Antykoncepcja - przekleństwo czy zbawienie?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 44
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-21 20:54:58
Temat: Antykoncepcja - przekleństwo czy zbawienie?Od: d...@v...pl szukaj wiadomości tego autora
Wkoło trąbi się, że pigułki są takie smaczne i fajne...
Jednak z badań przeprowadzonych właśnie wśród pań stosujących antykoncepcję
hormonalną wynika, że w ciągu kilku pierwszych miesięcy aż 20 proc. (co piąta)
zaprzestaje tej formy regulowania płodności ze względu na działania
niepożądane oraz ze względu na brak satysfakcji (ogólnie złe samopoczucie) po
pigułkach. Nie bez znaczenia w podjęciu decyzji o odstawieniu pigułek jest też
strach przed poważnymi powikłaniami (rak piersi, choroba zakrzepowo-zatorowa,
rozregulowanie gospodarki hormonalnej i te wszystki rzeczy, które wypiasne są
w każdej ulotce informacyjnej o leku).
Jak więc jest z tą antykoncepcją?
Na które dolegliwości kobiety przyjmujące pigułki skarżą się najczęściej?
Pozdrawiam,
demo
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2004-10-21 21:09:17
Temat: Re: Antykoncepcja - przekleństwo czy zbawienie?Od: "Dominika" <domisia21@tnijto_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Z antykoncepcja (wg. mnie oczywiscie) jest troche jak z butami (sorki za
porownanie) trzeba dobrac bardzo indywidualnie i tak zeby bylo wygodnie...
Sama lykam przyjaciolki pigulki dluuugo juz, ale chodze regularnie do
lekarza i robie przerwy w pigulkach tak jak on zaleca.
Wykrywalnosc raka macicy/piersi/ itp jest wieksza u kobiet stosujacych
doustna antykoncepcje bo one czesciej chodza do lekarza. Ale wykrywalnosc to
nie to samo co skutek.
Tak przynajmniej mnie sie zdaje.... :-)) ale moze tylko mi sie zdaje i
najlepiej zeby ginekolodzy powiedieli o swoich doswiadczeniach...
A skad info ze 20% rezygnuje? bo nie dotarlam do takich badan a chetnie
poczytam...
Dominika
Użytkownik <d...@v...pl> napisał w wiadomości
news:3ab6.000006fd.41782222@newsgate.onet.pl...
>
> Wkoło trąbi się, że pigułki są takie smaczne i fajne...
>
> Jednak z badań przeprowadzonych właśnie wśród pań stosujących
antykoncepcję
> hormonalną wynika, że w ciągu kilku pierwszych miesięcy aż 20 proc. (co
piąta)
> zaprzestaje tej formy regulowania płodności ze względu na działania
> niepożądane oraz ze względu na brak satysfakcji (ogólnie złe samopoczucie)
po
> pigułkach. Nie bez znaczenia w podjęciu decyzji o odstawieniu pigułek jest
też
> strach przed poważnymi powikłaniami (rak piersi, choroba
zakrzepowo-zatorowa,
> rozregulowanie gospodarki hormonalnej i te wszystki rzeczy, które wypiasne
są
> w każdej ulotce informacyjnej o leku).
>
> Jak więc jest z tą antykoncepcją?
>
> Na które dolegliwości kobiety przyjmujące pigułki skarżą się najczęściej?
>
> Pozdrawiam,
>
> demo
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-10-21 21:09:35
Temat: Re: Antykoncepcja - przekleństwo czy zbawienie?Od: "pestifer" <p...@C...fm> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik <d...@v...pl> napisał w wiadomości
news:3ab6.000006fd.41782222@newsgate.onet.pl...
>
> Wkoło trąbi się, że pigułki są takie smaczne i fajne...
>
> Jednak z badań przeprowadzonych właśnie wśród pań stosujących
> antykoncepcję
> hormonalną wynika, że w ciągu kilku pierwszych miesięcy aż 20 proc. (co
> piąta)
> zaprzestaje tej formy regulowania płodności ze względu na działania
> niepożądane oraz ze względu na brak satysfakcji (ogólnie złe samopoczucie)
> po
> pigułkach. Nie bez znaczenia w podjęciu decyzji o odstawieniu pigułek jest
> też
> strach przed poważnymi powikłaniami (rak piersi, choroba
> zakrzepowo-zatorowa,
> rozregulowanie gospodarki hormonalnej i te wszystki rzeczy, które wypiasne
> są
> w każdej ulotce informacyjnej o leku).
>
> Jak więc jest z tą antykoncepcją?
>
> Na które dolegliwości kobiety przyjmujące pigułki skarżą się najczęściej?
na strach. z pewnoscia.malpujesz lisa z polsatu?
a tak powazniej: co ma do antykoncepcji zle samopoczucie po leku? trzeba
dobrac odpowiedni lek z odpowiednia dawka hormonow dla danej kobiety. czesto
tak bywa, ze z preparatow o identycznym skladzie jeden jest dobrze
tolerowany, inny nie.
a propos "tych wszystkich rzeczy" to przy wspolczesnych srodkach wystepuja
niezmiernie rzadko ale jesli chocby 1x/1000000 to trzeba o tym wspomniec w
ulotce
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-10-21 21:55:10
Temat: Re: Antykoncepcja - przekleństwo czy zbawienie?Od: d...@v...pl szukaj wiadomości tego autora
> A skad info ze 20% rezygnuje? bo nie dotarlam do takich badan a chetnie
> poczytam...
Przez krótką chwilę miałem dostęp do wyników ankiet, niestety dane te są w
trakcie statystycznej obróbki i nie są na razie nigdzie publikowane, więc
musisz mi wierzyć na słowo! Daję słowo!
demo
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-10-21 23:40:07
Temat: Re: Antykoncepcja - przekleństwo czy zbawienie?Od: CanoE <c...@n...lubie.spamu.org> szukaj wiadomości tego autora
>Na które dolegliwości kobiety przyjmujące pigułki skarżą się najczęściej?
tycie
celulitis/zatrzymywanie wody w org
podwyzszone cisnienie
CanoE
_______________________________
www.ap.end.pl (mirror: http://www.aphoto.abc.pl)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-10-22 05:51:30
Temat: Re: Antykoncepcja - przekleństwo czy zbawienie?Od: "idiom" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik <d...@v...pl> napisał w wiadomości
news:3ab6.000006fd.41782222@newsgate.onet.pl...
>
> Na które dolegliwości kobiety przyjmujące pigułki skarżą się najczęściej?
Na cenę :D
pozdr
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-10-22 08:22:40
Temat: Re: Antykoncepcja - przekleństwo czy zbawienie?Od: "pamana" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Na które dolegliwości kobiety przyjmujące pigułki skarżą się najczęściej?
na zerowe libido ,zmiennosc nastrojów ,zatzymanie wody w organizmie, ból
głowy, cellulit itp no i cena
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-10-22 09:28:25
Temat: Re: Antykoncepcja - przekleństwo czy zbawienie?Od: "Dano" <N...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Mojej żonie po kilku latach brania pigułek znacznie zwiększył się poziom
bilirubiny (stan przedżółtaczkowy?). Po odstawieniu wszystko wróciło do
normy. Teraz używa plasterków, są co prawda +/- 2 razy droższe ale na razie
wszystko jest OK.
pozdrawiam
Dano
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-10-22 11:03:39
Temat: Re: Antykoncepcja - przekleństwo czy zbawienie?Od: Artur Czeczko <a...@c...mrowisko.one.pl> szukaj wiadomości tego autora
pamana wrote:
>>Na które dolegliwości kobiety przyjmujące pigułki skarżą się najczęściej?
>
>
> na zerowe libido [...]
ojej, to jaki to wszystko ma sens? ;)
Pozdrawiam,
Artur
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-10-22 11:06:04
Temat: Re: Antykoncepcja - przekleństwo czy zbawie nie?Od: nonnocere <madziach1@_bezspamu_gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Artur Czeczko wrote:
>
>
> pamana wrote:
> >>Na które dolegliwości kobiety przyjmujące pigułki skarżą się najczęściej?
> >
> >
> > na zerowe libido [...]
>
> ojej, to jaki to wszystko ma sens? ;)
głęboki sens - zwiększa skuteczność ;)
--
Pozdrawiam, Magdalena S. + Maciuś ur. 28.09.04
"Gdy rodzi się dziecko, Twój świat się kończy,
ale autorem tego zniszczenia jest najsympatyczniejszy człowiek,
jakiego spotkałeś w życiu" ("Między słowami" Sofia Coppola)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |