Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Bajki dla dzieci - czy na pewno dla dzieci?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Bajki dla dzieci - czy na pewno dla dzieci?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 52


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2007-05-11 19:14:31

Temat: Re: Bajki dla dzieci - czy na pewno dla dzieci?
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Zygzak" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f22e47$evb$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:f2032g$hth$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > assembler napisał(a):
> >> Himera wrote:
>
> >>> tez sie kiedys nad tym zastanawialam, np. wezmy takiego Andersen'a -
> >>> bajki tak smutne ze plakac idzie np. dziewczynka z zapalkami,
calineczka
> >>> (tak ez plakalam, taka jestem wrazliwa), albo dzielny olowiany
zolnierz.
> >>> no niby pokazuja ze zycie nie jest caly czas takie wesole i
beztroskie,
> >>> ale naprawde potrafia wprowadzic w depresje, a dzieci sa szczegolnie
> >>> podatne emocjonalnie.
>
> >> Ale to chyba tez cenne - smutne emocje.
> >> Nie mozna tylko robic dzieciom
> >> tylko happy-swiata w mozgu. Na moje oko ;)
>
> > Też tak sądzę. Smutne i straszne bajki są po to, aby dziecko poznało
> > prawdę o życiu (na swoją dziecięcą miarę) w bezpieczny sposób... Jakże
> > ważny jest szczęśliwy koniec w takich bajkach, równie ważny, jak rodzic,
> > który w najstraszniejszym momencie przytuli dziecko, czytając straszną
> > bajkę strasznym głosem :-)
>
> Co za rodzic, ktory musi straszyc dziecko po to by sie do niego
przytulilo?

głupi?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2007-05-11 21:26:28

Temat: Re: Bajki dla dzieci - czy na pewno dla dzieci?
Od: Ikselka <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sky napisał(a):

>>Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
>>news:f2032g$hth$1@atlantis.news.tpi.pl...

>>>Też tak sądzę. Smutne i straszne bajki są po to, aby dziecko poznało
>>>prawdę o życiu (na swoją dziecięcą miarę) w bezpieczny sposób... Jakże
>>>ważny jest szczęśliwy koniec w takich bajkach, równie ważny, jak rodzic,
>>>który w najstraszniejszym momencie przytuli dziecko, czytając straszną
>>>bajkę strasznym głosem :-)
>>
>>Co za rodzic, ktory musi straszyc dziecko po to by sie do niego
>
> przytulilo?
>
> głupi?

To nie wiesz, co najbardziej lubią dzieci? - Bać się!
:-)
--
XL wiosenna
........................
Uwaga: to konto jest kontynuacją poprzedniego, którego profil znajdziesz
tu:
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=FrF
wyBQAAAA-5PM3SkF7hgkuNFs7WOaEOPANdqfI6prRsqjc7uCt1A


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2007-05-11 22:56:04

Temat: Re: Bajki dla dzieci - czy na pewno dla dzieci?
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f22nbj$3c7$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Sky napisał(a):
>
> >>Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomo?ci
> >>news:f2032g$hth$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> >>>Też tak s?dzę. Smutne i straszne bajki s? po to, aby dziecko poznało
> >>>prawdę o życiu (na swoj? dziecięc? miarę) w bezpieczny sposób... Jakże
> >>>ważny jest szczę?liwy koniec w takich bajkach, równie ważny, jak
rodzic,
> >>>który w najstraszniejszym momencie przytuli dziecko, czytaj?c straszn?
> >>>bajkę strasznym głosem :-)
> >>
> >>Co za rodzic, ktory musi straszyc dziecko po to by sie do niego
> >
> > przytulilo?
> >
> > głupi?
>
> To nie wiesz, co najbardziej lubi? dzieci? - Bać się!
> :-)

Bać się w sytuacji realnego zagrożenia to nie chce nikt...
bo nikt nie chce by mu coś groziło...
ale bac się czegoś co wiadomo że nie zagrozi...
w celu oswajania psychiki z trudnymi sytuacjami...okrzepnięcia jej...jak
najbardziej ludzie słabi lubią jeszcze długo po wyrośnięciu ponoć z wieku
dziecięcego...a tak własciwie to jeden z objawów niedojrzałości
emocjonalnej...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2007-05-11 23:24:44

Temat: Re: Bajki dla dzieci - czy na pewno dla dzieci?
Od: Ikselka <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sky napisał(a):
> Bać się w sytuacji realnego zagrożenia to nie chce nikt...
> bo nikt nie chce by mu coś groziło...
> ale bac się czegoś co wiadomo że nie zagrozi...


Moja młodsza córka w wieku kilku lat uwielbiała chodzić z ojcem
wieczorem "zamknąć bramę", która jest w odl. ok. 200 m od domu, niemal
zupełnie w lesie. Im ciemniej, tym bylo lepiej, a najlepiej późną
jesienią, gdy ciemność "choć oko wykol". Wtedy właśnie, trzymając się
kurczowo ręki ojca, kazała mu opowiadać sobie o "świerklańcach" -
nieokreślonego autoramentu stworach, siedzących w świerkach posadzonych
wzdłuż całej drogi do bramy, a okazjonalnie łapiących na swój spożywczy
użytek jakiegoś nieuważnego przechodnia... Nigdy nie obyło się bez tych
opowieści... Mogłabym podać wiele takich przykładów tylko z życia
jednego dziecka :-)
--
XL wiosenna
........................
Uwaga: to konto jest kontynuacją poprzedniego, którego profil znajdziesz
tu:
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=FrF
wyBQAAAA-5PM3SkF7hgkuNFs7WOaEOPANdqfI6prRsqjc7uCt1A


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2007-05-12 14:19:05

Temat: Re: Bajki dla dzieci - czy na pewno dla dzieci?
Od: Ikselka <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sky napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:f21d0t$j51$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>Magda napisał(a):
>>
>>>On 11 Maj, 10:47, Ikselka <i...@w...pl> wrote:
>>>
>>>
>>>>Magda napisał(a):
>>>>
>>>>
>>>>>On 11 Maj, 10:24, Ikselka <i...@w...pl> wrote:
>>>>>
>>>>>
>>>>>>ratrak napisał(a):
>>>>>>[...]
>>>>>
>>>>>[...]
>>>>
>>>>>PS. Czy jak będzie lato, konsekwentnie nazwiesz się *letnią*? :-)
>>>>>Ciekawam... Zapewne nie... Chociaż powinnaś być konsekwentna...
>>>>
>>>>Pozostanę "wiosenna" - to moja mała filozofia życia, a nie sezonowa
>>>>kokieteria. Nigdy nie będę "jesienna", ani "zimowa". Bywam "gorąca" -
>>>>ale to nie w związku z latem... i nie podpisuję się wtedy nijak ;-)
>>>
>>>
>>>To fajnie :-) Bo jak pomyślałam o porach roku, to wizja wydała mi się
>>>nieciekawa.
>>>A tak będziesz wiecznie świeża i kwitnąca :-)
>>>
>>>--
>>>Pozdr.
>>>Magda
>>>
>>
>>Miłe, co napisałaś. Tak właśnie bym chciala. I Tobie życzę też :-)
>
>
> Ależ wy kobitki macie tendencje
> do żywienia w sobie marzeń ściętych głów... ;P
>
> Bajki
> -dla grzecznych dzieci,
> [czytaj: głodne kawałki] ;)

Coooo? A co Ty myślisz, że nie można być wiosenną starszą panią???? Mam
zamiar właśnie za 20 (!!!) lat nią zostać, a zanim to nastąpi, będę
wykorzystywać życie (i chłopów - niekoniecznie seksualnie!) do maksimum.
Wiem, że to możliwe, bo kiedyś spotkałam taką - mówię Ci, klasa babka.
Od tego czasu nie boję sie starości, boję się tylko utraty zdolności
myślenia oraz widzenia - bo świat jest taki cudny...
>
> Ale zawsze toć przecie miło że się komuś
> -nam też ktoś- czegoś miłego po-życzyło... ;P
> Chocby z tego nic realnego nie było...
> To przecież nas z tego
> [czyż nie?] nie ubyło!
>
> A może jednak?
> ;)))
>
Czyżbyś podejrzewał tu jakąś babską koalicję? - przecież wiesz, że wśród
kobiet to niemożliwe....
:P


--
XL wiosenna
........................
Uwaga: to konto jest kontynuacją poprzedniego, którego profil znajdziesz
tu:
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=FrF
wyBQAAAA-5PM3SkF7hgkuNFs7WOaEOPANdqfI6prRsqjc7uCt1A


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2007-05-12 14:35:02

Temat: Re: Bajki dla dzieci - czy na pewno dla dzieci?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
news:f24ima$kef$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Coooo? A co Ty myślisz, że nie można być wiosenną starszą panią????

Gdy jeszcze pracowałem często spotykałem taką wiosenną starszą panią przy
pętli autobusowej na Żeraniu. Tapeta, puder, kółka różu na policzkach,
jaskrawa szminka poszerzająca waskie wargi daleko po za obrys. Przyglądała
się przechodzącym mężczynom, zapewne Colombina szukająca Arlekina.
Wyglądała jak Madzia Claudynka na emeryturze...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2007-05-12 14:59:10

Temat: Re: Bajki dla dzieci - czy na pewno dla dzieci?
Od: Ikselka <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Panslavista napisał(a):
> "Ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
> news:f24ima$kef$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
>>Coooo? A co Ty myślisz, że nie można być wiosenną starszą panią????
>
>
> Gdy jeszcze pracowałem często spotykałem taką wiosenną starszą panią przy
> pętli autobusowej na Żeraniu. Tapeta, puder, kółka różu na policzkach,
> jaskrawa szminka poszerzająca waskie wargi daleko po za obrys. Przyglądała
> się przechodzącym mężczynom, zapewne Colombina szukająca Arlekina.
> Wyglądała jak Madzia Claudynka na emeryturze...

Widzę, że jednak nie spotkałeś "wiosennej starszej pani"... Ta "Twoja"
to jakaś fanka VV była :-)

--
XL wiosenna
........................
Uwaga: to konto jest kontynuacją poprzedniego, którego profil znajdziesz
tu:
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=FrF
wyBQAAAA-5PM3SkF7hgkuNFs7WOaEOPANdqfI6prRsqjc7uCt1A


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2007-05-12 15:04:15

Temat: Re: Bajki dla dzieci - czy na pewno dla dzieci?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
news:f24l1e$pr3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Panslavista napisał(a):
> > "Ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
> > news:f24ima$kef$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> >
> >>Coooo? A co Ty myślisz, że nie można być wiosenną starszą panią????
> >
> >
> > Gdy jeszcze pracowałem często spotykałem taką wiosenną starszą panią
przy
> > pętli autobusowej na Żeraniu. Tapeta, puder, kółka różu na policzkach,
> > jaskrawa szminka poszerzająca waskie wargi daleko po za obrys.
Przyglądała
> > się przechodzącym mężczynom, zapewne Colombina szukająca Arlekina.
> > Wyglądała jak Madzia Claudynka na emeryturze...
>
> Widzę, że jednak nie spotkałeś "wiosennej starszej pani"... Ta "Twoja"
> to jakaś fanka VV była :-)

He..he, ależ była wiosenna!!!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2007-05-12 15:08:18

Temat: Re: Bajki dla dzieci - czy na pewno dla dzieci?
Od: Ikselka <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Panslavista napisał(a):
> "Ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
> news:f24l1e$pr3$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>Panslavista napisał(a):
>>
>>>"Ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
>>>news:f24ima$kef$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>>
>>>
>>>
>>>>Coooo? A co Ty myślisz, że nie można być wiosenną starszą panią????
>>>
>>>
>>>Gdy jeszcze pracowałem często spotykałem taką wiosenną starszą panią
>
> przy
>
>>>pętli autobusowej na Żeraniu. Tapeta, puder, kółka różu na policzkach,
>>>jaskrawa szminka poszerzająca waskie wargi daleko po za obrys.
>
> Przyglądała
>
>>>się przechodzącym mężczynom, zapewne Colombina szukająca Arlekina.
>>>Wyglądała jak Madzia Claudynka na emeryturze...
>>
>>Widzę, że jednak nie spotkałeś "wiosennej starszej pani"... Ta "Twoja"
>>to jakaś fanka VV była :-)
>
>
> He..he, ależ była wiosenna!!!

Jeśli wyzywający makijaż jest wg Ciebie objawem "wiosenności", no to ja
mam zero szans ;-)


--
XL wiosenna
........................
Uwaga: to konto jest kontynuacją poprzedniego, którego profil znajdziesz
tu:
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=FrF
wyBQAAAA-5PM3SkF7hgkuNFs7WOaEOPANdqfI6prRsqjc7uCt1A


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2007-05-12 15:26:13

Temat: Re: Bajki dla dzieci - czy na pewno dla dzieci?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
news:f24lbs$bdv$1@atlantis.news.tpi.pl...

To był stan jej ducha!!!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Zła córka
Specyficzny rodzaj naukowej histerii
kawał
Komu egzorcyzm...komu mitrę komu zestaw do mszy, komu tefilim...a może wachadełko...!?
okreslcie sie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »