Ja też od około 2 miesięcy mam stany podgorączkowe, ogólne złe samopoczucie
bóle mięśniowo-stawowe bez opóchnięcia czy zaczerwienienia okolic
stawowych.Temperatura rano wynosi najczęściej 37,3 na wieczór zawsze jest
mi zimno szczególnie marzną stopy a tep. rośnie do 37,5.OgOlne badanie krwi
niczego zasadniczo nie wyjaśniło trochę mam poniżej normy białych krwinek
ciut poniżej normy płytek krwi a Ob wynosi 25 mocz bez zmian.Ponieważ latem
miałam incydent z kleszczem i wystapieniem póżniej rumienia który nie był
leczony zrobiłam sobie badania w kierunku boreliozy.Wynik wyszedł negatywny
ale lek. chorób zakaznych dla spokoju i pewności przepisał mi antybiotyk, 3
tyg. biorę już Amotaks 1g x 2 dz. i nie widzę żadnej poprawy, gorączka jak
była tak jest. Czasami na noc zażywałam tab od gorączki chcąc sprawdzić jaka
będzie reakcja. W nocy byłam spocona a rano tem.bez zmian. Rozmawiałam z
lekarzem zakaznikiem to leczenie ma mi wystarczyć a za pól roku powtórzyć
mam poziom przeciwciał.Mam też za tydzień wizyte u reumatologa może tu by
się coś wyjaśnilo. Nikt nie potrafi mi wyjaśnić dlaczego mimo przyjmowania
antybiotyku ciągle mam stany podgorączkowe.Jest jeszcze jedna sprawa o którą
pytałam internistę, najmniejsza ilość alkoholu np w postaci kropli miętowych
cz mały kieliszek likieru powoduje u mnie silne zaczerwienienie nosa i
policzków taka reakcja występuje niekiedy po wypiciu gorącej kawy czy np.
ciepłego posiłku. Będę wdzięczna za jakieś podpowiedzi.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/