| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-05-27 23:21:53
Temat: Re: Benzodiazepiny a nadwagaP...@g...com napisał(a):
> On May 27, 5:58 pm, "Mirabilis " <m...@g...pl> wrote:
>
> > Benzodiazepiny nale=BF=B1 do grupy lek=F3w kt=F3re mog=B1 wyra=BCnie wp=
> =B3yn=B1=E6 na mas=EA
> > cia=B3a. Zar=F3wno poprzez wp=B3yw bezpo=B6redni jak i poprzez zmian=EA z=
> achowania i
> > nawyk=F3w jak=B1 mog=B1 powodowa=E6.
>
> jaki wplyw bezposredni ?
> jaka zmiane nawykow ?
> benzodiazepiny spowalniaja metabolizm ?
> benzodiazepiny zwiekszaja laknienie ?
> benzodiazepiny "rozleniwiaja" ?
>
Tak, wśród działań niepożądanych benzodiazepin (BDZ) wymienia się wpływ na
metabolizm, zwiększenie (bądź paradoksalnie zmniejszenie) łaknienia.
Działanie ośrodkowe BDZ - zahamowanie napędu, spowolnienie, popularne
"rozleniwienie" - także wpływa na zmianę masy ciała.
> >
> > Tak, mog=B3y wi=EAc spowodowa=E6 nadwag=EA.
> >
> > Problemem jest te=BF to, =BFe benzodiazepiny, z uwagi na dzia=B3ania niep=
> o=BF=B1dane,
> > rozw=F3j tolerancji i dzia=B3anie uzale=BFniaj=B1ce, nie powinny by=E6 st=
> osowane inaczej
> > ni=BF tylko kr=F3tkotrwale i dora=BCnie. Nale=BFy o tym pami=EAta=E6.
>
> taaa, ja o tym wiem, jestem od nich uzalezniony psychicznie i
> fizycznie (od Klonazepamu w sumie glownie)
> i to od dlugiego czasu...
>
Wiesz dobrze, że trzeba coś z tym zrobić. To nie jest dla Ciebie obojętne.
No ale ciężka to sprawa...
Od siebie proponuję specjalistyczne poradnie lub oddziały odwykowe, bo samemu
to to walka pioruńsko trudna. Jeżeli jesteś z Warszawy bądź okolic to polecam
Szpital na Nowowiejskiej.
Pozdrawiam
Mirab
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-05-27 23:48:46
Temat: Re: Benzodiazepiny a nadwagaJurek <m...@o...pl> napisał(a):
>
> Uzytkownik <P...@g...com> napisal w wiadomosci
> news:1180286917.241092.257950@q66g2000hsg.googlegrou
ps.com...
> > On May 27, 5:40 pm, "Jurek" <m...@o...pl> wrote:
> > Zajrzyj nawww.optymalni.org.pl
> >> Pozdrawiam Jurek M.
> >
> > reklama w odpowiedzi na pytanie dotyczace zdrowia ?
> > ZENUA
> >
> To, ze jakiś matolek uznaje podawanie strony www.optymalni.org.pl jako
> reklamę, niewiele znaczy... właśnie świadczy o jego matolstwie... Ale
> przyzwyczaiłem się, nie jesteś jedynym ignorantem...:)))
> Pozdrawiam Jurek M.
>
To Ty jesteś IGNORANTEM!
Jak sie komuś tyle razy powtarza żeby nie wystawiał dzioba poza swój optymalny
talerz a on wciąż swoje brednie powtarza to albo jest głupi albo ignoruje
mądrzejszych.
Nie wiesz że takie, za przeproszeniem, PIERDOLENIE o optymalności to czynienie
ludziom naiwnym krzywdy! Ty i Tobie podobni są odpowiedzialni za REALNE RYZYKO
śMIERCI LUB POWAżNEJ CHOROBY! Masz tego świadomość!?
Ja, gdy komuś radzę, biorę za moje słowa odpowiedzialność, biorę
odpowiedzialność za decyzje i zdrowie tych ludzi. Wiem że kiedyś moje sumienie
rozliczy mnie z tego. Czy Ty bierzesz na siebie tą odpowiedzialność? Czy Ty to
rozumiesz?!
Zrozum, że to co piszesz nie musi być nam na przekór. Musi za to być oparte na
faktach, na dużych badaniach klinicznych, na dowodach. Nie przypuszczeniach,
subiektywnych opiniach albo subiektywnych doświadczeniach. W TEN SPOSóB
ZABIJASZ LUDZI!!!
Widziałeś kiedyś osoby po udarach - sparaliżowanych, ze skrajną niewydolnością
serca - ledwie łapiących oddech; Takie diety jak Twoje wysyłają ludzi na stałe
do szpitalnego łóżka! Współuczestniczysz i jesteś odpowiedzialny za udar,
zawał czy śmierć każdego, kto dotarł na granicę przez Twoją ignorancję i
zarozumiałość, jeżeli radzisz choć fakty i dowody przemawiają przeciw Tobie,
albo jeżeli radzisz choć nie poznałeś (bo nie chcesz poznać) prawdziwych
doniesień MEDYCYNY, KTÓRA RATUJE ŻYCIA. To się nazywa odpowiedzialność za
ludzi, którzy Tobie zaufali, i tego MUSISZ być świadomy!
Zrozum, rozważ w swoim sumieniu, potem spójrz do prawdziwie fachowej
literatury, i przestań bezwiednie głosić coś co nie jest prawdą.
Być może wcześniej wcale nie pomyślałeś o tym w taki sposób, może nie przyszło
Ci do głowy że to naprawdę ważne żeby wiedzieć co i jak sie mówi/pisze. Nie
chcę Cię osądzać. Lecz to co teraz robisz jest niedopuszczalne.
Pozdrawiam
Mirab
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-05-28 00:01:10
Temat: Re: Benzodiazepiny a nadwaga
Użytkownik "Mirabilis "
> To Ty jesteś IGNORANTEM!
>
> Jak sie komuś tyle razy powtarza żeby nie wystawiał dzioba poza swój
> optymalny
> talerz a on wciąż swoje brednie powtarza to albo jest głupi albo ignoruje
> mądrzejszych.
>
> Nie wiesz że takie, za przeproszeniem, PIERDOLENIE o optymalności to
> czynienie
> ludziom naiwnym krzywdy! Ty i Tobie podobni są odpowiedzialni za REALNE
> RYZYKO
> śMIERCI LUB POWAżNEJ CHOROBY! Masz tego świadomość!?
>
> Ja, gdy komuś radzę, biorę za moje słowa odpowiedzialność, biorę
> odpowiedzialność za decyzje i zdrowie tych ludzi. Wiem że kiedyś moje
> sumienie
> rozliczy mnie z tego. Czy Ty bierzesz na siebie tą odpowiedzialność? Czy
> Ty to
> rozumiesz?!
>
> Zrozum, że to co piszesz nie musi być nam na przekór. Musi za to być
> oparte na
> faktach, na dużych badaniach klinicznych, na dowodach. Nie
> przypuszczeniach,
> subiektywnych opiniach albo subiektywnych doświadczeniach. W TEN SPOSóB
> ZABIJASZ LUDZI!!!
>
> Widziałeś kiedyś osoby po udarach - sparaliżowanych, ze skrajną
> niewydolnością
> serca - ledwie łapiących oddech; Takie diety jak Twoje wysyłają ludzi na
> stałe
> do szpitalnego łóżka! Współuczestniczysz i jesteś odpowiedzialny za udar,
> zawał czy śmierć każdego, kto dotarł na granicę przez Twoją ignorancję i
> zarozumiałość, jeżeli radzisz choć fakty i dowody przemawiają przeciw
> Tobie,
> albo jeżeli radzisz choć nie poznałeś (bo nie chcesz poznać) prawdziwych
> doniesień MEDYCYNY, KTÓRA RATUJE ŻYCIA. To się nazywa odpowiedzialność za
> ludzi, którzy Tobie zaufali, i tego MUSISZ być świadomy!
>
> Zrozum, rozważ w swoim sumieniu, potem spójrz do prawdziwie fachowej
> literatury, i przestań bezwiednie głosić coś co nie jest prawdą.
>
> Być może wcześniej wcale nie pomyślałeś o tym w taki sposób, może nie
> przyszło
> Ci do głowy że to naprawdę ważne żeby wiedzieć co i jak sie mówi/pisze.
> Nie
> chcę Cię osądzać. Lecz to co teraz robisz jest niedopuszczalne.
>
> Pozdrawiam
> Mirab
Witaj
Pięknie napisane, ale co z tego Jurek M nie rozważa tego w aspektach zdrowia
i życia kogokolwiek.
On bierze kasę za te brednie które tutaj głosi i wszystkich potencjalnych
chorych ma gdzieś.
Pozdrawiam
Cancer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-05-28 01:15:36
Temat: Re: Benzodiazepiny a nadwagaCancer <o...@m...com> napisał(a):
>
> Użytkownik "Mirabilis "
>
> > To Ty jesteś IGNORANTEM!
> >
> > Jak sie komuś tyle razy powtarza żeby nie wystawiał dzioba poza swój
> > optymalny
> > talerz a on wciąż swoje brednie powtarza to albo jest głupi albo ignoruje
> > mądrzejszych.
> >
> > Nie wiesz że takie, za przeproszeniem, PIERDOLENIE o optymalności to
> > czynienie
> > ludziom naiwnym krzywdy! Ty i Tobie podobni są odpowiedzialni za REALNE
> > RYZYKO
> > śMIERCI LUB POWAżNEJ CHOROBY! Masz tego świadomość!?
> >
> > Ja, gdy komuś radzę, biorę za moje słowa odpowiedzialność, biorę
> > odpowiedzialność za decyzje i zdrowie tych ludzi. Wiem że kiedyś moje
> > sumienie
> > rozliczy mnie z tego. Czy Ty bierzesz na siebie tą odpowiedzialność? Czy
> > Ty to
> > rozumiesz?!
> >
> > Zrozum, że to co piszesz nie musi być nam na przekór. Musi za to być
> > oparte na
> > faktach, na dużych badaniach klinicznych, na dowodach. Nie
> > przypuszczeniach,
> > subiektywnych opiniach albo subiektywnych doświadczeniach. W TEN SPOSóB
> > ZABIJASZ LUDZI!!!
> >
> > Widziałeś kiedyś osoby po udarach - sparaliżowanych, ze skrajną
> > niewydolnością
> > serca - ledwie łapiących oddech; Takie diety jak Twoje wysyłają ludzi na
> > stałe
> > do szpitalnego łóżka! Współuczestniczysz i jesteś odpowiedzialny za udar,
> > zawał czy śmierć każdego, kto dotarł na granicę przez Twoją ignorancję i
> > zarozumiałość, jeżeli radzisz choć fakty i dowody przemawiają przeciw
> > Tobie,
> > albo jeżeli radzisz choć nie poznałeś (bo nie chcesz poznać) prawdziwych
> > doniesień MEDYCYNY, KTÓRA RATUJE ŻYCIA. To się nazywa odpowiedzialność za
> > ludzi, którzy Tobie zaufali, i tego MUSISZ być świadomy!
> >
> > Zrozum, rozważ w swoim sumieniu, potem spójrz do prawdziwie fachowej
> > literatury, i przestań bezwiednie głosić coś co nie jest prawdą.
> >
> > Być może wcześniej wcale nie pomyślałeś o tym w taki sposób, może nie
> > przyszło
> > Ci do głowy że to naprawdę ważne żeby wiedzieć co i jak sie mówi/pisze.
> > Nie
> > chcę Cię osądzać. Lecz to co teraz robisz jest niedopuszczalne.
> >
> > Pozdrawiam
> > Mirab
>
> Witaj
> Pięknie napisane, ale co z tego Jurek M nie rozważa tego w aspektach zdrowia
> i życia kogokolwiek.
> On bierze kasę za te brednie które tutaj głosi i wszystkich potencjalnych
> chorych ma gdzieś.
> Pozdrawiam
> Cancer
>
>
Dzięki.
Ja chcę dać szansę człowiekowi, może sie nawróci i przejrzy...
Mam szczerą nadzieję że nie jestem naiwny :/
Przecież to nie sposób wciąż prostować każdemu nowemu przybyszowi na grupę,
żeby nie brał tego do siebie. A jak nie zdążymy to ktoś może być stracony, bo
te strony czytają ludzie z jakąkolwiek, ale pewną siebie, medyczną wiedzą jak
i prości laicy - niezabezpieczeni przed demagogią :/ I to mnie boli jak jasna
cholera... :/
Żeby człowiek człowiekowi był katem, i to jeszcze z rozmysłem...
Pozdrawiam
Mirab
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-05-28 05:10:49
Temat: Re: Benzodiazepiny a nadwaga28.05.2007: Mirabilis wrote:
> Dzięki.
>
> Ja chcę dać szansę człowiekowi, może sie nawróci i przejrzy...
>
> Mam szczerą nadzieję że nie jestem naiwny :/
No jednak jesteś naiwny. Chyba jeszcze zdjęcia Jureczka z okularami
nie widziałeś (oczywiście parę miesięcy temu napisał, że DO powoduje
,,pozbycie się okularów). Normalnie cud, miód i orzeszki.
--
{ <http://www.rowerowe.net> - wycieczki rowerowe, zawody, sprzęt }
{ <http://www.bikertrzebinia.pl> - trzebińska grupa rowerowa }
{ <http://www.abstynenci.pl> - Internetowy Serwis Abstynentów }
{ <http://www.annihitek.net> - mój blog }
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-05-28 05:12:19
Temat: Re: Benzodiazepiny a nadwaga27.05.2007: Jurek wrote:
>> Myśmy się także przyzwyczaili, że nie jesteś jedynym kłamcą, oszustem i
>> hipokrytą.
>>
> Cała przyjemność po mojej stronie...:)))
Dobrze, że przynajmniej się tego nie wypierasz.
--
{ <http://www.rowerowe.net> - wycieczki rowerowe, zawody, sprzęt }
{ <http://www.bikertrzebinia.pl> - trzebińska grupa rowerowa }
{ <http://www.abstynenci.pl> - Internetowy Serwis Abstynentów }
{ <http://www.annihitek.net> - mój blog }
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2007-05-28 06:19:24
Temat: Re: Benzodiazepiny a nadwaga
Użytkownik "Mateusz Szczyrzyca" <a...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:f3dobj$3ff$1@news.onet.pl...
> 27.05.2007: Jurek wrote:
>
>>> Myśmy się także przyzwyczaili, że nie jesteś jedynym kłamcą, oszustem i
>>> hipokrytą.
>>>
>> Cała przyjemność po mojej stronie...:)))
>
> Dobrze, że przynajmniej się tego nie wypierasz.
>
Są tu i tacy, którzy znają moje ogromne poczucie humoru... Ale jak to zwykle
bywa, nie wszyscy wszystko interpretują słowa należycie...:)))
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2007-05-28 06:23:50
Temat: Re: Benzodiazepiny a nadwaga
Użytkownik "Mirabilis " <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f3d5cu$629$1@inews.gazeta.pl...
> Jurek <m...@o...pl> napisał(a):
>
> Jak sie komuś tyle razy powtarza żeby nie wystawiał dzioba poza swój
> optymalny
> talerz a on wciąż swoje brednie powtarza to albo jest głupi albo ignoruje
> mądrzejszych.
>
Aha... po tych bredniach, które wypisałeś w tym poście jesteś mądrzejszy?
Nie wiedziałem... Ale teraz wiem...
Tabletka jest bezpośrednią przyczyną nadwagi... Puknij się w główkę.... o
ile ją masz...
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2007-05-28 06:26:07
Temat: Re: Benzodiazepiny a nadwaga
Użytkownik "Mirabilis " <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f3dafo$hhs$1@inews.gazeta.pl...
> Cancer <o...@m...com> napisał(a):
>
>
> Ja chcę dać szansę człowiekowi, może sie nawróci i przejrzy...
>
> Mam szczerą nadzieję że nie jestem naiwny :/
>
Otóż jesteś cholernie naiwny ... A przede wszystkim z zamkniętą głową na
wiedzę...!!!
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2007-05-28 06:30:58
Temat: Re: Benzodiazepiny a nadwaga
Użytkownik "Mirabilis " <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f3d5cu$629$1@inews.gazeta.pl...
> Jurek <m...@o...pl> napisał(a):
>
>
> Zrozum, rozważ w swoim sumieniu, potem spójrz do prawdziwie fachowej
> literatury, i przestań bezwiednie głosić coś co nie jest prawdą.
>
Swoje porady dawaj głupszym od siebie....
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |