> no jasne!
> huzia na RMF, bo to oszuści pewnie...
> pewnie sami się diagnozują pokątnie i nie dopuszczają nikogo innego, a do
> tego, jak już ktoś się przedrze przez kordon ochrony, to diagnozy wystawiają
> dziennikarze tej stacji i tylko czekają, żeby się urwać na piwo...
> ech!
> choroba wieńcowa to pikuś w porównaniu z brakiem szarych komórek...
> przestrzegaj chłopie! oczerniaj innych! wyidzie Ci to pewnie na zdrowie, bo
> odreagujesz stres....
> mam nadzieję, że jednak kilku osobom nasz akcja może pomóc...
> pozdro dla wieńcowców
> pp rmf fm

Nie napisałem, że to oszuści, czy też, że badania robią reporterzy.
Denerwuje mnie jednak stwierdzenie typu - "Przyjdźcie ... - przebadamy
wszystkich !!!" - w momencie kiedy zobaczyłem jak to rzeczywiście wygląda,
stwierdzam, że akcja jest bardziej na pokaz, jakie to RMF FM jest dobre.
Ponadto większości osób, którym uda się jakoś przedrzeć przez tłum i dotrzeć
do tego wozu, nie wykonuje się wszystkich badań.

Nie napisałem również, że czekają jak się urwać na piwo, jednak faktem jest,
że nie wpuścili mnie mimo, że było jeszcze przed 18:00, a o tej godzinie ponoć
zamykają !!!

Dodatkowo osoby, które nie weszły usłyszały (powiedział to z uśmiechem na
twarzy Pan, który pilnuje wejścia): "Przyjdźcie jutro.", po czym na czyjeś
pytanie, "Czy jutro też jesteście ?" odpowiedział: "Tak, w Katowicach koło
spodka.", czyli 100 kilometrów dalej. Rzeczywiście brak szarych komórek to
wielki problem.

Dziękuje i pozdrawiam

P.S. Nadal przestrzegam - po co się denerwować.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl