« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-08-07 07:18:28
Temat: Atkins. Ludzie - pomocy !Ale sie wlasnie zdenerwowalem... Jestem na Atkinsie od 19.07.2006. Wszystko
robie chyba zgodnie z książką.
Jem te suplementy i na ogół same tłuszcze. Liczę g węglowodanów.
Ale jem dużo, nawet bardzo dużo - mięsa, serów, kiełbas, śmietany, itd....
Moja waga:
19.07. 76,5 kg
28.07. 71,8 kg
i dzisiaj 07.08. 72,7 kg !!!!!!!
Co jest, dlaczego nie schudłem tylko wręcz przytyłem ?
Taka mordęga, ciągle to liczenie i kombinowanie co zjeść na mieście, bo
sporo podróżuje, i nic tylko jeszcze na plus?
Prosze napiszcie czemu tak sie stało?
Może błąd wagi, a może związane z... hmm... zaparciami ? Ale to i tak
przecież powinienem trochę schudnąć...
Ja zwiariuje....
--
pozdrawiam
Marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-08-07 08:19:36
Temat: Re: Atkins. Ludzie - pomocy !Użytkownik "Marcin" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:44d6e90c$1@news.home.net.pl...
> Ale jem dużo, nawet bardzo dużo - mięsa, serów, kiełbas, śmietany, itd....
To chyba zdanie tlumaczy...
Pozdrawiam,
Akulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-08-07 10:07:43
Temat: Re: Atkins. Ludzie - pomocy !
Użytkownik "Marcin" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:44d6e90c$1@news.home.net.pl...
> Ale sie wlasnie zdenerwowalem... Jestem na Atkinsie od 19.07.2006.
> Wszystko robie chyba zgodnie z książką.
> Jem te suplementy i na ogół same tłuszcze. Liczę g węglowodanów.
> Ale jem dużo, nawet bardzo dużo - mięsa, serów, kiełbas, śmietany, itd....
> Moja waga:
> 19.07. 76,5 kg
> 28.07. 71,8 kg
> i dzisiaj 07.08. 72,7 kg !!!!!!!
> Co jest, dlaczego nie schudłem tylko wręcz przytyłem ?
> Taka mordęga, ciągle to liczenie i kombinowanie co zjeść na mieście, bo
> sporo podróżuje, i nic tylko jeszcze na plus?
To nie jedz "na mieście".
Jedz mniej, wiecej pracuj, jeszcze zaoszczędzisz :)
Nie można kontrolować swojego odżywiania, kontrolując tylko jeden składnik.
Do tego potrzebna jest "wyższa matematyka", czyli kontrola przynajmniej
trzech głównych składników: białka, węglowodanów i tłuszczów.
Przyczyna chudnięcia po zmianie sposobu odżywiania jest taka, że organizm
zużywa sporo energii na dostosowanie poziomu enzymów do nowego poziomu
głównych składników odżywczych. Kiedy to się dokona, to gwałtownie spada
zapotrzebowanie na energię i trzeba wtedy znacznie ograniczyć ilość
spożywanych pokarmów.
Pozdrawiam
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-08-07 10:10:26
Temat: Re: Atkins. Ludzie - pomocy !Użytkownik "Marcin" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:44d6e90c$1@news.home.net.pl...
> Ale sie wlasnie zdenerwowalem... Jestem na Atkinsie od 19.07.2006.
> Wszystko robie chyba zgodnie z książką.
> Jem te suplementy i na ogół same tłuszcze. Liczę g węglowodanów.
> Ale jem dużo, nawet bardzo dużo - mięsa, serów, kiełbas, śmietany, itd....
> Co jest, dlaczego nie schudłem tylko wręcz przytyłem ?
Przecież sam sobie odpowiedziałeś.
Wybrałeś dietę do d..., to co się dziwisz?
Nie każdy, kto opublikuje modna książke, ma rację.
DJD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-08-07 11:48:25
Temat: Re: Atkins. Ludzie - pomocy !
> Moja waga:
> 19.07. 76,5 kg
> 28.07. 71,8 kg
> i dzisiaj 07.08. 72,7 kg !!!!!!!
> Ja zwiariuje....
71.8 vs 72.7 to tylko 0.9 kg , idź zrobic kupke :) , wysiusiaj sie ,
moze tez akurat wody masz wiecej w organizmie , daze do tego ze nie
mozna wagi traktowac tak dokladnie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-08-07 16:02:18
Temat: Re: Atkins. Ludzie - pomocy !
> Moja waga:
> 19.07. 76,5 kg
> 28.07. 71,8 kg
> i dzisiaj 07.08. 72,7 kg !!!!!!!
> Ja zwiariuje....
witaj
proponuje odrobine zdrowego rozsadku...
wlasciwie przy tym ile waze przy 177 cm wzrostu powinienem sie powiescic
mam nadwage jak cholera choc zawsze dziwilem sie jak mozna miec brzuch...ale
bywa
natomiast czytajac twoje slowa mozna sie wyleczyc z kompleksow....
przynajmniej glowa funkconuje bez szwanku...
bez urazy ale zastanow sie co piszesz...
zycze wytrwalosci ktorej mi brak
i dystansu do siebie i swiata...
pozdrawiam
rav
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-08-07 16:59:32
Temat: Re: Atkins. Ludzie - pomocy !Dnia Mon, 7 Aug 2006 18:02:18 +0200, rav napisał(a):
> wlasciwie przy tym ile waze przy 177 cm wzrostu powinienem sie powiescic
>
> mam nadwage jak cholera choc zawsze dziwilem sie jak mozna miec brzuch...ale
> bywa
> natomiast czytajac twoje slowa mozna sie wyleczyc z kompleksow....
> przynajmniej glowa funkconuje bez szwanku...
> bez urazy ale zastanow sie co piszesz...
Co ty gadasz. 177/72, przeciez to wymarzona waga dla faceta. Idz na
silownie;)
--
soomal
gg:1337396
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-08-07 17:13:35
Temat: Re: Atkins. Ludzie - pomocy !
>
> Co ty gadasz. 177/72, przeciez to wymarzona waga dla faceta. Idz na
> silownie;)
>
> -- no zesz...Soomal
moj wzrost i waga poszkodowanego=ok
u mnie ta waga to wspomnienie a ktos cierpi...
przestan bo sie powiesi jeszcze jak ten szesciopak na brzuchu lekko sie
zamgli.;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-08-07 21:16:50
Temat: Re: Atkins. Ludzie - pomocy !Dnia Mon, 7 Aug 2006 19:13:35 +0200, rav napisał(a):
>>
>> Co ty gadasz. 177/72, przeciez to wymarzona waga dla faceta. Idz na
>> silownie;)
>>
>> -- no zesz...Soomal
>
> moj wzrost i waga poszkodowanego=ok
>
> u mnie ta waga to wspomnienie a ktos cierpi...
> przestan bo sie powiesi jeszcze jak ten szesciopak na brzuchu lekko sie
> zamgli.;-)
nie rozumiem, ale te 72 to nie twoje?
--
soomal
gg:1337396
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |