« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-03-08 22:55:29
Temat: Artykuł: Mężczyźni, piszcie o swojej depresjihttp://serwisy.gazeta.pl/nauka/1,34148,2591085.html?
skad=rss&wv=0000
Odnosnie tego artykułu. Skad sie biorą takie bezmyslne wypowiedzi, ze
mezczyzni nie maja uczuc?
Tylu tu przedstawicieli obu płci na grupie i tak duzo prosb o pomoc
wychodzacych od mezczyzn, ze absolutnie w glowie mi sie nie miesci takie
podejscie jak opisywany stereotyp.
Swoją drogą, czy ten artykuł to nie "odkrycie ameryki w konserwach"?
I te komentarze kobiet...znowu stereotypy... "mezczyzni sa słabi" to z
kolei feministyczny stereotyp.
Pozdrawiam,
Doker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-03-08 23:58:45
Temat: Re: Artykuł: Mężczyźni, piszcie o swojej depresji
Użytkownik "Doker" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d0lagn$kic$2@node1.news.atman.pl...
> http://serwisy.gazeta.pl/nauka/1,34148,2591085.html?
skad=rss&wv=0000
> Odnosnie tego artykułu. Skad sie biorą takie bezmyslne wypowiedzi, ze
> mezczyzni nie maja uczuc?
Tam jest napisane, że mężczyźni nie okazują uczuć (cokolwiek by to nie
oznaczało). Uczucia okazuje każdy, na każdym kroku, niezależnie od płci,
wieku i wykształcenia - robotnik budowlany i doktorant też okazuje, że o
hydraulikach nie wspomnę :) Każda czynnośc jaką się wykonuje, choćby
najdrobniejsza jest wynikiem jakiegoś uczucia. Ot choćby bębnienie palcami
po biurku, może być wynikiem zdenerwowania albo znudzenia, albo czegoś tam
jeszcze. Kobieta przeciągająca faję na randce, na 90% jest pod wpływem
chcicy macicy itd ... :) Problem w tym całym zamieszaniu jest taki, że
faceci chyba instynktownie "wiedzą", iż świadomie uczuć okazać się nie da -
można to robić jedynie nieświadomie/bezwolnie. Ponieważ jest to "wiedza"
instynktowna - jest ona w zdecydowanej większości przypadków poza
świadomością. Kobiety wykształciły w sobie równie nieświadomą umiejętnośc
wykorzytywania tego faktu. Skoro wiedza ta leży poza świadomością
mężczyzny - to poprzez manipulację męskim strachem, można wymóc na nim
związanie uczuć z "macicznymi" konkretami. Naprzykład
smutek(łzy)-niemęskość, miłość-kwiatki/przytulanie, przynoszenie
pieniążków-pycha z bycia głową rodziny itd. można by tu mnożyć banalne lub
mniej banalne przykłady. Są kobiety które są świadome "o co w tym wszystkim
chodzi". Są też takie, które ów "instynkt" posiadają - zauważ że wszystkie
takie są odbierane jako "baby z jajami" ... ciekawe czemu ? :)) Aha, no i
jeszcze jedno. Facet _zmuszony_ do takiego okazywania uczuć ... czuje się
jak szmata w głębi duszy - jest to głównym powodem, że po 10 latach takiego
związku zostaje "wędkarzem" :))
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-09 04:37:22
Temat: Re: Artykuł: Mężczyźni, piszcie o swojej depresjiDoker <d...@w...pl> napisał(a):
> http://serwisy.gazeta.pl/nauka/1,34148,2591085.html?
skad=rss&wv=0000
>
> Odnosnie tego artykułu. Skad sie biorą takie bezmyslne wypowiedzi, ze
> mezczyzni nie maja uczuc?
Ja tam nigdy nie twierdzilam ze mezczyzni nie maja uczuc. widzialam brata
placzacego na wzruszajacym filmie, kolegow przechodzacych powazne problemy w
sposob wylewny opowiadajacy o nich i o ich nastrojach, nie widze w tym nic
nienormalnego, wszyscy jestesmy ludzmi. Jednak uznano (stereotypowo) ze
kobiety moga plakac bo sa slabrze tylko nie wiem czemu sile emocjonalna
przypisano miesniom, totalna bzdura.
Jednak mimo tego iz tak uwazam w moim podejsiu jest tez maly paradoks, otoz
nie lubie kiedy moj partner okazuje slabosc. Jednak nie zalezy to chyba
akurat od tego ze ja jestem kobieta a on mezczyzna tylko od mojej
indywidualnej formy psychiczno-emocjonalnej. Ja jako watle, chwiejne drzewo
ktore ma taki nastruj i wyglad jak tylko wiatr zawieje potrzebuje stabilnej,
silnej osobowosci obok, stad potrzebuje partnera silnego psychicznie, ktory
niegdy nie bedzie przy mnie plakal bo mu zle w zyciu. Tak wiec jesli chodzi
o uczucia mojego partenra to oczywiscie radosc, podekscytowanie, podniecenie
(mmmmm) itd, czasem zlosc (wkoncu kiedys trzeba sie rozladowac), sa na
miejscu ale nie placz.
pzrd
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-09 07:58:19
Temat: Re: Artykuł: Mężczyźni, piszcie o swojej depresjiWędkarz już z Ciebie czy łowisz, ale jeszcze inaczej?
pozdrawiam ek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-09 08:26:14
Temat: Re: Artykuł: Mężczyźni, piszcie o swojej depresji
Użytkownik "Ewa" <e...@b...pl> napisał w wiadomości
news:d0ma9d$1sp$1@opal.futuro.pl...
> Wędkarz już z Ciebie czy łowisz, ale jeszcze inaczej?
Ewuniu. Ale nie odpowiedziałaś na moje pytanie w innym wątku. A ja tam
naprawdę pytałem a nie naigrywałem się z Ciebie.
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
P.S.
Wędkuję, chcesz powędkować ze mną ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-09 09:08:50
Temat: Re: Artykuł: Mężczyźni, piszcie o swojej depresji
Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:422eb279$0$3213$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
> Użytkownik "Ewa" <e...@b...pl> napisał w wiadomości
> news:d0ma9d$1sp$1@opal.futuro.pl...
>
>> Wędkarz już z Ciebie czy łowisz, ale jeszcze inaczej?
>
> Ewuniu. Ale nie odpowiedziałaś na moje pytanie w innym wątku. A ja tam
> naprawdę pytałem a nie naigrywałem się z Ciebie.
>
> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.
>
> P.S.
> Wędkuję, chcesz powędkować ze mną ?
>
wędkowanie to prawdziwe jest strasznie nudne- zanęta wrzucona, robal
powieszony, wszystko jak należy i to czekanie nuuuuuuda.
[Za to 'ewuniu' odp Ci na co tylko chcesz....]
Czego tu oczekuję? szczerze- niczego, poznac cudze zdanie, móc
wypowiedzieć swoje, pozartować, poczytać, a z pewnością nie usłyszeć, że
jestem tępa i bez wykształcenia ( chociaz moim zdaniem to czasem nie ma
zwiazku z osobowością, charakterem człowieka)- ale znoszę to cierpliwie. Też
nabluzagałam paru iksińskim itp, ale każdy sam wie najlepiej jaki jest.
Tak naprawdę to w ogóle niczego juz nie oczekuję, albo zdobedę, zapracuję
itd.na to/ to sama, albo nie będę miała.
(Mam nadzieję, że jest dostateczna ilość kropek i przecinków, nie ma
wulgaryzmów, jest czytelnie, niezbyt filozoficzno-psychologicznie z
elelmenatmi matematyki stosowanejnapisane, ani to zaden cytat artykułu, ani
atak na tutejszych madrali i lafstorantów------mała szpila musi być).
pozdrawiam ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-09 09:17:12
Temat: Re: Artykuł: Mężczyźni, piszcie o swojej depresji
Ewa w news:d0ma9d$1sp$1@opal.futuro.pl...
/.../
> Wędkarz już z Ciebie czy łowisz, ale jeszcze inaczej?
>
> pozdrawiam ek
>
Przepraszam, że się wtrącę...
Ewo, a powiedz mi Ty (jęlsi łaskawie uznasz to za stosowne),
dlaczego sądzisz, że ta grupa powinna wyglądać tak jak czat,
bądź gadugadu - na co wskazuje powyższa Twoja kwestia...
To jest poważne pytanie - tak samo jak pytania poprzednie,
które Ci zadałem, a które zdecydowanym i szerokim łukiem
omijasz. Ze swoją stratą - choć zdaje się jeszcze o tym nie wiesz.
Tak samo, jak pytanie odwrotne - które mogłabyś zadać -
dlaczego sądzę, że to forum nie powinno wyglądać jak czat
czy gadugadu...
Tamte pytania - skoro nie masz na nie dzisiaj odpowiedzi - zapisz sobie
w "drafcie" i wracaj do nich co jakis czas. Wkrótce zauważysz, że nie są
takie straszne, ze coś się rozjaśnia, co więcej, ze znajdujesz w nich jakiś
potencjał. Może kiedyś do nich wrócimy?
[odradzam pytania typu - a kim ty jesteś, że będziesz mi mówił,
co mam robić!?]
All
(wędkowanie mnie nie ciągnie, niemniej _całe szczęście!!_
istnieją jego ekwiwalenty)
---
szyba - granica dwóch światów w autobusie (patrz autobus); medium
o znacznym współczynniku przylepności jak też przepuszczalności
promieniowania, w zakresie nieuchwytnym bez równoczesnej
terapii słuczupamydem (patrz słuczupamyd); stosowana często
jako ekwiwalent klasycznego kontaktu trzeciego stopnia;
znane są przypadki obiecujących po.parzeń pierwszego stopnia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-09 09:50:23
Temat: Re: Artykuł: Mężczyźni, piszcie o swojej depresji
Użytkownik "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> napisał w wiadomości
news:d0mjcp.3vs4j1n.1@hr6k.h3c71eae7.invalid...
>
> Ewa w news:d0ma9d$1sp$1@opal.futuro.pl...
> /.../
>
>> Wędkarz już z Ciebie czy łowisz, ale jeszcze inaczej?
>>
>> pozdrawiam ek
>>
>
>
> Przepraszam, że się wtrącę...
>
> Ewo, a powiedz mi Ty (jęlsi łaskawie uznasz to za stosowne),
> dlaczego sądzisz, że ta grupa powinna wyglądać tak jak czat,
> bądź gadugadu - na co wskazuje powyższa Twoja kwestia...
>
> To jest poważne pytanie - tak samo jak pytania poprzednie,
> które Ci zadałem, a które zdecydowanym i szerokim łukiem
> omijasz. Ze swoją stratą - choć zdaje się jeszcze o tym nie wiesz.
> Tak samo, jak pytanie odwrotne - które mogłabyś zadać -
> dlaczego sądzę, że to forum nie powinno wyglądać jak czat
> czy gadugadu...
>
> Tamte pytania - skoro nie masz na nie dzisiaj odpowiedzi - zapisz sobie
> w "drafcie" i wracaj do nich co jakis czas. Wkrótce zauważysz, że nie są
> takie straszne, ze coś się rozjaśnia, co więcej, ze znajdujesz w nich
> jakiś
> potencjał. Może kiedyś do nich wrócimy?
>
> [odradzam pytania typu - a kim ty jesteś, że będziesz mi mówił,
> co mam robić!?]
>
>
>
> All
> (wędkowanie mnie nie ciągnie, niemniej _całe szczęście!!_
> istnieją jego ekwiwalenty)
> ---
> szyba - granica dwóch światów w autobusie (patrz autobus); medium
> o znacznym współczynniku przylepności jak też przepuszczalności
> promieniowania, w zakresie nieuchwytnym bez równoczesnej
> terapii słuczupamydem (patrz słuczupamyd); stosowana często
> jako ekwiwalent klasycznego kontaktu trzeciego stopnia;
> znane są przypadki obiecujących po.parzeń pierwszego stopnia.
>
jakbyś mógł mi dobry człowieku przypomnieć jakie to bylo pytanie- będę
wdzięczna
a dlaczego się mnie czepiasz, jakbym to pierwsza zrobiła?
nie, nie ciachnęłam cytatu- wiem o tym- jakby ktoś chciał się tego uczepić
ek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-09 10:11:31
Temat: Re: Artykuł: Mężczyźni, piszcie o swojej depresjiUżytkownik "Ewa" <e...@b...pl> napisał w wiadomości
news:d0medj$3gv$1@opal.futuro.pl...
> [Za to 'ewuniu' odp Ci na co tylko chcesz....]
:)
> Czego tu oczekuję? szczerze- niczego, poznac cudze zdanie, móc
> wypowiedzieć swoje, pozartować, poczytać, a z pewnością nie usłyszeć, że
> jestem tępa i bez wykształcenia ( chociaz moim zdaniem to czasem nie ma
> zwiazku z osobowością, charakterem człowieka)- ale znoszę to cierpliwie.
> Też nabluzagałam paru iksińskim itp, ale każdy sam wie najlepiej jaki
> jest.
Czyli jednak czegoś oczekujesz. W pierwszym zdaniu piszesz:
"szczerze-niczego". Po czym następuje cała lista oczekiwań i
przeciwoczekiwań :) Jak to ostatnio powiedział Sławek - każdy kłamie, choć
niekoniecznie robi to świadomie. Czy bardzo się pomylę, jeśli powiem, że
"szczerze-niczego" ma pokazać Twój dystans do siebie i otoczenia - którego w
rzeczywistości nie posiadasz, a bardzo chciałabyś posiadać ? Tym bardziej,
że "nabluzganie paru iksińskim" w moim mięmanńju, nie jest wyrazem "nędzy
umysłowej" jak sobie Duch wymyślił - by mieć święty spokój. A jest raczej w
Twoim wydaniu, próbą powiększaniem dystansu poprzez odstraszanie. Jak
myślisz, czy "zranić mogą tylko najbliźsi" jest efektem Twojego dystansu do
"obcych", czy efektem polityki skutecznego "odstraszania" pontencjalnych
"agresorów" w realnym życiu ?. Tym bardziej Ewuniu, że gdy "obcy agresor"
("iksiński") - nie daje się odstraszyć, wówczas jak najbardziej występuje u
ciebie reakcja emocjonalna ("nabluzganie paru iksińskim"). Czy z tego
własnie powodu napisałaś "... nie chcę usłyszeć, że ..." ?
Zdaję sobie sprawę, że pytania są bardzo osobiste - dlatego wolę byś
szczerze i po cichu odpowiedziała na nie sobie, zamiast głośno i "obronnie"
mi.
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-09 10:24:56
Temat: Re: Artykuł: Mężczyźni, piszcie o swojej depresjinie analizuj proszę, taki ma stosunek i koniec kropka, nie ma tu żadnej
dwuznaczności wypowiedzi, jak czegoś chcę lub nie to mówie to wprost, czy
tak nie lepiej się żyje?
ek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |