Cześć "Bluzgacz" co o napisałeś w news:ckpsgf$58s$1@atlantis.news.tpi.pl...


> Pytam, poniewaz zdaje mi sie ze te grupe opanowal jakis bezruch

Ten bezruch, to nic innego jak naturalny odruch na nadmierny ruch
na jednej gałęzi. Gdy normalni ludzie (zostawmy, póki co, bardzo,
swoją drogą interesującą definicję normalności na boku), widzą
maupiszona z wielką i grubą gałęzią, gdzie każde zbliżenie się (oddanie
głosu) grozi brutalnym i oczywiście klasycznie chamskim podrapaniem
bądź poturbowaniem - trudno się dziwić, że chęć do dawania głosu,
nie mówiąc o zbliżeniu - zanika.
Maupę poznać można między innymi po tym jak szeroki, w takiej sytuacji,
ma uśmiech. Im szerszy - tym większa maupa. Wprost proporcjonalnie
do samozadowolenia i do dyskomfortu jaki czyni innym.
Maupę można tez poznać po tym, jak reaguje na to, czego nie ogarnia.
Jest przekonana, że ogarnia wszystko oczywiście, jednak nigdy nie
"splami się" rozmową - wyszczeka swoje epitety (pomacha gałęzią)
i na tym koniec.


> Przyklady z innych grup sa dowodem na to ze ich uczestnicy spotykaja
> sie co jakis czas, a tutaj widze ze nikt o tym nwet nie mowi.

Były czasy, kiedy rozmawiało się o tym chętnie, a serwis www grupy
dokumentował nawet przebieg przygotowań do takich spotkań, nie
mówiąc już o oprawie samych spotkań.
Czasy się niestety zmieniły, a wszelkie spotkania grupowe zeszły do
podziemia prywatności. Moim zdaniem wielka szkoda. Jak piękne
były to czasy, jak bogate wspomnienia, emocje, przeżycia, można
chyba jeszcze zobaczyć gdzieś tam... na psphome.

Aby coś takiego mogło dojść do skutku, potrzeba nie tylko ciekawości,
ale i przekonania, że watro kogoś poznać bliżej.
Kogo Ty chciałbyś poznać bliżej - jeśli wolno spytać? ;)


> Kiedy odbedzie sie jakies spotkanie, gdzie i kto organizuje?
> Pozdrawiam organizatorow in spe
> --
>
> Bluzgacz


pozdrawiam
All