| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2001-11-26 14:07:15
Temat: Re: A mnie jest szkoda lata........
"Krzych" <f...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:9tths2$ehq$1@news.tpi.pl...
> Ha!!
> Trzeba miec takowa,lub przynajmniej przepis.
> Chetnie bym cos spapugowal.
> Pozdrawiam
>
A to zadna filozofia. Zreszta ode mnie wiele sie nie dowiesz. Ja wszystko na
oko robie. Owoce myje, odsaczam, zalewam spirtem ew. dodaje cukru. Po
trzech, czterech tygodniach zlewam i zalewam ponownie wodka na dwa tygodnie.
Potem oba plyny lacze. Powiedz, jakie masz owoce? Wolisz bardziej slodko czy
wytrawnie a pewnie cos sie znajdzie. W wielu ksiazkach kucharskich podane sa
dokladne przepisy. Ja np. znalazlem na sliwki w araku. Dostalem butelke od
zaprzyjaznionego Turka. Mam tez butelke 80 % rumu i wlasnie zastanawiam sie
jak go spozytkowac. W ostatecznosci zaleje nim cukier kandyzowany do
herbaty.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2001-11-26 14:07:58
Temat: Re: A mnie jest szkoda lata........Irek Zablocki napisal:
(...)
> PS. Wlasnie wstrzasnalem moja zurawinowke.
A moja pigwa jeszcze się mrozi, bo zapomniałam kupić spirytus!
Krycha (wstrząśnięta)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2001-11-26 14:16:09
Temat: Re: A mnie jest szkoda lata........"Krzych" <f...@w...pl> wrote in message news:9ttf3f$lth$1@news.tpi.pl...
> A co można robit teraz na działca jak spadł właśnie śnieg!
Lepic balwana.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2001-11-26 18:41:42
Temat: Re: A mnie jest szkoda lata........
Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2922.000001ab.3bffbf44@newsgate.onet.pl...
> Witam
> Własnie wrocilam z dzialki. Wszystko jest szare, nagie i smutne. Nie lubie
tej
> pory roku, ani zimy. Latem jest pieknie. Cieplo kolorowo i tak pieknie!!
> Jesien i to cos przed zima jest szara, smutna i nijaka. Wiem, ze kazda z
tych
> por roku ma swoje uroki, jednak ja kocham wiosne i lato.
> I dlatego tak mi szkoda lata.......
> Pozdrawiam serdecznie (ale nie szaro i smutno)
> Ania
" Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem:
Jest czas rodzenia i czas umierania
czas sadzenia i czas wyrywania tego, co zasadzono ..."[Księga Koheleta
(3,1-8) ]
:)
i wlasnie w naturze nastal taki czas
Zgodze sie
ze jest mniej barwnie
bardziej nostalgicznie ale nie zgodze sie z Twoim okresleniem
ze jest nijako.
Mnie przedzimie kojarzy sie z chlodem, mglami,
pierwszym , cienkim lodem o poranku
wieczorami przy kominku
i nocnymi zasiadkami na mietusa.
Choc moze dziwnie to zabrzmi:
lubie czasami zmoknac, przemrozic sie
i poczuc w ten sposob,
ze zyje
ze czuje.
:)
Z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2001-11-26 21:56:01
Temat: Re: A mnie jest szkoda lata........
Użytkownik "Krzych" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9ttf3f$lth$1@news.tpi.pl...
.........
> A co można robit teraz na działca jak spadł właśnie śnieg!
Właśnie teraz jest odpowiednia pora na "ocieplanie" roślin. Kto to zrobił
wcześniej temu pozostało już tylko urżnąć się z rozpaczy, ze coś mu wygnije.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2001-11-27 06:37:56
Temat: Sciolkowanie a smak (bylo: A mnie jest szkoda lata........
"Krzysztof Marusi?ski" <o...@t...jest.to> schrieb im Newsbeitrag
news:9tuek0$7sm$2@news.tpi.pl...
>
> U?ytkownik "Krzych" <f...@w...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:9ttf3f$lth$1@news.tpi.pl...
> .........
> > A co mo?na robit teraz na dzia?ca jak spad? w?a?nie ?nieg!
>
> W?a?nie teraz jest odpowiednia pora na "ocieplanie" ro?lin. Kto to zrobi?
> wcze?niej temu pozosta?o ju? tylko ur?n?ae si? z rozpaczy, ze co? mu
wygnije.
> --
> :-) http://ogrod.to.jest.to
>
Moje jagody ocieplania wlasciwie nie porzebuja. Derenie tez powinne dac
sobie rade. Tylko nornic sie boje ale sasiedzi mowia, ze dawno ich juz nie
bylo. Zastanawiam sie czy sciolkowanie ma wplyw na smak owocow. Tz, jesli
podsypywal bede np. maliny igliwiem lub kora, to czy owoce beda mialy lesny
posmak? A np. po komposcie potraktowanym uprzednio wapnem beda smakowaly jak
z plantacji?
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2001-11-27 10:52:57
Temat: Odp: Sciolkowanie a smak (bylo: A mnie jest szkoda lata........
Uzytkownik "Irek Zablocki" <i...@w...de> napisal w wiadomosci
news:9u2dvj$70h$07$2@news.t-online.com...
> Warunki powiedzmy zblizone. Chce wykorzystac mozliwosc korzystania z
igliwia
> sasiadow. Janusz pewnie podalby kilka przykladow na to, jaki wplyw ma
> podloze na smak winogron. A ja zastanawiam sie czy moim sciolkowaniem
> igliwiem nie zaraze np. malin jakims wirusem.
Malin raczej nie. Tylko ze niektórzy autorzy podaja, ze sciólkowanie
igliwiem obniza pH. Maliny znowu tak za tym nie przepadaja. Proponuje
igliwie wysypac pod borówki amerykanskie, brusznice i jezyny (masz?). I
oczywiscie ozdobne wrzosowate. Reszte przekompostowac. Nawiasem mówiac,
faktycznie mozna przywlec jakas chorobe lub szkodnika (osutka? przedziory?)
i z wysypywaniem pod iglaki moze lepiej sie wstrzymac.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2001-11-27 13:46:31
Temat: Re: A mnie jest szkoda lata........Irek Zablocki napisal:
>
> > > PS. Wlasnie wstrzasnalem moja zurawinowke.
> > A moja pigwa jeszcze się mrozi, bo zapomniałam kupić spirytus!
> > Krycha (wstrząśnięta)
> Chociaz sie nie przyznawaj! Toz to wstyd, zeby w domu spirytusu zabraklo!
Już się poprawiłam, pigwa się rozmraża, a spirytus czeka :-)
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2001-11-27 14:17:39
Temat: Re: A mnie jest szkoda lata........
"Krystyna Chiger" <k...@p...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:3C039937.D993B041@people.pl...
> Irek Zablocki napisal:
>
> >
> > > > PS. Wlasnie wstrzasnalem moja zurawinowke.
> > > A moja pigwa jeszcze się mrozi, bo zapomniałam kupić spirytus!
> > > Krycha (wstrząśnięta)
> > Chociaz sie nie przyznawaj! Toz to wstyd, zeby w domu spirytusu
zabraklo!
>
> Już się poprawiłam, pigwa się rozmraża, a spirytus czeka :-)
>
> Krycha&Co(ty)
>
Nnnn...no! Zeby mi to bylo przedostatni raz! A ja zapomnialem posadzic sobie
tarnine. A juz sobie jedna upatrzylem. Zas trzeba czekac do nastepnej
jesieni. A tak przy okazji mam pytanie. Pewnie nikt z Was nie zrywalby
owocow rosnacych przy drodze. A co z owocami rosnacymi nad kanalem, po
ktorym przeplywaja barki? Tam roze jakie chcecie, tarniny i inne dzikie
krzewy. Az szkoda patrzyc, ze to tak sobie wisi zamiast pracowac na procenty
w gasiorku.
Irek Z.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2001-11-27 15:36:22
Temat: Re: A mnie jest szkoda lata........> Nnnn...no! Zeby mi to bylo przedostatni raz! A ja zapomnialem posadzic
> sobie tarnine. A juz sobie jedna upatrzylem. Zas trzeba czekac do
> nastepnej jesieni. A tak przy okazji mam pytanie. Pewnie nikt z Was nie
> zrywalby owocow rosnacych przy drodze.
Przy polnej i owszem ;-)))
Nawet pestki do rozmnożenia i owoce na nalewkę, przypomniałeś mi, że wiem
gdzie rośnie chyba sie po nia wybiore bo już przemrożona.
> A co z owocami rosnacymi nad kanalem, po ktorym przeplywaja
> barki? Tam roze jakie chcecie, tarniny i inne dzikie krzewy.
> Az szkoda patrzyc, ze to tak sobie wisi zamiast pracowac na
> procenty w gasiorku.
A napiłbyś sie wody z tego kanału?
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |