Data: 2000-08-09 09:31:43
Temat: Re: Antysektowa paranoja w mediach
Od: "Arek L" <r...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
KaKaminska napisał(a) w wiadomości: <8mp6pr$bjb$1@helios.man.lublin.pl>...
>
>Użytkownik YaANCeY <p...@d...com.pl> napisal:
>> Wobec czego jezeli mowimy ze sekty robia pranie mozgu to mozemy tez
>> powiedziec ze robi to telewizja, politycy, reklamy.....
>
>Jak zatem wytlumaczyc, to co robi sie w sektach ?
>Co sprawia, ze ludzie odsuwaja sie od swoich najblizszych, od swoich rodzin
?
Ja to widze nastepujaco.
WIesz jak sie komus pokarze ze od wielu lat tkwil po uszy w czym co bylo
poprostu patologicznymi wzorcami zachowan i ze zawdziecza to ni mniej ni
wiecej rodzince to nie ma sie co dziwic ze taka osoba ma potem dosyc swojej
rodziny, znajomych itp.
Jezeli mamy do czynienia z "sekta" to taka organizacja go wchlonie i
wykorzysta do wlasnych celow.
Jezlei jest to jakas sensowna grupa to pomoze wybaczyc, przepracowac temat i
przez to lepiej funkcjimowac z najblizszymi.
A jak obracala sie w paskudnym towarzystwie to z nim skonczy i tyle.
>Skad sie wiec bierze to slepe zapatrzenie w guru ?
Mala uwaga.
Nieswiadomie jak wiekszosc ludzi w spoleczenstwie zachodnim naduzywasz slowa
guru ktore absolutnie nie ma nic wspolnego z psychopata podporzadkowujacym
sobie ludzi.
To nazwa bardzo szczegolnego zwiazku dwoch osob.
Jak chcecie to moge podeslac material na ten temat , jasno wyjasniajacy kto
Guru jest a kto absolutnie nim nie jest.
pozdrawiam
Arkadiusz
|