W Usenecie Stalker <t...@i...pl> tak oto plecie:
>
> XL wrote:
>
>> Wśród copywriterów nie ma starszych osób, tam są tylko młodzi, bo
>> muszą to być ludzie o szybkich reakcjach skojarzeniowych
>
> A do czegóż im ta szybkość? Oni reklamy w telewizji na żywo wymyślają? :-)
>
> Oni powinni mieć BOGATE reakcje skojarzeniowe, a takie reakcje to nie
> tylko wrodzony talent, ale przede wszystkim ogrom posiadanego materiału,
> czyli przeczytanych książek, obejrzanych filmów, ogólnie bardzo szeroki
> intymny kontakt ze wszystkimi 9, a może nawet 10, czy 11 muzami :-)
>
> Uprzedzę Cię i niestety zgodzę się z Tobą, że poziom wiedzy ogólnej u tych
> młodych wilków, pozwalającej choćby zweryfikować to co się wymyśliło, jest
> mizerny...

Kopirajterka to ciężka robota. A dlatego młodzi najliczniejszą grupę w tym
fachu? Otóż po pierwsze utrzymać się w jednej agencji trudno (a staruchy
lubią stabilizację), bo nawet jakby człowiek nie był bogaty i otwarty, to
najchętniej powiela (nawet niezbyt świadomie) te pomysły, które kiedyś
znalazły uznanie u odbiorcy. A klientela, wiadomo, lubi ciągle nowe,
lepsze... Po drugie - kopirajterka to zajęcie o bardzo nienormowanym czasie
pracy, 16 godzin kreatywnego myślenia da się znieść, ale kilka czy
kilkanaście dni w takim cyklu, to już problem dla organizmu. Młody się
wspomoże napojem czy tabletką nie zastanawiając się nad późniejszymi
konsekwencjami, stary już swoje zdrowie ceni bardziej (bo i zdrowie już bywa
mniejsze).
Po trzecie - czasem w zespole młodzi robią falę staruchom.
Tak więc stary wilk ma wiedzę, młody wilk ma władzę.

Qra