Chiron wrote:
>>>>> Chiron wrote:
>>>>>>>>> Też nie przepadam za poezją "babską". Wszelkie Poświatowskie,
>>>>>>>>> czy Jasnorzewskie omijam szerokim łukiem...
>>>>>>>> A ja lubię (miłosne właśnie!) Poświatowskej, Jasnorzewskiej,
>>>>>>>> Iłłakowiczówny, Hillar...

>>>>>>> A ja rozumiem tylko wiersze, które sam napiszę...

>>>>>> To wrzuć coś na grupę- śmiało! Poważnie.

>>>>> Nie napisałem jeszcze.

>>>> Będzie o gwałceniu i upodleniu faceta przez dwie rozwydrzone babki
>>>> w biurze???

>>> No, początek dość ciekawy:-)

>> Trochę się czytało michała...
>> ;-PPP

> Nie znam jego historii. Obserwując go- jego pisanie- odnosiłem
> wrażenie (o czym pisałem), że michal został wychowany bez ojca (albo
> ojciec był bardzo "pod pantoflem"). Znałem przynajmniej 2 facetów
> wychowanych przez 2 kobiety, bez ojców- nie potrafię tego określić,
> ale mieli pewne takie wspólne cechy, zachowania, które wydaje się
> przejawiać i michal. Historia z napastowaniem przez 2 rozwydrzone
> baby też by tu pasowała:-). Biedny michal:-)

Dzięki za współczucie. Jest w Tobie trochę człowieka.

--
pozdrawiam
michał