Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!newsfeed.j
asien-net.com
Newsgroups: pl.sci.medycyna
From: Kami <K...@j...net>
Subject: Re: Antykoncepcja
Message-ID: <E...@j...jasien.net>
Sender: Kami <K...@j...net>
Date: Mon, 25 Nov 2002 21:38:12 +0100
Lines: 20
X-Newsreader: Microsoft (R) Exchange Internet News Service Version 5.5.2653.11
References: <arr8tn$548$8@news.tpi.pl>
<E...@j...jasien.net>
<aru0rq$pdq$2@news.tpi.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:88436
Ukryj nagłówki
> -----Original Message-----
> From: feedel [mailto:a...@...mailu]
> Posted At: Monday, November 25, 2002 8:40 PM
> Posted To: medycyna
> Conversation: Antykoncepcja
> Subject: Re: Antykoncepcja
> no chodzi o dzialanie zapobiegawcze - tzn zapobiegajace
> ciazy, czy organizm moze sie uodpornic na takie leki?
Nie tyle 'uodpornić', co konkretne pigułki (a raczej ich skład
hormonalny) przestają konkretnej kobiecie służyć. Ale nie jest tak, że z
dnia na dzień kobieta biorąca pigułki staje się płodna, raczej zaczynają
się jakieś plamienia (które wg mojej pani ginekolog wcale nie oznacza,
że antykoncepcja przestała działać), zatrzymanie krwawienia, tudzież
inne zaburzenia. Wtedy można piguły zmienić, ale nie ma sensu wg mnie
zmienianie ich na wszelki wypadek. No chyba, że kobieta bierze piguły z
dużą ilością hormonów, a pokazały się nowe, delikatniejsze, i
kobieta/jej ginekolog chcą spróbować, czy będę jej one służyć.
--
Kami
____________________________
k...@p...net
ICQ: 81442231 - GG# 436414
|
