Strona główna Grupy pl.sci.psychologia ANTY-konformista

Grupy

Szukaj w grupach

 

ANTY-konformista

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 138


« poprzedni wątek następny wątek »

111. Data: 2008-08-18 09:11:43

Temat: Re: ANTY-konformista
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Yyy wrote:
>> a przynajmniej będzie mial satysfakcję z
>> tego, ze nie powtarza bezmyslnie zachowań innych

> tu nie chodzi o prozna satysfakcje tylko o to aby niczego nie
> przeoczyc!
> i zeby dokladnie zrozumiec przedmiot swoich wysilkow!
> panta rhei
> nigdy nie da sie dokladnie powtorzyc tego co ktos inny zrobil...
> wiec chodzi moze o to, zeby idac ta droga ktora juz ktos szedl
> dostrzec cos co tamten przeoczyl...

Jeszcze o co innego chodzi. Na pewno nie o to, żeby zrobić dokładnie, co
ktoś zrobił. Żeby odnieść sukces (cokolwiek miałoby to nie być), trzeba
"naślađować" zasady uniwersalne. Transcendentne. Osoba, która odniosła
prawdziwy sukces (nie iluzoryczny) takimi zasadami musiała się kierować. W
samej konstrukcji to podążanie jest bardziej proste, niż myślimy, największą
przeszkodą jest złudzenie, że to nie działa.

--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


112. Data: 2008-08-18 09:16:33

Temat: Re: ANTY-konformista
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

tren R wrote:
>>> O przepraszam - starczy mu, a przynajmniej będzie miał satysfakcję z
>>> tego, że nie powtarza bezmyślnie zachowań innych. :)

>> Tak, to będzie jego sukces: Oparłem się wszystkiemu! Nie będę mu
>> zazdrościł. :)

> pardonsik.
> nie wszystkiemu - tylko temu, co uzna za niesłuszne.

Gruba przesada ma służyć wyrazistości przekazu. :)
Antykonformistę cechuje opór na wszelki wypadek, bez rozważania różnic w
ocenie. W rzeczywistości nie ma ludzi, którzy opieraja się wszystkiemu.

--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


113. Data: 2008-08-18 09:24:14

Temat: Re: ANTY-konformista
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

glob wrote:
> Cbnet-i znowu regresja-zdumiewa mnie akt wyborób.Ten dzień,w którym
> glos analfabety tyle znaczy,co glos profesora,glos glupca co glos
> medrca,glos poslugacza co glos potentata,glos rzezimieszka co glos
> cnotliwego,jest dla mnie najbardziej pomylonym z dni.Nie rozumiem jak
> ten akt fantastyczny moze wyznaczac na kilka lat cos tak waznego w
> praktyce,jak rzady krajem.Na jakiej bajce opiera sie wladza!Jakim
> sposobem ta fantastycznosc moze stanowic podstawe bytowania
> spolecznego?I politycy wiedza ze wybory to absurd,wiec nie traktuja
> ich powaznie.Stad sie wziela kielbasa wyborcza.Sa rozgrzeszeni,bo
> wybory to bzdura,wiec w zupelnosci moga bzdur naobiecywac.

Jest bardziej przejrzyscie. Zlych polityków charakteryzuje krótkowzrocznosc
w przewidywaniach. Stad bierze sie cala reszta zlych rzeczy, o których
piszesz. Sa nieprzygotowani do rzadzenia wlasciwie. To jest ich grzech.

--
pozdrawiam
michal


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


114. Data: 2008-08-18 09:26:29

Temat: Re: ANTY-konformista
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

glob wrote:
> Cbnet-KLAMSTWO DEMOKRACJI-Nam,inteligencji,przyswieca mysl zbawcza,ze
> dól nie jest szalony...My,tak,my skazani jestesmy na wszystki
> choroby,manie,szaly,ale w dole jest jednak zdrowie...i podstawa na
> której wspiera sie ludzkosc jest jednak w porzadku...A tymczasem?Lud
> jest bardziej chory,bardziej szalony niz my!Chlopi sa
> szaleńcami.Robotnicy to patologia!Posluchajcie co mówia.-to sa dialogi
> ciemne i maniackie,tepe nie zdrowa tepota analfabety,ale belkotem
> wariata,wolajace o szpital,o lekarza...Czy moga byc zdrowe te nie
> kończace sie nigdy przekleństwa i sprosnosci-i nic poza tym-ta
> pijacka,obledna,mechanika ich wspólzycia?Szekspir mial racje
> przedstawiajac ludzi prostych jako ludzi-egzotycznych-tj.wlasciwie
> niepodobnych do czlowieka.

Masz niewystarczajacy kontakt z ludem (ze spolecznymi grupami) i za duzo
wlasnych "niezaleznych" przemyslen. To tylko moje zdanie.

--
pozdrawiam
michal


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


115. Data: 2008-08-18 09:38:11

Temat: Re: ANTY-konformista
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Yyy wrote:
>> zeby się rozwijac musisz robic to, co
>> ktos, co juz się rozwinac, robil.

> pelna zgoda! tylko jednak musisz wlozyc "wartosc dodana", cos
> zupelnie oryginalnego, swoje WLASNE obserwacje - skad sie to ma wziac
> jesli zawsze patrzyles oczami innych ???

Na wartość dodaną przyjdzie czas. Najpierw (lub równolegle w czasie)
przygotuj się do roli nonkonformisty ucząc się od innych, jak to się robi.

> no chyba, ze masz na mysli tzw. akademicka nauke, zwlaszcza w wydaniu
> polskim - czyli produkcje makulatury naukowej na niewyobrazalna
> wprost masowa skale - zero wartosci merytorycznej, tylko sobie tylek
> podetrzec, szkoda tylko lasow na te papiery...

W zakresie nauki najważniejsze jest opanowanie umiejętności uczenia się. Da
się to zrobić na "makulaturze", zanim będziesz wiedział, jaka wiedza jest Ci
niezbędna do osiągnięcia zamierzeń. Przejmujesz się więc niedoskonałościami
systemów nauczania, zbyt wcześnie.

--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


116. Data: 2008-08-18 10:06:06

Temat: Re: ANTY-konformista
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

tren R wrote:

>> Zeby przewodzic grupie musisz dawać jej to czego oczekuje. To byłoby
>> bardziej konformistyczne.

> hmmm... a jeśli grupa oczekuje nonkonformizmu? :)

To jest chyba sprzeczne w założeniu. :)


>> Ja bym powiedział ze nonkonformistą jest sie jedynie w środku,
>> niekoniecznie na zewnatrz. Dyktatura i te sprawy to cos zupelnie
>> innego.

> nonkonformista w środku? taki nieasertywny nonkonformista, tak?

A kto powiedział, że asertywność musi być spektakularna!? =:o

--
pozdrawiam
michał




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


117. Data: 2008-08-18 10:09:00

Temat: Re: ANTY-konformista
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

adamoxx1 wrote:
...
>>> Ja bym powiedział ze nonkonformistą jest sie jedynie w środku,
>>> niekoniecznie na zewnatrz. Dyktatura i te sprawy to cos zupelnie
>>> innego.

>> nonkonformista w środku? taki nieasertywny nonkonformista, tak?

> moze byc, taki ktory ma w dupie otoczenie, ludzi tylko obserwowuje,
> jest panem samego siebie i zyje sam dla siebie, ma swoj swiat

A to jest gbur, odludek. ;D

--
pozdrawiam
michał




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


118. Data: 2008-08-18 10:31:47

Temat: Re: ANTY-konformista
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Michal-ten niewielki kontakt z ludem,oznacza ze sprowadzajac sie z
miasta na wies.Nagle jestem okradany,w prokuraturze-leza pomówienia na
skale 5 zabójstw.Oczywiscie pisze do ciebie tylko dlatego ze
prokuratorzy rozumieja iz buraki sa chore psychicznie w tym
kraju.Zaczeli atakowac ludzi kultury jako zagrozenie bytu.Przeczytaj
reszte wiadomosci.Bo jest tak ze wariaci glosuja,a ty z tym jednym
glosem,jestes malo wazny.Tu w tym kraju mamy dyktature bydla i to
trzeba zmienic.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


119. Data: 2008-08-19 05:04:49

Temat: Re: ANTY-konformista
Od: Yyy <y...@m...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

"michal" <6...@g...pl> wrote in news:g8becn$c5l$1@inews.gazeta.pl:

> Na pewno nie o to, zeby zrobic dokladnie, co
> ktos zrobil. Zeby odniesc sukces (cokolwiek mialoby to nie byc), trzeba
> "nasladowac" zasady uniwersalne. Transcendentne. Osoba, która odniosla
> prawdziwy sukces (nie iluzoryczny) takimi zasadami musiala się kierowac.

jak mozna mowic o zasadach uniwersalnych skoro one caly czas ewoluuja?

pewnie chodzi ci o zasade uniwesalna pt: "praca, praca i jeszcze raz
cieeeezka praca"

a co z np. tymi co osiagneli spektakularny sukces w biznesie w zasadzie tylko
dzieki swoim blyskotliwym pomyslom?
jak np. Richard Branson: http://en.wikipedia.org/wiki/Richard_Branson

--
Y?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


120. Data: 2008-08-19 05:13:22

Temat: Re: ANTY-konformista
Od: Yyy <y...@m...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

"michal" <6...@g...pl> wrote in news:g8bfu8$i7q$1@inews.gazeta.pl:

> Yyy wrote:
>> pelna zgoda! tylko jednak musisz wlozyc "wartosc dodana", cos
>> zupelnie oryginalnego, swoje WLASNE obserwacje - skad sie to ma wziac
>> jesli zawsze patrzyles oczami innych ???
>
> Na wartosc dodana przyjdzie czas. Najpierw (lub równolegle w czasie)
> przygotuj się do roli nonkonformisty uczac się od innych, jak to się
> robi.

uczac sie indolencji?

IMHO duuuzo lepsza jest inspiracja plynaca od wielkich i niepokornych
osobowsci, od nich sie nauczysz naprawde - jak dokonac niemozliwego

>> no chyba, ze masz na mysli tzw. akademicka nauke, zwlaszcza w wydaniu
>> polskim - czyli produkcje makulatury naukowej na niewyobrazalna
>> wprost masowa skale - zero wartosci merytorycznej, tylko sobie tylek
>> podetrzec, szkoda tylko lasow na te papiery...
>
> W zakresie nauki najwazniejsze jest opanowanie umiejętnosci uczenia się.
> Da się to zrobic na "makulaturze", zanim będziesz wiedzial, jaka wiedza
> jest Ci niezbędna do osiagnięcia zamierzeń. Przejmujesz się więc
> niedoskonalosciami systemów nauczania, zbyt wczesnie.

tia, tylko ze kroluja tu ci co ciaaagle sie ucza
napisza swoj nedzny papier z tego co sie nauczyli a potem zapomna
i wykoszaja brutalnie tych co maja pomysly

--
Y?




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 . 14


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Bojkot bojkotem...
KACZYSTAN, TUSKOLAND...
Z SCP
co wy na to?
Re: Ludzkość

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »