Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!.POSTED!not-for-mail
From: Paweł <j...@n...doczekal>
Newsgroups: pl.sci.psychologia,pl.soc.religia
Subject: Re: Adopcja
Date: Thu, 13 Jun 2013 21:55:17 +0200
Organization: ATMAN - ATM S.A.
Lines: 57
Message-ID: <kpd835$lf1$1@node2.news.atman.pl>
References: <6...@b...googlegroups.com>
<kp5asd$ur0$1@node1.news.atman.pl> <kp6vkm$t1f$1@speranza.aioe.org>
<1qztgu4jscfi9.uahsldv6wy2t$.dlg@40tude.net>
<kp7dpj$77i$1@speranza.aioe.org>
<1gbmgj7ab2oqs$.k1mpax8vur41.dlg@40tude.net>
<kp7hnp$jhr$1@speranza.aioe.org>
<1fn9xws89recj$.ppe54rx53xn7$.dlg@40tude.net>
<kp9abl$2pc$1@speranza.aioe.org>
<1314w729bq94g$.m3l3z9y7c4pn$.dlg@40tude.net>
<kpa7l8$hdj$2@node2.news.atman.pl>
<1...@4...net>
<kpa84u$hdj$5@node2.news.atman.pl>
<18z2xv0v5iy5w$.1jkf4qrmm31ni$.dlg@40tude.net>
<kpacgo$mir$1@node2.news.atman.pl>
<133xe365ggz9b$.a4jkl9j6spl$.dlg@40tude.net>
<kpd6ua$sg$1@node1.news.atman.pl>
<oro0isbw9ozk$.19mipyvyn5a9e.dlg@40tude.net>
NNTP-Posting-Host: 89-77-204-11.dynamic.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node2.news.atman.pl 1371153317 21985 89.77.204.11 (13 Jun 2013 19:55:17 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 13 Jun 2013 19:55:17 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Macintosh; Intel Mac OS X 10.7; rv:17.0) Gecko/20130509
Thunderbird/17.0.6
In-Reply-To: <oro0isbw9ozk$.19mipyvyn5a9e.dlg@40tude.net>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:661839 pl.soc.religia:1016653
Ukryj nagłówki
W dniu 13.06.2013 21:42, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 13 Jun 2013 21:35:37 +0200, Paweł napisał(a):
>
>> W dniu 13.06.2013 20:56, Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 12 Jun 2013 19:52:23 +0200, Paweł napisał(a):
>>>
>>>> a jak mają ślub to dziecko jest obojga? dziwne to rozróżnienie.
>>>
>>> Powtórzę:
>>> "W homozwiązkach nie moze pedał uznać dziecka drugiego pedała ani lesbijka
>>> uznać dziecka drugiej lesbijki. Z natury rzeczy. Ponieważ żadne z nich nie
>>> może być BIOLOGICZNYM rodzicem tego dziecka.
>>> Dlatego pozostaje im tylko adopcja dziecka partnera.
>>> A ta adopcja jest (za życia partnera, przez osobę będącą w związku z nim)
>>> możliwa tylko kiedy MAJĄ ŚLUB.
>>> W Polsce ślubu nie dostaną.
>>> Dlatego dziecko jest tylko JEDNEGO (JEDNEJ) z nich."
>>>
>> wystarczyłoby napisać że masz na myśli 'w sensie prawnym'. ten to akurat
>> mnie nudzi
>
> Sens prawny Cię nudzi? - ciekawe...
>
bo to dosyć oczywiste i nie budzi emocji. nie słyszałem żeby ktoś
odmawiał komuś prawa do informacji w szpitalu o stanie zdrowia partnera.
dyskusje są co najwyżej jak to zrobić.
>>
>>>> w jakim
>>>> sensie dziecko jest tylko jednej z nich? druga osoba nie może na
>>>> wywiadówkę pójść, czy nie ma prawa do ślubu poprowadzić, czy co?
>>>
>>> Jeżeli szkoła ma upoważnienie od tego, czyje jest dziecko, to zapewne może
>>> otrzymać informacje o ocenach.
>>> Natomiast na pewno w szpitalu taka osoba nie otrzyma informacji o stanie
>>> zdrowia dziecka. Ani w żadnym urzędzie żadnego info o nim.
>>
>> co jest dosyć słabe, prawda? warto te przepisy zmienić
>
> Po co? - przecież sens prawny Cię nudzi.
bo to dosyć oczywiste i nie budzi emocji.
>
>>
>>> Co do koscioła i ślubu - zapewne nikt się wtracał nie będzie w to, kto ma
>>> do ślubu dziecko prowadzić, nawet jeśli będzie to pedał. Bo wiesz, to jest
>>> przecież ten paskudny KK :->
>>>
>> a czy ja coś o kościele pisałem ? 333 :) :->
>
> Pisałeś o prowadzeniu do ślubu. Ślub jest zawierany tylko w kościele.
znowu mnie masz. powinienem napisać 'a czy ja coś o KK pisałem?' tyle
tych różnych sekt jest, KK, protestantów jak mrówków, prawosławni, zakon
Jedi...
--
Paweł
|
