« poprzedni wątek | następny wątek » |
91. Data: 2013-12-07 00:15:26
Temat: Re: A słowo staje się ciałem...W dniu 2013-12-06 16:10, FEniks pisze:
> W dniu 2013-12-06 11:21, maderos pisze:
>
>> No to już żart poniżej godności człowieka.
>
> Poniżej ludzkiej godności to jest robienie sensacji ze śmierci
> człowieka, zanim jeszcze jego ciało ostygło.
> Bo jak inaczej można nazwać wyrokowanie o jego winie na podstawie
> nagłówka wiadomości? Chyba nawet TY to czujesz, choć może też zbyt wiele
> oczekuję...
>
> Ewa
>
Oczywiście, że czytuje, a raczej czytałem. Aktora znałem z filmów.
Szkoda mi, ze młodzi odchodzą a cala masa skurwysynow chodzi sobie
spokojnie po świecie. Nie mogę tego zboleć. A żarty z czyjekolwiek
śmierci uznaję za prostackie ( nawet jak to Qrczak napisał - ironicznie )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
92. Data: 2013-12-07 00:50:13
Temat: Re: A słowo staje się ciałem...Dnia Fri, 06 Dec 2013 23:37:41 +0100, FEniks napisał(a):
> W dniu 2013-12-06 23:04, Ikselka pisze:
>
>> Tym bardziej powinnaś się uspokoić, gdy Ci za przyczyną tego pożytecznego
>> stworka ciśnionko spadnie
>
> Gdybyś nie zauważyła, to problem mam co najwyżej wręcz przeciwny. :)
>
Ach, to dlatego te mrzonki...
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
93. Data: 2013-12-07 10:40:35
Temat: Re: A słowo staje się ciałem...W dniu 2013-12-06 23:49, intuicjonista pisze:
>
> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:l7tjha$2q7$1@news.icm.edu.pl...
>> W dniu 2013-12-06 23:20, intuicjonista pisze:
>>>
>>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:l7th97$u6p$1@news.icm.edu.pl...
>>>> W dniu 2013-12-06 20:53, intuicjonista pisze:
>>> ..
>>>>>> Intuicjonista-eufemista. ;-)
>>>>>
>>>>> niby mało dosadny - znaczy nie męski ?
>>>>
>>>> Hm, masz wątpliwości? Możemy o tym porozmawiać. :)
>>> możemy - ale ... terapia/naprawa przez rozmowę
>>> nie rokuje sukcesu :))))
>>
>> A jaka rokuje?
>
> może ćwiczenia z drążkiem ?
> :)))))))))))))))))
To zależy, do jakiego ideału d(r)ążysz. ;))
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
94. Data: 2013-12-07 20:21:19
Temat: Re: A słowo staje się ciałem...
Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:l7uqe9$jhu$1@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2013-12-06 23:49, intuicjonista pisze:
....
> To zależy, do jakiego ideału d(r)ążysz. ;))
nie dla mnie sznur ideałów :)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
95. Data: 2013-12-07 21:19:24
Temat: Re: A słowo staje się ciałem...W dniu sobota, 7 grudnia 2013 20:21:19 UTC+1 użytkownik intuicjonista napisał:
> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:l7uqe9$jhu$1@news.icm.edu.pl...
>
> >W dniu 2013-12-06 23:49, intuicjonista pisze:
>
> ....
>
> > To zależy, do jakiego ideału d(r)ążysz. ;))
>
>
>
> nie dla mnie sznur ideałów :)))
a masz przynajmniej jakies preferencje? ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
96. Data: 2013-12-07 21:59:31
Temat: Re: A słowo staje się ciałem...
Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:87b90725-e827-475c-9d33-8020f16d2e25@googlegrou
ps.com...
W dniu sobota, 7 grudnia 2013 20:21:19 UTC+1 użytkownik intuicjonista napisał:
> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:l7uqe9$jhu$1@news.icm.edu.pl...
>
> >W dniu 2013-12-06 23:49, intuicjonista pisze:
>
> ....
>
> > To zależy, do jakiego ideału d(r)ążysz. ;))
>
>
>
> nie dla mnie sznur ideałów :)))
|a masz przynajmniej jakies preferencje? ;)
wydawało mi się, że to widać ?
jeśli liczyłeś na coś banalnego w stylu :
"Żeby życie miało smaczek raz
dziewczyna raz chłopaczek ?"
to chyba słabo liczysz :))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
97. Data: 2013-12-07 23:39:15
Temat: Re: A słowo staje się ciałem...
Użytkownik "intuicjonista" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:l8030s$i1f$1@mx1.internetia.pl...
Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:87b90725-e827-475c-9d33-8020f16d2e25@googlegrou
ps.com...
W dniu sobota, 7 grudnia 2013 20:21:19 UTC+1 użytkownik intuicjonista napisał:
> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:l7uqe9$jhu$1@news.icm.edu.pl...
>
> >W dniu 2013-12-06 23:49, intuicjonista pisze:
>
> ....
>
> > To zależy, do jakiego ideału d(r)ążysz. ;))
>
>
>
> nie dla mnie sznur ideałów :)))
|a masz przynajmniej jakies preferencje? ;)
wydawało mi się, że to widać ?
jeśli liczyłeś na coś banalnego w stylu :
"Żeby życie miało smaczek raz
dziewczyna raz chłopaczek ?"
to chyba słabo liczysz :))))
co byś nie musiał sie zasłaniać
"naukową" tezą o ograniczonej
wartości "inteligencji"
dodam część artystyczną :)))
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpa
ge&v=A2gFfXf65VM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
98. Data: 2013-12-08 01:56:55
Temat: Re: A sÄą?owo staje siĂ? ciaÄą?em...In article <1ej3l02gml4zj$.1vrd43u7s0gry.dlg@40tude.net>,
i...@g...pl says...
>
> Dnia Fri, 6 Dec 2013 22:31:54 +0100, Flyer napisał(a):
>
> > In article <zvmp0u580uyc.pakq77khxo7t$.dlg@40tude.net>,
> > i...@g...pl says...
> >>
> >> ..gdy fikcja zastepuje ludziom rzeczywistość:
> >> rzeczywistością...http://www.tvn24.pl/kultura-styl,8
/wypadek-aktora-szybkich-i-wscieklych-na-nagraniu-z-
monitoringu,376760.html
> >
> > No popatrz - Ty katoliczka masz zdolność do autoironii. ;>
> >
>
> Twoje kompleksy wobec katolików biorą się stąd, że oczekujesz od nich TYLKO
> tego, czego sam nie potrafisz...
??? Jakie kompelksy? mam ryngraf ze chrztu [chociaż może go
wyrzuciłem ;>], mam świadectwo pierwszej komunii na desce
drzewnianej [chociaż może i tę tez wyrzuciłem ;>]. Niestety
świdectwa bierzmowania i trzeciego imienia nie posiadam, bo
bardziej pociagały mnie automaty do gry i papierosy. ;> Ale
gdybym chiał, to w zależności od opcji miałbym to w parę
tygodni.
Po prostu Twój tekst skojarzył mi się z tym, z czym tak się
obnosisz - z wiarą zamiast wiedzy, z przeżywaniem wiary zamiast
rzeczywistości. ;>
PF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
99. Data: 2013-12-08 08:57:57
Temat: Re: A słowo staje się ciałem...W dniu 2013-12-04 21:20, Qrczak pisze:
>
>> Może o fikcji bezpieczeństwa jazdy z zapiętymi pasami bezpieczeństwa?
>> Gdyby Zientarski zastosował sie w swoim ferrari do tego idiotycznego
>> nakazu( za który nikt nie bierze odpowiedzialności) to już też by się o
>> nim mówiono - dobry był chłop jak o jego spalonym żywcem współpasażerze
>> który zdecydował sie jednak podporządkować przepisom i zapiął pasy.
>
> Dowcipne.
> Strażak, ratując ludzi z wraku samochodu, zagaduje do pasażera:
> - Widzi pan? Nie przypiął pan pasów i ma pan połamane żebra, a
> kierowca obok zapiął pasy i siedzi sobie spokojnie... jak żywy.
>
> Q
Nie ma nic gorszego jak tępa bezmyślność i ślepe podporządkowywanie się
idiotyzmom, a już zupełnie nie wiem jak nazwać obronę takiego stanu
rzeczy przez osobnika sprowadzonego do poziomu posłusznego bydełka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
100. Data: 2013-12-08 08:58:30
Temat: Re: A słowo staje się ciałem...W dniu 2013-12-04 22:59, FEniks pisze:
> W dniu 2013-12-04 21:03, Trybun pisze:
>
>> Żył szybko, umarł młodo... Pozostaje mieć nadzieję że kochał mocno, nie
>> tylko szybkie auta.
>
> ...i bez wzajemności.
>
> Ewa
Myślę że naprawdę "mocno" to raczej tylko gdy jest nieodwzajemniana.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |