Hej,

Użytkownik "jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:MPG.17546fa9a5c79167989754@news.tpi.pl...
> > Mam podejrzenie że moja dziewczyna jest chora na Bulimię .
> > Absolutnie nie chce o tym rozmawiać.
> > Co można zrobić- jakie są objawy i zagrożenia.
>
> np. ataki obzarstwa konczonce sie wymiotami.
> To tylko przyklad.

Bulimia jest zaburzeniem jedzenia charakteryzujacym sie napadami
'hulaszczego' jedzenia i pozniej - 'czyszczenia', czy to za pomoca wymiotow,
czy srodkow przeczyszczajacych.
Zagrozenia - niewatpliwie sa. Poczawszy od takich drobiazgow jak objaw
Russela (zrogowacenie dloni w miejscu, gdzie jest przygryzana przez zeby w
trakcie wsadzania w gardlo w celu sprowokowania wymiotow), poprzez sprawy
niedoborowe (przy bulimii trudno o racjonalne odzywianie), stany zapalne
przelyku, zmiany w jelitach na skutek przewleklego stosowania
przeczyszczaczy, az do pekniecia zoladka i rozlanego zapalenia otrzewnej, na
ktore mozna szybko umrzec (zdarzylo sie tak w u osoby z grona moich
znajomych).
Co mozna zrobic... jesli chora zagraza swojemu zyciu (a w kwitnacej bulimii
zagraza) mozna ja hospitalizowac wbrew jej woli i leczyc. Bulimie lecza
psychiatry. Jezeli jednak stan pacjentki jest wzglednie dobry - mozna
sprobowac psychoterapii u doswiadczonego w dziedzinie zaburzen jedzenia
psychoterapeuty / psychologa.

Zdrowka zycze

m.