Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Antykoncepcja - przekleństwo czy zbawienie?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Antykoncepcja - przekleństwo czy zbawienie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 44


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2004-10-22 11:20:24

Temat: Re: Antykoncepcja - przekleństwo czy zbawienie?
Od: "pamana" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


> ojej, to jaki to wszystko ma sens? ;)


nie ma sensu dlatego znam wiele kobiet które odstawiły piguły i sa wreszcie
soba ,nie zatruwaja zycia swoim rodzina i wiele z nich żałuje ze dało sie
sterowac sztucznym hormonom -ja tez .
p.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2004-10-22 12:06:48

Temat: Re: Antykoncepcja - przekleństwo czy zbawienie?
Od: "Ann" <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "pamana" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:claqa2$e7u$1@news.dialog.net.pl...
>
> > ojej, to jaki to wszystko ma sens? ;)
> nie ma sensu dlatego znam wiele kobiet które odstawiły piguły i sa
wreszcie
> soba ,nie zatruwaja zycia swoim rodzina i wiele z nich żałuje ze dało
sie
> sterowac sztucznym hormonom -ja tez .

Hmm.. A ja sie czasem zastanawiam czy nie powinnam brac, bo te hormony
mnie wykanczaja..Te hustawki nastrojow sa czasem nie do wytrzymania. Dla
innych tez :-) Ale skoro to niczego nie reguluje w tej kwestii to juz nie
wiem..

Pozdrawiam
Ann


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2004-10-22 12:25:19

Temat: Re: Antykoncepcja - przekleństwo czy zbawienie?
Od: "idiom" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "pamana" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:clafsn$8up$1@news.dialog.net.pl...
>

> na zerowe libido ,zmiennosc nastrojów ,zatzymanie wody w organizmie, ból
> głowy, cellulit itp no i cena


A czy część z tego to przypadkiem nie efekt źle dobranych piguł ? Robiono Ci
badania, przed przepisaniem ?

pozdr

Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2004-10-22 13:27:42

Temat: Re: Antykoncepcja - przekleństwo czy zbawienie?
Od: Dunia <d...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora



pamana wrote:

> nie ma sensu dlatego znam wiele kobiet kt?e odstawi? pigu? i sa wreszcie
> soba ,nie zatruwaja zycia swoim rodzina i wiele z nich ??je ze da? sie
> sterowac sztucznym hormonom -ja tez .

A ja znam wiele kobiet (wlacznie ze mna sama), ktore 'na hormonach'
czuja sie swietnie i czego to dowodzi ?

D.
--
http://de.geocities.com/dunia77de/magic_moments_pl.h
tml
http://de.geocities.com/dunia77de/jeziora.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2004-10-22 21:47:21

Temat: Re: Antykoncepcja - przekleństwo czy zbawienie?
Od: "pamana" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


> A czy część z tego to przypadkiem nie efekt źle dobranych piguł ? Robiono
> Ci
> badania, przed przepisaniem ?


brałam cilest i minulet -rzucilam piguly i jestem w trakcie rzucania lekarza
bo złapałam go na tym ze zaleca lub nie zrobienie przerwy jak pasuje
pacjentkom a nie jak powinno byc. ,badan nie mialam żadncyh oprócz tego ze
lekarz mnie zna bo prowadzil moja ciąze.
problem jest co zamiast piguł?
p.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2004-10-23 08:05:17

Temat: Re: Antykoncepcja - przekleństwo czy zbawienie?
Od: "idiom" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "pamana" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:clbv1l$29h$1@news.dialog.net.pl...
>
> brałam cilest i minulet -rzucilam piguly i jestem w trakcie rzucania
lekarza
> bo złapałam go na tym ze zaleca lub nie zrobienie przerwy jak pasuje
> pacjentkom a nie jak powinno byc. ,badan nie mialam żadncyh oprócz tego ze
> lekarz mnie zna bo prowadzil moja ciąze.
> problem jest co zamiast piguł?

Ze "znania" nie można wywnioskować poziomu hormonów.

Co zamiast piguł ? Inny lekarz, badanie hormonów, inne piguły?

Pozdrawiam

Monika (która sama jest pacjentką, na której też piguły "testowano" bez
badań, ale która hormony znosi świetnie, lepiej niż ich brak)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2004-10-23 10:24:04

Temat: Re: Antykoncepcja - przekle?stwo czy zbawienie?
Od: Vlad <v...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora



d...@v...pl wrote:


cut cut.


Co do robienia badań hormonalnych przed zleceniem antykoncepcji - robi
sie to wyłacznie u pacjentek z zaburzeniami cyklu , cechami nadmiaru
hormonów męskich. I oznacza się wtedy hormony męskie.
Oznaczanie estradiolu, FSH czy LH przed właczeniam pigułek nie ma
żadnego sensu.

Vlad

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2004-10-23 10:33:15

Temat: Re: Antykoncepcja - przekle?stwo czy zbawienie?
Od: Vlad <v...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora



pamana wrote:


>
> nie ma sensu dlatego znam wiele kobiet które odstawi?y pigu?y i sa wreszcie
> soba ,nie zatruwaja zycia swoim rodzina i wiele z nich ?a?uje ze da?o sie
> sterowac sztucznym hormonom -ja tez .

Ha. a pare pacjentek stwierdziło ,że po założeniu spirali hormonalnej
libido sie ...... zwiększyło.
Przy spadkach libido ( jeżeli kobieta jest zdecydowana na doustną
antykoncepcję) warto spróbowac Trinovum.
Spadki libido zwiążane są ze zmniejszeniem syntezy hormonów męskich - a
kobiety sa tak skomplikowane ,ze dla sfery seksu potrzebuja niewielkiej
ilości hormonów męskich.
Vlad

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2004-10-24 17:47:36

Temat: Re: Antykoncepcja - przekleństwo czy zbawienie?
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 22 Oct 2004 23:47:21 +0200, pamana wrote:

> brałam cilest i minulet -rzucilam piguly i jestem w trakcie rzucania lekarza
> bo złapałam go na tym ze zaleca lub nie zrobienie przerwy jak pasuje
> pacjentkom a nie jak powinno byc.

Z ciekawości, bo ani kobietą, ani ginekologiem nie jestem - a jak
"powinno być"?

Nie przypominam sobie, żeby na zajęciach z ginekologii ktokolwiek mówił
o konieczności jakichś przerw (ale może przespałem) i traktuję opowieści
o takowej jak kolejne urban legend, stąd wcale nie dziwię się, że lekarz
uznał, że "chce kobita robić przerwę - niech se robi jak jej pasuje",
ale chętnie nauczę się czegoś nowego:)

Będę wdzięczny za jakikolwiek link do rzetelnego (czyli opartego na
czymś więcej, niż "zasłyszenie") wyjaśnienia dlaczego i po co robić owe
osławione przerwy.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2004-10-24 18:48:18

Temat: Re: Antykoncepcja - przekleństwo czy zbawienie?
Od: Vlad <v...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora



Marek Bieniek wrote:
cut
> Nie przypominam sobie, żeby na zajęciach z ginekologii ktokolwiek mówił
> o konieczności jakichś przerw (ale może przespałem) i traktuję opowieści
> o takowej jak kolejne urban legend, stąd wcale nie dziwię się, że lekarz
> uznał, że "chce kobita robić przerwę - niech se robi jak jej pasuje",
> ale chętnie nauczę się czegoś nowego:)

Co jakiś czas pojawiają się w popularnych tygodnikach artykuły , gdzie
Experci ( he, he,) piszą o konieczności robienia przerw między co rok
lub 2 lata ( zależy od Experta) lub o konieczności zmiany pigułek co
jakiś czas "bo sie organizm przyzwyczaj". Smutne , bo czasem te bzdury
powtarzają też lekarze. I tak rodzą sie owe urban legends.
Jak pacjentka odczuwa potrzebę robienia przerwy - prosze bardzo,
zwłaszcza jak nie planuje współzycia przez jakiś czas . Ale nie ma to
ŻADNEGO oparcia w EBM.

Vlad-
ginekolog

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Dextrogyria - co to jest?
pomocy!!
Tajemnica dlugowiecznosci jest znana od dawna
Wycofują VIOXX???
WZW A,B

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »