyszopia".
Ja sie jeszcze roslin z "przyszopia" nie pozbylem. Tak a propos, to tam
stala kiedys szopa (tuz obok) a wiec nazwa po czesci poprawna :)
Bede musial je zadolowac a czesc wrazliwsza pojdzie na parapet do
chlodnego i widnego pomieszczenia.
Tylko jedna z tych roslin ma jeszcze szanse na pojscie w swiat, jak sie
uda, to jeszcze w tym roku.
Jeszcze nie zakonczylem sezonu sadzonkowania i doniczek moze jeszcze
przybyc :)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2005-10-12 17:41:44
Temat: Re: A ja jestem dumnaDnia Wed, 12 Oct 2005 01:32:05 +0200, Bpjea napisał(a):
> "Marta Góra" <m...@m...pl> wrote in message
> news:1barf03sqc0o7$.jw6bwul6iv86.dlg@40tude.net...
>
>> Z siebie oczywiście.
>> Dzisiaj definitywnie zniknęła ostatnia doniczka z mojego
>> 'przyszopia".
>
> Ja sie jeszcze roslin z "przyszopia" nie pozbylem. Tak a propos, to tam
> stala kiedys szopa (tuz obok) a wiec nazwa po czesci poprawna :)
> Bede musial je zadolowac a czesc wrazliwsza pojdzie na parapet do
> chlodnego i widnego pomieszczenia.
> Tylko jedna z tych roslin ma jeszcze szanse na pojscie w swiat, jak sie
> uda, to jeszcze w tym roku.
> Jeszcze nie zakonczylem sezonu sadzonkowania i doniczek moze jeszcze
> przybyc :)
U mnie też przybywa, ale na następny sezon nie lubie
zostawiać, bo potem się męcża biedactwa po dwa trzy lata w
tych doniczkach zadołowane:(
Dzisiaj dzielnie posadziłam piwonie przy okazji robiąc małą
reorganizację kawałka rabaty. No i oczywiście cebule.
Wciaz je dokupuję:D
--
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |