« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2009-04-28 18:22:59
Temat: Re: Bezdech senny czy nerwica ?STranger pisze:
> Młynek pamięta
> jeszcze PRL, który lnu jeszcze nigdy wcześniej nie mielił ;>
LOL, ale wyszedł potworek językowy z pośpiechu.
Oczywiście to młynek nie mielił lnu, a nie PRL ;)
> do szybkiej pasy z duszonego
> dojrzałego awokado
miało być: "do szybko zrobionej pasty z rozduszonego widelcem miąższu
dojrzałego awokado"
--
pozdrawiam
STranger
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2009-04-28 19:26:26
Temat: Re: Bezdech senny czy nerwica ?STranger pisze:
> animka pisze:
>> STranger pisze:
>>
>>> w każdym razie ja Ci jestem wdzięczny za info m.in. n/t omega3 w
>>> nasionach lnu mielonych świeżo. Bardzo fajna sprawa, kapitalne efekty
>>> wzrostu samopoczucia i kondycji po kilku tygodniach stosowania.
>> Gotujesz to czy jesz na sucho?
>
> Nie gotuję, bo wydaje mi się ze to utleni te kwasy tłuszczowe Omega 3.
> Żeby zawsze było świeże to mielę za każdym razem tylko 2-3 łyżeczki
> surowych nasion lnu w małym młynku elektrycznym do kawy. Młynek pamięta
> jeszcze PRL, który lnu jeszcze nigdy wcześniej nie mielił ;> Czasami
> bardzo miałko mielę na pył, a czasami tylko kilka sekund, żeby je
> pokruszyć porządnie. Takie zmielone suche siemię dodaję do rożnych
> potraw, dość często wrzucam połowę do szybkiej pasy z duszonego
> dojrzałego awokado z sokiem z cytryny, solą i pieprzem. Polecam, smaczne
> zdrowe i pożywne! :)
> Albo dodaję do twarożku z pomidorami, rzodkiewką, białą rzepą.
> Różnie, czasami na chleb sypię na masło pod ser żółty jak nie mam z
> czym. Kilka razy do owsianki wrzuciłem. generalnie chodzi o to, żeby nie
> jeść tego proszku samego bo suche i takie bez smaku tylko z czymś mokrym
> wymieszać.
>
>
>> Oczywiście te nasiona kupujesz w aptece?
>
>
> Nie, akurat to co jem kupiłem na jakimś stoisku z naturalnymi chlebami w
> centrum handlowym M1. Paczuszka 350 g siemienia lnianego, chyba 4 zł
> kosztowało, nie pamiętam dokładnie ile, bo kupowałem z jakimś razowym
> wiejskim chlebem żytnim.
Dzięki. Chyba też kupię siemię i tak jak Ty będę przyrządzała :-) Tylko
nie mam już młynka do kawy.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2009-04-28 19:28:24
Temat: Re: Bezdech senny czy nerwica ?STranger pisze:
> Różnie. Kilka razy jadłem 2 x, najczęściej jem 1x dziennie na śniadanie
> z awokado zamiast masła do pieczywa, ale nie zawsze. Są dni, że nie jem
> tego wcale, bo nie ma okazji, jem poza domem itd.
Siemię lniane leczy także żołądek.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2009-04-29 07:00:42
Temat: Re: Bezdech senny czy nerwica ?k...@g...SKASUJ-TO.pl pisze:
> Dziękuje za rady. Chciałabym nie panikowac.., ale to uczucie jest straszne.
> Pewnie to moja podswiadomosc. ale też myślałam o astmie, miałam testy,
> jestem uczulona na roztocza. A lekarz alergolog podawał mi na prbę
> inhalatory, nie było poprawy i twierdzi, że to może byc nerwica. Sama już
> nie wiem , co mam robic, ale skoro nerwica , to czemu gorzej się oddycha po
> lekach uspokajających n niby lecząc\ych nerwicę?
>
A nie masz przypadkiem lęku przed braniem leków? Jakiejś fobii?
Jeśli będziesz zamierzała udać się na terapię do specjalisty, to zapewne
będzie Cię oswajał z objawami. Pierwszymi krokami jest oswojenie i nie
uciekanie przed objawami, to są tylko objawy, bardzo nieprzyjemne ale do
przejścia, jestem tego przykładem. Ważne, spróbuj nie uciekać w atakach
lęku, zastosuj metodę odwrotną na lęk, jak przychodzi, to dopuść spróbuj
dopuścić do siebie te nieprzyjemne odczucia, na tyle ile dasz radę, może
to być minuta, 30 s, 5 min, ile jesteś w stanie. Spróbuj stosować takie
ćwiczenia i każdy napad paniki traktuj jako okazję do ćwiczeń. Początki
dla nerwicowców są niemal niemożliwe ale tym się nie przejmuj, potrzeba
na to trochę czasu. W końcu lęki i napady paniki będą słabły a Ty nie
będziesz się ich bała.
Polecam forum dla nerwicowców http://forum.kardiolo.pl/temat21.htm jest
tam masa fajnych ludzi. A co ciekawe co 3-4 dzień dołączają nowi, to mi
uświadomiło jaka jest skala tego problemu.
Pozdrawiam
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2009-04-29 12:17:21
Temat: Re: Bezdech senny czy nerwica ?tomek wilicki <t...@w...pl> napisał(a):
> Klaudia wrote:
>
>
> >
> >
> > A czy mg + b6 pomogą na to koszmarne zasypianie?
>
> zależy, czy masz niedobory magnezu. Z objawów które wypisałaś, wynika, że
> możesz mieć - kołatanie serca to typowy objaw niedoborowy, problemy z
> zasypianiem kolejny. Dalsze to np nerwica, depresja, charakterystyczne
> skakanie powieki czy drgania mięśni.
>
> Magnez to jeden z pierwiastków, które odpowiadają za przewodzenie sygnałów
w
> komórkach nerwowych - tak baaaaardzo ogólnie mówiąc. Jeśli go brakuje,
> komórki nie kontaktują się ze sobą tak, jak powinny. Nerwy kontrolujące
> pracę serca gubią rytm, nerwy kontrolujące pracę mięśni szaleją, komórki
> nerwowe wpadają w histerię która uniemożliwia zaśnięcie...
>
> Jeśli kończy się magnez, organizm nie potrafi magazynować potasu, masz
wtedy
> dwa problemy w jednym.
>
> najczęściej wypłukuje się go jedzeniem dużych ilości mięsa i piciem
> kofeiny / napoi gazowanych.
>
> Od razu mówię, że test poziomu magnezu z krwi nic nie wykaże, liczy się ile
> tego pierwiastka jest w komórkach. Są takie testy, ale w Polsce raczej nie
> zrobisz - chyba tylko jedno laboratorium wykonuje, znajomemu raz zrobili w
> szpitalu - na uniwersytet jakiś próbkę musieli wysłać. Wynik - magnez
> niewykrywalny :D I tyle z jego nerwicą.
>
> > myślę czy niezriobic badania na bezdech,
> > ale jest ono kosztowne.
>
> a chrapiesz w nocy?
>
Czy zrobic badanie na bezdech? czasami chrapię, ale duszności mam też i w
dzień. A te duszności przy zasypianiu pojawiły się 2 miesiące temu, a
chrapię czasami od dawna.. Co robic?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2009-04-29 12:59:26
Temat: Re: Bezdech senny czy nerwica ? wrote:
>>
> Czy zrobic badanie na bezdech? czasami chrapię, ale duszności mam też i w
> dzień. A te duszności przy zasypianiu pojawiły się 2 miesiące temu, a
> chrapię czasami od dawna.. Co robic?
>
spytać dobrego lekarza, ja ani specjalistą od bezdechu ani od chrapania nie
jestem, wiem tylko że często jedno i drugie się ze sobą łączy.
Zresztą jeśli ktoś ma bezdechy, to powinien przede wszystkim przyjrzeć się
sobie - czy nie ma np nadwagi, czy nie zagłodził swoich komórek nerwowych
fatalną dietą etc. Jakoś nie wierzę, że bezdech to coś, co "natura
wymyśliła", ona nie popełnia takich błędów.
ps. nerwicowcy zawsze u siebie znajdą wszystkie objawy tej choroby, o której
akurat przeczytali :D
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2009-04-30 18:23:33
Temat: Re: Bezdech senny czy nerwica ?Użytkownik "tomek wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gt9ivg$e1s$2@inews.gazeta.pl...
> czy nie zagłodził swoich komórek nerwowych
możesz rozwinąć to stwierdzenie? Chodziło Tobie o jakieś braki w organiźmie
wpływające na bieżącą prace układu nerwowego, czy o coś trwałego?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2009-04-30 18:25:56
Temat: Re: Bezdech senny czy nerwica ?Użytkownik "tomek wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gt5b66$hlm$1@inews.gazeta.pl...
> Widzisz, nerwica to coś jak gorączka albo kaszel. Nie jest to choroba sama
> w
> sobie, ale OBJAW.
> proponowałem zdrowy tryb życia i suplementy diety (magnez, omega 3 etc) +
> zestaw badań, aby sprawdzić, ile jest prawdy w gaworzeniu lekarzy o
> nerwicy. Co się okazało? U około 80% przypadków albo nerwica po prostu
> znikała w parę tygodni (!) po rozpoczęciu zdrowego trybu życia (a co za
> tym
o ranyyyyy to są jeszcze ludzie którzy myślą podobnie jak ja
i do tego mają pojęcie o takich podstawach
jestem pozytywnie zdziwiona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |