Chiron <c...@t...ja> wrote:
>
> Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
> wiadomości news:e14e1c88-68c8-467f-9674-87e9f6db9f2f@googlegrou
ps.com...
> W dniu piątek, 16 czerwca 2017 01:09:07 UTC+2 użytkownik Jakub A. Krzewicki
> napisał:
>> W dniu czwartek, 15 czerwca 2017 14:10:58 UTC+2 użytkownik Ikselka
>> napisał:
>>> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
>>>> W dniu czwartek, 15 czerwca 2017 09:07:17 UTC+2 użytkownik Ikselka
>>>> napisał:
>>>>> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
>>>>>> W dniu środa, 14 czerwca 2017 17:55:59 UTC+2 użytkownik Ikselka
>>>>>> napisał:
>>>>>>> Odpowiedz TAK lub NIE, nie uzasadniając dodatkowo swojej
>>>>>>> odpowiedzi.
>>>>>>>
>>>>>>> Czy zgadzasz się, aby obok twojego domu powstał w ciągu
>>>>>>> najbliższych 6
>>>>>>> miesięcy ośrodek dla tysiąca muzułmańskich mężczyzn przybyłych z
>>>>>>> Afryki?
>>>>>>
>>>>>> Tu jest piosenka na temat uchodźców i taharrush jamai:
>>>>>> Arka Satana - Trzy fujary
>>>>>> https://youtu.be/KbkGUQMZVKM
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Więc nie stać Cię na własne odważne i konkretne tak lub nie?
>>>>> Nie obawiaj się, ankieta zakończona.
>>>>
>>>> NIE, ale oni i tak to zrobią. Niewiele mamy do gadania.
>>>>
>>>
>>> Mamy.
>>
>> A ja cały czas się zastanawiam, jak zhakować islam.
>>
>> Chrześcijaństwo i żydostwo się w zasadzie dało, odpowiedni ludzie przeszli
>> przez ich instytucje i nawet opcja tradycjonalistyczno-konserwatywna jest
>> przejęta za pośrednictwem perennialistów. Zajęło to setki lat zresztą.
>>
>> Może pora teraz przejść przez muzułmańskie instytucje? Już zresztą raz
>> przez nie mówiąc archaiczną polszczyzną: przeszto - tj. przez kalifat
>> osmański,
>> co zakończył z powodzeniem Atatürk. I też to trwało kilkaset lat. Teraz
>> łeb
>> podnosi salaficka hydra, która jest pono na marsz taki odporna. No ale
>> podobno Polak potrafi, jak pokazano w przypadku Turcji. Potrafili też
>> buddyjscy
>> wojownicy Szambhali - przez plemienne struktury tatarskie czy przez
>> społeczeństwa dalekowschodnie dalekowschodnie (Indie, kraje malajskie).
>> Jestem
>> po części jednym, po części drugim jako Polak będący zarówno sympatykiem
>> struktur Ukrytego Królestwa himalajskiego i zastanawiam się, czy hacking
>> islamu nie jest aby możliwy po raz drugi i jak by się to miało odbyć.
>
> PS. Mam na myśli, że jestem z tych Polaków, dla których ziemią świętą jest
> Ślęża, Ałtaj i Himalaje/Tybet, a nie Rzym, Ateny czy Palestyna. Oczywiście
> mówię o marszu cywilizacji turańskiej ;)
>
> ==================================================
> Cały czas żabka krzyczy: "to nie moja sadzawka! wypieram się!". Masz tyle
> wspólnego z Tybetem, co ja z Meksykiem.
>

A ja z islamem.



--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche