« poprzedni wątek | następny wątek » |
91. Data: 2009-07-23 11:05:09
Temat: Re: Białe małżeństwaDnia Wed, 22 Jul 2009 21:55:17 +0200, medea napisał(a):
>> Wygląd miała bardzo ponętny, a wiedza moja o jej kłopotach jeszcze
>> bardziej mnie ekscytowała. Nastrój miałem mniej więcej taki: "Byłąś
>> zimna do dzisiaj, mała!" ;)
>
> Ha! Trafiła kosa na kamień, jak mawiają starzy górale. :)
...zwłaszcza, kiedy okazują się tylko starymi krasnoludkami.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
92. Data: 2009-07-23 11:06:45
Temat: Re: Białe małżeństwaDnia Wed, 22 Jul 2009 22:33:07 +0200, michal napisał(a):
> medea wrote:
>> Tylko arystokraci ze szpadami biegają. ;)
>
> Mnie szabla zardzewiała.
Bo sobie na pchlim targu kupiłeś podróbkę...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
93. Data: 2009-07-23 11:07:11
Temat: Re: Białe małżeństwaDnia Wed, 22 Jul 2009 22:45:10 +0200, michal napisał(a):
> medea wrote:
>> Za dużo wojowałeś.
>
> Albo wojny nie widziała...
Oj, to to już na pewno.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
94. Data: 2009-07-23 11:10:06
Temat: Re: Białe małżeństwaDnia Wed, 22 Jul 2009 23:01:11 +0200, jadrys napisał(a):
> Gdy się nie ma "argumentu" w spodniach, to niestety potrzebny jest gruby
> portfel..
Skoro niektórzy mężczyźni są aż tak głupi, że tak uważają, to co szkodzi
skorzystać ich portfela, aby poszukać sobie "argumentu" u innego
właściciela...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
95. Data: 2009-07-23 11:12:38
Temat: Re: Białe małżeństwaDnia Thu, 23 Jul 2009 04:15:25 +0200, Panslavista napisał(a):
> Wystarczy poczekać i każda w końcu się puści...
No tak, jeśli tylko poczekać... to rzeczywiście, każda się w końcu puści.
Po co jej taki czekający...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
96. Data: 2009-07-23 11:14:09
Temat: Re: Białe małżeństwaDnia Thu, 23 Jul 2009 00:16:06 -0700 (PDT), J-23 napisał(a):
> Cos ty niczego sie nie doszukuje. Dymac jedynie je chce. Nie
> interesuje mnie zadne zycie rodzinne. Ani tez reprodukcja gatunku. Czy
> tez, wychowywanie dzieciarow. Albo to ja jestem jakis rozplodowiec,
> oraz przedszkolanek?
Raczej ten z rodzaju "słuchaj, słuchaj-jaj-jaj..."...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
97. Data: 2009-07-23 11:16:04
Temat: Re: Białe małżeństwaDnia Thu, 23 Jul 2009 12:36:06 +0200, michal napisał(a):
>> A dlaczego niby przerażony? Przecież kobitka nie gryzie. Tzn. nie do
>> krwi..
>
> Nie wytłumaczę Ci tego...
> Miałeś kiedyś seks z androidem? :)
Ona Cię tak nazwała?
:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
98. Data: 2009-07-23 11:18:23
Temat: Re: Re: Białe małżeństwaDnia Thu, 23 Jul 2009 12:44:57 +0200, Panslavista napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:9kqi3tifixto$.1m5yd1f6wgxi5$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 22 Jul 2009 12:29:40 +0200, Panslavista napisał(a):
>>
>>> On Wed, 22 Jul 2009 02:51:39 -0700, J-23 wrote:
>>>
>>>
>>>> okreslona zapadka, to kicha czyli nic z tego czyt. "sucha dupa".
>>>
>>> Jest na to proste rozwiązanie:
>>> "Biez vodki nie razbieriosz"... :-))))
>>
>> Takie "rozebrane" to tylko do czech umieją...
>
> Nie mniej jest skuteczne skoro powiedzonko jest dwuznaczne i po rosyjsku.
No ale skoro większość panów lubi takie, co tylko do czech umieją... to cóż
się dziwić, ze powiedzonko jest skuteczne: skoro taka jest właśnie
większość panów.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
99. Data: 2009-07-23 11:20:24
Temat: Re: Białe małżeństwaDnia Thu, 23 Jul 2009 12:50:46 +0200, Qrczak napisał(a):
> W Usenecie Ikselka <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>
>> Dnia Wed, 22 Jul 2009 11:39:21 +0200, jadrys napisał(a):
>>
>>
>>>> Sądzę, że istnieją osoby zupełnie nieseksualne. Jestem przekonany, że
>>>> kiedyś z taka osobą (kobietą) miałem do czynienia.
>>>> Ale nie mogę tutaj o tym opowiadać. :)
>>>> A to znalazłem przy okazji:
>>>>
>>>>
>>>
>>> Bzdety. Nie ma kobiet aseksualnych. To tylko partnerzy nie stają na
>>> wysokości zadania. Dobry kochanek potrafi taką pozornie oziębłą
>>> partnerkę rozpalić do czerwoności.
>>
>> Ależ oczywiście.
>> Mówienie, że się spotkało "kobietę nieseksualną" to kłamstwo: świadczy
>> albo o zwalaniu winy na nią za własną niewydolność, albo o tym, że kopnęła
>> faceta w d... jesczze zanim do czegokolwiek doszło, bo jej do kostek
>> intelektualnie nie sięgał, więc do łóżka już nawet nie dotarł....
>
> No tak... nie ma nieszczęśliwych kobiet. Są tylko te niewydmuchane.
>
> Qra
Ale przynajmniej qry wszystkie szczęśliwe - wystarczy dobry kogut i to
wspólny na całe stadko, nie?
:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
100. Data: 2009-07-23 11:37:06
Temat: Re: Białe małżeństwaQrczak wrote:
> W Usenecie michal <6...@g...pl> tak oto plecie:
>> Qrczak wrote:
>>>>>> Chociaż pewnie i w tej dziedzinie są jakieś ekstremalne
>>>>>> przypadki - nie do ruszenia. I być może akurat Tobie się coś
>>>>>> takiego przydarzyło.
>>>>> Przepraszam, jak niby przerażony facet ma wielokrotnie próbować?
>>>>> :D Suchą kiełbasę to ja nawet bardzo lubię, owszem... ;)
>>>> A dlaczego niby przerażony? Przecież kobitka nie gryzie. Tzn. nie
>>>> do krwi..
>>> No ale życia to Ty nie znasz... Qra
>> Qra!!! Lubię Cię... :DDD
> Mam się odgryźć?
A czy na przykład żabka może podrapać?
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |