« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2017-06-20 19:58:31
Temat: Re: Adam, Ewa i boski zakaz.Trybun pisze:
> W dniu 2017-06-20 o 14:02, LeoTar Gnostyk pisze:
>> U mnie Świadomość kształtuje byt, a więc Świadomość jest pierwotna
>> względem bytu. U Marksa zaś jest przeciwnie kpie jeden. :-)
> To naprawdę unikatowe podejście/styl bycia -, na ogół u większości
> ludzi jest dokładnie na odwrót.
Kiedyś też tak miałem; dopóki byłem niewolnikiem kobiety i matriarchatu
w rodzinie.
--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk
Świat według LeoTar'a - http://leotar.net/
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju-Piotr Kropotkin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2017-06-21 13:33:33
Temat: Re: Adam, Ewa i boski zakaz.W dniu 2017-06-20 o 19:58, LeoTar Gnostyk pisze:
> Trybun pisze:
>> W dniu 2017-06-20 o 14:02, LeoTar Gnostyk pisze:
>
>>> U mnie Świadomość kształtuje byt, a więc Świadomość jest pierwotna
>>> względem bytu. U Marksa zaś jest przeciwnie kpie jeden. :-)
>
>> To naprawdę unikatowe podejście/styl bycia -, na ogół u większości
>> ludzi jest dokładnie na odwrót.
>
> Kiedyś też tak miałem; dopóki byłem niewolnikiem kobiety i matriarchatu
> w rodzinie.
>
Różne rzeczy sprowadzają człowieka do tego że to byt kształtuje mu
świadomość. Choćby szkodliwy i zły dla jednostki jako takiej - ustrój
państwa. To od niego należałoby uwalniać ludzi od okowów narzucanych
wszystkim przez tak nielicznych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2017-06-21 21:17:33
Temat: Re: Adam, Ewa i boski zakaz.Trybun pisze:
> W dniu 2017-06-20 o 19:58, LeoTar Gnostyk pisze:
>> Trybun pisze:
>>> W dniu 2017-06-20 o 14:02, LeoTar Gnostyk pisze:
>>>> U mnie Świadomość kształtuje byt, a więc Świadomość jest
>>>> pierwotna względem bytu. U Marksa zaś jest przeciwnie kpie
>>>> jeden. :-)
>>> To naprawdę unikatowe podejście/styl bycia -, na ogół u
>>> większości ludzi jest dokładnie na odwrót.
>> Kiedyś też tak miałem; dopóki byłem niewolnikiem kobiety i
>> matriarchatu w rodzinie.
> Różne rzeczy sprowadzają człowieka do tego że to byt kształtuje mu
> świadomość. Choćby szkodliwy i zły dla jednostki jako takiej -
> ustrój państwa. To od niego należałoby uwalniać ludzi od okowów
> narzucanych wszystkim przez tak nielicznych.
Ustrój państwa jest przedłużeniem struktury rodziny.
--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk
Świat według LeoTar'a - http://leotar.net/
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju-Piotr Kropotkin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2017-06-22 11:45:08
Temat: Re: Adam, Ewa i boski zakaz.W dniu 2017-06-21 o 21:17, LeoTar Gnostyk pisze:
>
>>>> To naprawdę unikatowe podejście/styl bycia -, na ogół u
>>>> większości ludzi jest dokładnie na odwrót.
>
>>> Kiedyś też tak miałem; dopóki byłem niewolnikiem kobiety i
>>> matriarchatu w rodzinie.
>
>> Różne rzeczy sprowadzają człowieka do tego że to byt kształtuje mu
>> świadomość. Choćby szkodliwy i zły dla jednostki jako takiej -
>> ustrój państwa. To od niego należałoby uwalniać ludzi od okowów
>> narzucanych wszystkim przez tak nielicznych.
>
> Ustrój państwa jest przedłużeniem struktury rodziny.
>
Tzw rodziny to jedna z największych pomyłek Stwórcy. Są cale tabuny
różnych stworzeń w których prawo do prokreacji i korzystania z
przyjemności jakie niesie sex mają tylko nieliczne osobniki w stadzie
zwanym rodziną. U ludzi zresztą jest pod tym względem niewiele lepiej -
"rodzina" to jedna z tych rzeczy które ograniczają wolność jednostki,
jest także przyczyną wielu patologii.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2017-06-22 13:51:48
Temat: Re: Adam, Ewa i boski zakaz.
Użytkownik "Trybun" <c...@j...ru> napisał w wiadomości
news:594b919e$0$5154$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2017-06-21 o 21:17, LeoTar Gnostyk pisze:
>>
>>>>> To naprawdę unikatowe podejście/styl bycia -, na ogół u
>>>>> większości ludzi jest dokładnie na odwrót.
>>
>>>> Kiedyś też tak miałem; dopóki byłem niewolnikiem kobiety i
>>>> matriarchatu w rodzinie.
>>
>>> Różne rzeczy sprowadzają człowieka do tego że to byt kształtuje mu
>>> świadomość. Choćby szkodliwy i zły dla jednostki jako takiej -
>>> ustrój państwa. To od niego należałoby uwalniać ludzi od okowów
>>> narzucanych wszystkim przez tak nielicznych.
>>
>> Ustrój państwa jest przedłużeniem struktury rodziny.
>>
>
> Tzw rodziny to jedna z największych pomyłek Stwórcy. Są cale tabuny
> różnych stworzeń w których prawo do prokreacji i korzystania z
> przyjemności jakie niesie sex mają tylko nieliczne osobniki w stadzie
> zwanym rodziną. U ludzi zresztą jest pod tym względem niewiele lepiej -
> "rodzina" to jedna z tych rzeczy które ograniczają wolność jednostki, jest
> także przyczyną wielu patologii.
Dlatego, Szanowny Panie, że myli Pan seks z miłością. Miłość to także
związek emocjonalny, uczuciowy- nie tylko fizyczny. I taki buduje się całe
życie nie raz- w rodzinie.
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2017-06-22 14:26:41
Temat: Re: Adam, Ewa i boski zakaz.Trybun pisze:
> W dniu 2017-06-21 o 21:17, LeoTar Gnostyk pisze:
>>>>> To naprawdę unikatowe podejście/styl bycia -, na ogół u
>>>>> większości ludzi jest dokładnie na odwrót.
>>>> Kiedyś też tak miałem; dopóki byłem niewolnikiem kobiety i
>>>> matriarchatu w rodzinie.
>>> Różne rzeczy sprowadzają człowieka do tego że to byt kształtuje
>>> mu świadomość. Choćby szkodliwy i zły dla jednostki jako takiej -
>>> ustrój państwa. To od niego należałoby uwalniać ludzi od okowów
>>> narzucanych wszystkim przez tak nielicznych.
>> Ustrój państwa jest przedłużeniem struktury rodziny.
> Tzw rodziny to jedna z największych pomyłek Stwórcy.
A jednak ewoluująca Świadomość uznała rodzinę za najlepszy "następny
krok" dla swojej ewolucji.
> Są cale tabuny różnych stworzeń w których prawo do prokreacji i
> korzystania z przyjemności jakie niesie sex mają tylko nieliczne
> osobniki w stadzie zwanym rodziną.
A więc uznajesz tylko prawo niektórych, czyli rasizm, do wykonywania
pewnych czynności za formację wyższą od tej, która czyni organizmy sobie
równymi. Stawiasz rasizm ponad wolnością...?
> U ludzi zresztą jest pod tym względem niewiele lepiej - "rodzina" to
> jedna z tych rzeczy które ograniczają wolność jednostki, jest także
> przyczyną wielu patologii.
Ale dzięki wydzieleniu rodzin z bezmyślnego stada stworzyliśmy systemy
wierzeń i naukę, których celem jest samopoznanie, znalezienie odpowiedzi
na nurtujące nasz, a także Stwórcę, pytania egzystencjalne: kim
jesteśmy, skąd przychodzimy i dokąd zmierzamy. Gdybyśmy nie zeszli z
drzewa i nie zwarli się w walce o wyzwolenie nadal tkwilibyśmy w niewoli
nieświadomości.
--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk
Świat według LeoTar'a - http://leotar.net/
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju-Piotr Kropotkin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2017-06-22 14:40:41
Temat: Re: Adam, Ewa i boski zakaz.Chiron pisze:
> Użytkownik "Trybun" <c...@j...ru> napisał w wiadomości
> news:594b919e$0$5154$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2017-06-21 o 21:17, LeoTar Gnostyk pisze:
>>>>>> To naprawdę unikatowe podejście/styl bycia -, na ogół u
>>>>>> większości ludzi jest dokładnie na odwrót.
>>>>> Kiedyś też tak miałem; dopóki byłem niewolnikiem kobiety i
>>>>> matriarchatu w rodzinie.
>>>> Różne rzeczy sprowadzają człowieka do tego że to byt kształtuje
>>>> mu świadomość. Choćby szkodliwy i zły dla jednostki jako takiej
>>>> - ustrój państwa. To od niego należałoby uwalniać ludzi od
>>>> okowów narzucanych wszystkim przez tak nielicznych.
>>> Ustrój państwa jest przedłużeniem struktury rodziny.
>> Tzw rodziny to jedna z największych pomyłek Stwórcy. Są cale
>> tabuny różnych stworzeń w których prawo do prokreacji i korzystania
>> z przyjemności jakie niesie sex mają tylko nieliczne osobniki w
>> stadzie zwanym rodziną. U ludzi zresztą jest pod tym względem
>> niewiele lepiej - "rodzina" to jedna z tych rzeczy które
>> ograniczają wolność jednostki, jest także przyczyną wielu
>> patologii.
> Dlatego, Szanowny Panie, że myli Pan seks z miłością. Miłość to
> także związek emocjonalny, uczuciowy - nie tylko fizyczny. I taki
> buduje się całe życie nie raz - w rodzinie.
Uwazam podobnie, ze wychowanie potomka, ktory potrafi bezinteresownie
kochać jest możliwe tylko w trwałej rodzinie, w której partnerzy się nie
zmieniają. W rodzinie, w której nauczy się- na przykładzie rodziców -
relacji szacunku, zaufania, odpowiedzialności i wierności do partnera.
Zadne stado takich doświadczeń nie dostarczy. Stado kieruje się tylko
instynktem przerwania człowiek zaś jest na tyle zaawansowany w rozwoju,
ze chce poznania, samopoznania.
--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk
Świat według LeoTar'a - http://leotar.net/
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju-Piotr Kropotkin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2017-06-22 16:53:32
Temat: Re: Adam, Ewa i boski zakaz.
Użytkownik "LeoTar Gnostyk" <l...@l...net> napisał w wiadomości
news:oigdsb$l5k$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> Chiron pisze:
>> Użytkownik "Trybun" <c...@j...ru> napisał w wiadomości
>> news:594b919e$0$5154$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2017-06-21 o 21:17, LeoTar Gnostyk pisze:
>
>>>>>>> To naprawdę unikatowe podejście/styl bycia -, na ogół u
>>>>>>> większości ludzi jest dokładnie na odwrót.
>
>>>>>> Kiedyś też tak miałem; dopóki byłem niewolnikiem kobiety i
>>>>>> matriarchatu w rodzinie.
>
>>>>> Różne rzeczy sprowadzają człowieka do tego że to byt kształtuje
>>>>> mu świadomość. Choćby szkodliwy i zły dla jednostki jako takiej
>>>>> - ustrój państwa. To od niego należałoby uwalniać ludzi od
>>>>> okowów narzucanych wszystkim przez tak nielicznych.
>
>>>> Ustrój państwa jest przedłużeniem struktury rodziny.
>
>>> Tzw rodziny to jedna z największych pomyłek Stwórcy. Są cale
>>> tabuny różnych stworzeń w których prawo do prokreacji i korzystania
>>> z przyjemności jakie niesie sex mają tylko nieliczne osobniki w
>>> stadzie zwanym rodziną. U ludzi zresztą jest pod tym względem
>>> niewiele lepiej - "rodzina" to jedna z tych rzeczy które
>>> ograniczają wolność jednostki, jest także przyczyną wielu
>>> patologii.
>
>> Dlatego, Szanowny Panie, że myli Pan seks z miłością. Miłość to
>> także związek emocjonalny, uczuciowy - nie tylko fizyczny. I taki
>> buduje się całe życie nie raz - w rodzinie.
>
> Uwazam podobnie, ze wychowanie potomka, ktory potrafi bezinteresownie
> kochać jest możliwe tylko w trwałej rodzinie, w której partnerzy się nie
> zmieniają. W rodzinie, w której nauczy się- na przykładzie rodziców -
> relacji szacunku, zaufania, odpowiedzialności i wierności do partnera.
> Zadne stado takich doświadczeń nie dostarczy. Stado kieruje się tylko
> instynktem przerwania człowiek zaś jest na tyle zaawansowany w rozwoju,
> ze chce poznania, samopoznania.
>
>
Ojej! Aż nie wierzę, że to napisałeś. No oczywiście- zgadzam się. :-)
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2017-06-22 18:04:34
Temat: Re: Adam, Ewa i boski zakaz.Chiron pisze:
> Użytkownik "LeoTar Gnostyk" <l...@l...net> napisał w wiadomości
> news:oigdsb$l5k$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
>> Chiron pisze:
>>> Użytkownik "Trybun" <c...@j...ru> napisał w wiadomości
>>> news:594b919e$0$5154$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> W dniu 2017-06-21 o 21:17, LeoTar Gnostyk pisze:
>>>>>>> Kiedyś też tak miałem; dopóki byłem niewolnikiem kobiety
>>>>>>> i matriarchatu w rodzinie.
>>>>>> Różne rzeczy sprowadzają człowieka do tego że to byt
>>>>>> kształtuje mu świadomość. Choćby szkodliwy i zły dla
>>>>>> jednostki jako takiej - ustrój państwa. To od niego
>>>>>> należałoby uwalniać ludzi od okowów narzucanych wszystkim
>>>>>> przez tak nielicznych.
>>>>> Ustrój państwa jest przedłużeniem struktury rodziny.
>>>> Tzw rodziny to jedna z największych pomyłek Stwórcy. Są cale
>>>> tabuny różnych stworzeń w których prawo do prokreacji i
>>>> korzystania z przyjemności jakie niesie sex mają tylko
>>>> nieliczne osobniki w stadzie zwanym rodziną. U ludzi zresztą
>>>> jest pod tym względem niewiele lepiej - "rodzina" to jedna z
>>>> tych rzeczy które ograniczają wolność jednostki, jest także
>>>> przyczyną wielu patologii.
>>> Dlatego, Szanowny Panie, że myli Pan seks z miłością. Miłość to
>>> także związek emocjonalny, uczuciowy - nie tylko fizyczny. I
>>> taki buduje się całe życie nie raz - w rodzinie.
>> Uważam podobnie, ze wychowanie potomka, ktory potrafi
>> bezinteresownie kochać jest możliwe tylko w trwałej rodzinie, w
>> której partnerzy się nie zmieniają. W rodzinie, w której nauczy
>> się- na przykładzie rodziców - relacji szacunku, zaufania,
>> odpowiedzialności i wierności do partnera. Zadne stado takich
>> doświadczeń nie dostarczy. Stado kieruje się tylko instynktem
>> przerwania człowiek zaś jest na tyle zaawansowany w rozwoju, ze
>> chce poznania, samopoznania.
> Ojej! Aż nie wierzę, że to napisałeś. No oczywiście - zgadzam się.
> :-)
A czy tego nie było widać przez całą moją pisaninę? Zawsze uważałem
miłość za najwyższe stadium rozwoju Człowieka, Stwórcy, Zycia. Ale
będziesz pewnie niepocieszony, bo nie zmieniłem zdania co do tego w jaki
sposób zywy człowiek moze to stadium osiągnąć. :-)
--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk
Świat według LeoTar'a - http://leotar.net/
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju-Piotr Kropotkin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2017-06-22 18:07:20
Temat: Re: Adam, Ewa i boski zakaz.W dniu 22.06.2017 o 18:04, LeoTar Gnostyk pisze:
> A czy tego nie było widać przez całą moją pisaninę? Zawsze uważałem
> miłość za najwyższe stadium rozwoju Człowieka, Stwórcy, Zycia. Ale
> będziesz pewnie niepocieszony, bo nie zmieniłem zdania co do tego w jaki
> sposób zywy człowiek moze to stadium osiągnąć. :-)
Polpot tez pięknie mówił, i miał rozwiązanie problemów takie, z którym
nie zgadzali się jego rozmówcy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |