« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2008-09-22 13:22:44
Temat: Re: Bioptron dobry na wszystkoNoName wrote:
>
> Duzo taniej wygrzac sie na sloneczku dostaniesz gratis cale spectrum
> swiatla. Bioptron to taka namiastka swiartla slonecznego ktore przydalo
> by sie wszelkiej masci emerytom, zamiast siedziec w bunkrach poisedzieli
> by na sloncu.
No cóż, przynajmniej jedno jest pewne - naświetlanie pewnych konkretnych
punktów pod kolanami w określonych godzinach pomaga uregulować rytm dnia -
nocy (wykorzystuje się to u ludzi, którzy często podróżują samolotami). Ot,
coś jak akupresura tyle że światłem.
Czy ten cały świetlik ma jakiekolwiek inne działania? I tu by się przydały
badania z podwójną ślepą próbą.
Tak czy tak, cukrzyca to żaden problem dla tych, którzy chcą sobie z nią
poradzić, tu żadna magia nie jest potrzebna, wystarczy się zdrowo odżywiać.
Bynajmniej nie zgodnie z oficjalnymi zaleceniami.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2008-09-22 20:50:59
Temat: Re: Bioptron dobry na wszystkoMe(L)Isa pisze:
> Czy ktoś z Państwa wypraktykował na sobie lub na swoich bliskich
> działanie tego urządzenia, jeśli tak to na co pomogło?
>
> http://www.bioptron.info.pl/content/view/6/6/
>
> Dziękuję,
>
> M.
>
>
Szkoda ze tak mało ludzi pamięta z lekcji fizyki temat polaryzacji
światła odbitego od powierzchni niemetalicznej.
Aby uzyskać światło z lampy takiej jak ta z tematu należy przed lampa
halogenową ze zwierciadłem (ok 30 zł z zasilaczem za 50 zł) jakikolwiek
kawałek plastiku lub szkła (nie lusterko które ma metaliczna
powierzchnie) kąt padania światła powinien wynosić bodajże 55 stopni.
to co sie odbije od tej szyby to spolaryzowane światło jak z tej lampy
za krocie.
czy ono działa leczniczo? cóż poencjonowane homeopaty tez działają :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2008-09-22 21:22:32
Temat: Re: Bioptron dobry na wszystkoJacek pisze:
> Me(L)Isa pisze:
>> Czy ktoś z Państwa wypraktykował na sobie lub na swoich bliskich
>> działanie tego urządzenia, jeśli tak to na co pomogło?
>>
>> http://www.bioptron.info.pl/content/view/6/6/
>>
>> Dziękuję,
>>
>> M.
>>
> Szkoda ze tak mało ludzi pamięta z lekcji fizyki temat polaryzacji
> światła odbitego od powierzchni niemetalicznej.
> Aby uzyskać światło z lampy takiej jak ta z tematu należy przed lampa
> halogenową ze zwierciadłem (ok 30 zł z zasilaczem za 50 zł) jakikolwiek
> kawałek plastiku lub szkła (nie lusterko które ma metaliczna
> powierzchnie) kąt padania światła powinien wynosić bodajże 55 stopni.
> to co sie odbije od tej szyby to spolaryzowane światło jak z tej lampy
> za krocie.
> czy ono działa leczniczo? cóż poencjonowane homeopaty tez działają :)
Ale glupota ludzka i latwowiernosc nie zna granic a ciemnogrod potrafi
tylko zdrowaski klepac dla nich slowo spolaryzowane kojarzy sie z
boskimi wlasciwosciami.
Niby takie glupie araby mowia ze jak allach spi (slonce zaszlo) to mozna
grzeszyc bo nie widzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2008-09-22 21:26:07
Temat: Re: Bioptron dobry na wszystkoMe(L)Isa wrote:
> Czy ktoś z Państwa wypraktykował na sobie lub na swoich bliskich
> działanie tego urządzenia, jeśli tak to na co pomogło?
>
> http://www.bioptron.info.pl/content/view/6/6/
>
uzywam zwyklej podczerwieni (zarowka 250W tzw. 'kwoka')
, przyspieszanie gojenia ran, bolow stawow, odpowiednio rano wlaczajaca sie
reguluje cykl snu/czuwania (zwlaszcza w pochmurne dni) - cos a'la budzik.
oprocz tego poprawianie krazenia przy wychlodzeniu (zmarzniete rece, etc)
ze skutkow ubocznych - przy zakazeniach zebow szybszy wzrost bakterii
(postepowanie infekcji)
sam bioptron w srodku to halogen 20W , dlugo trzeba tym swiecic zeby
pomoglo ;)
--
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2008-10-06 19:58:27
Temat: Re: Bioptron dobry na wszystko> Czy ktoś z Państwa wypraktykował na sobie lub na swoich bliskich
> działanie tego urządzenia, jeśli tak to na co pomogło?
Kiedys jakis domokrazca dotarl z tym do rodzicow. Akurat tego dnia
przyszedlem do nich i zastanawiali sie czy kupowac, oczywiscie lampa
byla juz w domu i kusila. Gdy im opowiedzialem co to jest ten
polaryzator, to stracili pewnosc i oddali szpeja.
Ale po kilku miesiacach KTOS mi pozyczyl (a dokladnie wcisnal) lampe w
czasie choroby - jakis klon grypy, przeziebienia - kaszel, gardlo,
katar, goraczka.
No i nie ukrywam, ze po kilku sesjach z lampa bylo mi lepiej. Tlumacze
to wylacznie lokalnym dzialaniem podwyzszonej temperatury (od zarowki).
Podobny efekt osiagnalbym przykladajac termofor, tyle ze lampe mozna
przylozyc precyzyjnie (np. w okolice zatok) a termofor na cala twarz :)
Kiedys probowalem przekonac sie do produktow firmy zepter, ze moze
jednak jest w nich cos dobrego, nawet jezeli cena jest nieadekwatnie
wysoka. Niestety sprzedawcy reprezentuja marny poziom i zepsuli mi
ochote na przekonanie sie... zwlaszcza tekst "jak wiemy, na mount
everest temperatura wrzenia wynosi 120*C, i w takich warunkach gotuja
sie potrawy w naszych garnkach". Z oznak powagi zostaly tylko krawaty i
biale koszule.
AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2008-10-06 21:41:43
Temat: Re: Bioptron dobry na wszystkoAdam Foton pisze:
>> Czy ktoś z Państwa wypraktykował na sobie lub na swoich bliskich
>> działanie tego urządzenia, jeśli tak to na co pomogło?
>
> Kiedys jakis domokrazca dotarl z tym do rodzicow. Akurat tego dnia
> przyszedlem do nich i zastanawiali sie czy kupowac, oczywiscie lampa
> byla juz w domu i kusila. Gdy im opowiedzialem co to jest ten
> polaryzator, to stracili pewnosc i oddali szpeja.
>
> Ale po kilku miesiacach KTOS mi pozyczyl (a dokladnie wcisnal) lampe w
> czasie choroby - jakis klon grypy, przeziebienia - kaszel, gardlo,
> katar, goraczka.
>
> No i nie ukrywam, ze po kilku sesjach z lampa bylo mi lepiej. Tlumacze
> to wylacznie lokalnym dzialaniem podwyzszonej temperatury (od zarowki).
> Podobny efekt osiagnalbym przykladajac termofor, tyle ze lampe mozna
> przylozyc precyzyjnie (np. w okolice zatok) a termofor na cala twarz :)
>
> Kiedys probowalem przekonac sie do produktow firmy zepter, ze moze
> jednak jest w nich cos dobrego, nawet jezeli cena jest nieadekwatnie
> wysoka. Niestety sprzedawcy reprezentuja marny poziom i zepsuli mi
> ochote na przekonanie sie... zwlaszcza tekst "jak wiemy, na mount
> everest temperatura wrzenia wynosi 120*C, i w takich warunkach gotuja
> sie potrawy w naszych garnkach". Z oznak powagi zostaly tylko krawaty i
> biale koszule.
>
> AF
Tak jak napisales, produkty maja dobre podobnie jak amway ale
sprzedawcow najgorszego sortu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |