Akademie Rolnicze

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 61

31. Data: 2005-09-08 12:28:27

Temat: Re: Akademie Rolnicze
Od: s...@w...pl (Stach Czarnecki) szukaj wiadomości tego autora

> Hmm... to może się znamy? hmm... ;)
> Pozdrawiam, Agata
> Ale mamy na myśli ten sam stary budynek? Ten co zawsze był ten nowy? A
stary
> jest od kiedy postawili jeszcze nowszy?
>

Jejku :)

Coraz bardziej utwardzam się (jak poxipol :D) w wyborze studiów tylko teraz
pozostaje mi wybrać uczelnię :)
Wszędzie mam daleko, bo w okolicach Łodzi mieszkam :)) Więc Poznań,
Warszawa, Lublin, a najbardziej mnie kusi Kraków :D

Na Akademię Krakowską chyba najtrudniej było by mi się dostać:), bo wymagają
matury z polskiego, a ja po klasie mat-fiz nie targnę się na maturę
rozszerzoną ;D

Pozdrawiam

Stach

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2005-09-08 12:30:13

Temat: Re: Akademie Rolnicze
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

leon wrote:
(...)
> no cóż. ja swoje świadectwo po prostu wziąłem z teczki. poprosiłem panią w
> dziekanacie i mi dała. beż ŻADNYCH problemów. zapewne panie z mojego
> dziekanatu nie czytają tej listy więc moge ze spokojnym sercem że to nie jest
> podlizywanie się na pisać że są świetne. już parę razy mi pomogły w jakichś
> dziwnych sprawach związanych z uczelnianymi formalnościami i wogóle są
> strasznie miłe. aż dziw bierze że to panie z dziekanatu, nie? ;)

Dlaczego? Panie z dziekanatu są "do kontaktu" i właśnie powinny być
miłe. To one są "niańkami" studentów i czasem z przerażeniem opowiadają,
że za studenta mam przyszła prosić o dodatkowy termin egzaminu :)

> oby była to racja - już widzę że będą kolizje z terminami - na UW w są wyjazdy
> terenowe kiedy na SGGW jest sesja... ale cóż, pożyjemy - zobaczymy

Zdawaj przed sesją, w tzw. zerówce (chyba jeszcze istnieje taka opcja?)
Przełożenie wyjazdu może być trudne nawet na UW ;)
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2005-09-08 12:59:37

Temat: Re: Akademie Rolnicze
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:dfp0cd$6ed$1@nemesis.news.tpi.pl Jagoda
<b...@o...pl> napisał(a):
>
> nie zniechęcaj, bo może akurat ... ? Twój wybór SGGW jest bardzo
> dobry, bo to najlepsza z polskich uczelni rolniczych i przygotowuje
> ludzi do życia wszechstronnie. A pod tytułem mgr. ogrodnictwa można
> robić wszystko (:-).
>
Hejka. SGGW to zdecydowanie najlepsza polska uczelnia rolnicza i jedna z
najlepszych polskich uczelni w ogóle. Szczególną satysfakcję sprawiło mi, że
w rankingu uczelni SGGW przeskoczyła Uniwersytet Wrocławski. ;-) Byłem w
czerwcu na spotkaniu absolwentów wydziału rolniczego, rocznik 1975.
Ursynowski campus robi ogromne wrażenie. To jest uczelnia XXI wieku. :-)
Pozdrawiam absolwencko Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2005-09-08 14:31:31

Temat: Re: Akademie Rolnicze
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 8 Sep 2005 14:28:27 +0200, Stach Czarnecki napisał(a):

> Wszędzie mam daleko, bo w okolicach Łodzi mieszkam :)) Więc Poznań,
> Warszawa, Lublin, a najbardziej mnie kusi Kraków :D
>
> Na Akademię Krakowską chyba najtrudniej było by mi się dostać:), bo wymagają
> matury z polskiego, a ja po klasie mat-fiz nie targnę się na maturę
> rozszerzoną ;D
>

Kraków to piękne miasto szczególnie do studiowania.
No i mocna frakcja południowa z kilkoma ogrodami do
odwiedzania i jeszcze wiekszą ilością roślin do wysępienia:)

--
Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2005-09-08 17:36:00

Temat: Re: Akademie Rolnicze
Od: "Gusiek" <a...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Stach Czarnecki" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:004301c5b470$bda1edd0$0b00000a@biggest...

> Na Akademię Krakowską chyba najtrudniej było by mi się dostać:), bo
wymagają
> matury z polskiego, a ja po klasie mat-fiz nie targnę się na maturę
> rozszerzoną ;D

Hmm... mało nowocześnie tam mają ;)
Ale za to jest Instytut Botaniki PAN na miejscu... Ale to chyba mało komu
przydatne na ogrodnictwie, tylko ja miałam taki dziwny temat :)))
Pozdrawiam, Agata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2005-09-08 17:38:23

Temat: Re: Akademie Rolnicze
Od: "Gusiek" <a...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <y...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:dfoqlt$drj$1@inews.gazeta.pl...
>
> a jescze jedno maym pyatania - czy z ludźmi z sggw tzreba osobiście
wszystko
> załatwiać? chodzi o to, czy np. pan dziekan się nie obrazi, jeśli zacznę
do
> niego wydzwaniać i słać maile w sprawie zaliczania przedmiotów etc. a nie
> pojawię się u niego in persona (mam praktyki poza warszawą do
samiutenkiego
> konca wrzesnia...) czy tez lepiej nie ryzykowac

Powiem krótko. Nie ryzykuj. I to nie chodzi tylko o ludzi z SGGW. Tak się
"należy" ;) Na maila możesz dostać krótką odpowiedź. Nie bo nie. W cztery
oczy możesz kogoś przekonać.
Poza tym, wydaje mi się, że w dobrym tonie jest pojawić się osobiście w
takiej sprawie :)
Pozdrawiam, Agata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2005-09-08 17:46:04

Temat: Re: Akademie Rolnicze
Od: Beata Mateuszczyk <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna Chiger wrote:
> leon wrote:
> (...)
>
>> no cóż. ja swoje świadectwo po prostu wziąłem z teczki. poprosiłem
>> panią w
>> dziekanacie i mi dała. beż ŻADNYCH problemów. zapewne panie z mojego
>> dziekanatu nie czytają tej listy więc moge ze spokojnym sercem że to
>> nie jest
>> podlizywanie się na pisać że są świetne. aż dziw bierze że to panie z dziekanatu,
nie? ;)
>
>
> Dlaczego? Panie z dziekanatu są "do kontaktu" i właśnie powinny być
> miłe. To one są "niańkami" studentów i czasem z przerażeniem opowiadają,
> że za studenta mam przyszła prosić o dodatkowy termin egzaminu :)

Oj widać, że nigdy z paniami z dziekanatu na pewnym wydziale PW nie
miałaś doczynienia :).

Pozdrawiam
Bea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2005-09-09 06:16:27

Temat: Re: Akademie Rolnicze
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

Beata Mateuszczyk wrote:
>> Dlaczego? Panie z dziekanatu są "do kontaktu" i właśnie powinny być
>> miłe.

> Oj widać, że nigdy z paniami z dziekanatu na pewnym wydziale PW nie
> miałaś doczynienia :).
:))))))
z moimi Paniami tez dalo sie wszystko zalatwic
nawet zdawaloby sie niemozliwe
:))))))))))))))
z pozdrowieniami i usmiechami
smal

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2005-09-09 06:48:10

Temat: Re: Akademie Rolnicze
Od: " " <y...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna Chiger <k...@p...pl> napisał(a):

> leon wrote:
> (...)
> > no cóż. ja swoje świadectwo po prostu wziąłem z teczki. poprosiłem panią w
> > dziekanacie i mi dała. beż ŻADNYCH problemów. zapewne panie z mojego
> > dziekanatu nie czytają tej listy więc moge ze spokojnym sercem że to nie jest
> > podlizywanie się na pisać że są świetne. już parę razy mi pomogły w jakichś
> > dziwnych sprawach związanych z uczelnianymi formalnościami i wogóle są
> > strasznie miłe. aż dziw bierze że to panie z dziekanatu, nie? ;)
>
> Dlaczego? Panie z dziekanatu są "do kontaktu" i właśnie powinny być
> miłe. To one są "niańkami" studentów i czasem z przerażeniem opowiadają,
> że za studenta mam przyszła prosić o dodatkowy termin egzaminu :)

tylko że jak idzidze się na studia to się słyszy (a przynajmniej ja słyszałem)
o paniach z dziekanatu same okroponości - jakie to one złośliwe, niemiłe, mają
humory etc. nie chodzi o jakieś konkretne panie z konkretnego dziekanatu ale
tak generalnie tak słyszałem o tej "odmianie" pań, które pracują w
dziekanatach. a tu zaskoczka - wcale nie jest tak jak koledzy mówili. a swoją
drogą to niektórzy "koledzy studenci" to straszne d.... i nie potrafią sami
załatwiać swoich spraw, to i rodzice za niemi chodzą... (ciekawe czy na
rozmowe o pracę taka mama też za syna pójdzie) ;)

> > oby była to racja - już widzę że będą kolizje z terminami - na UW w są wyjazd
> y
> > terenowe kiedy na SGGW jest sesja... ale cóż, pożyjemy - zobaczymy
>
> Zdawaj przed sesją, w tzw. zerówce (chyba jeszcze istnieje taka opcja?)
> Przełożenie wyjazdu może być trudne nawet na UW ;)

oby się dało, oby mnie dopuszczali, obym zdawał za pierwszym (zerowym
podejściem); a tak swoją drogą to u mnie na wydziale na UW zerówek nie ma! bo
podobno nie podobały się komisji akredytacyjnej - były ustne, a teraz wszystko
musi mieć papierową "podkładkę". a szkoda bo wolę odpowiadać niż pisać...

pozdrawiam
leon

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/